

Widziałam pożar od ul. Hubskiej gigantyczne głęby domu. Tak niewiele brakowało...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jessi74 pisze:natasza25 dzisiaj wieczorem odwaliła kawał dobrej roboty, złapała dwie ciężarne kotki , w sobotę pojadą na zabieg![]()
jedna z nich jeszcze z maluchem była - liczymy po cichu że malucha przejmie Figaro po powrocie z urlopu
jessi74 pisze:jessi74 pisze:natasza25 dzisiaj wieczorem odwaliła kawał dobrej roboty, złapała dwie ciężarne kotki , w sobotę pojadą na zabieg![]()
jedna z nich jeszcze z maluchem była - liczymy po cichu że malucha przejmie Figaro po powrocie z urlopu
no i mamy bardzo poważny problem![]()
kotki są po zabiegu sterylizacji
biała z niebieskimi oczami - była w końcówce ciąży, miała cztery płody, wg oceny wetów to starsza kotka, ponad 10 letnia, bardzo wychudzona, mogaby porodu nie przeżyć , aborcja była konieczna. Kotka ma zęby w strasznym stranie, jest słaba i wychudzona. Musi być pod kontrolą lekarza.
biało szara.nazwałam ją Gabi . Ma zaćmę na oczach. to kotka która niedawno przestała karmić, pomimo złego stanu ogólnego trzeba było ją rozciąć, aby zobaczyć co się dzieje, gdyż kotka ma bardzo duży nowotwór sutka. Niestety guza nie usunięto, po zrobieniu podstawowych badań krwi wyszło że ma bardzo wysoki cukier 270 przy normie 120trzeba powtórzyć badania krwi i pobrać też mocz do badania ( nie będzie to łatwe) . To też starsza kotka, na pewno ponad 10 letnia.
na pewno zdiagnozujemy kotkę, ale niestety nie mamy dla niej domu tymczasowego, miejsca, możliwości ani pieniedzy aby ją leczyć. Jesteśmy z nataszą załamanekotka była zabrana tylko na czas dojścia do siebie po sterylizacji. Biała kotka jest zupełnie oswojona i świetnie radzi sobie w warunkach domowych. Biało szara z zaćmą to półdzikuska, da przy sobie coś zrobić, ale jest płocha i chowa się po kątach.
MAMY WIELKI DYLEMAT CO ZROBIĆ. TA KOTKA MIAŁA POJECHAĆ NA WIEŚ DO GOSPODARSTWA, GDYŻ TAM SKAD JEST ZABRANA NIE MOŻE WRÓCIĆJEDNAK W TAKIEJ SYTUACJI, NIE NADAJE SIĘ DO WYPUSZCZENIA JAKO KOTKA PRZYDOMOWA. ZNALEZIENIE DLA NIEJ DOMU TYMCZASOWEGO GRANICZY Z CUDEM , CO ZROBIĆ? POMÓŻCIE, MOŻE ZNACIE JAKĄŚ FUNDACJĘ KTÓRA MOGŁABY ZAJĄĆ SIĘ KOTKĄ? MOŻE JAKIŚ AZYLEK? WE WTOREK POWTÓRZYMY BADANIA, NAWET JEŚLI CUKRZYCA SIĘ NIE POTWIERDZI, TO NA PEWNO KOTKA SŁABO WIDZI I MA NOWOTWÓR SUTKA. CO POTEM? POZOSTAĆ OBOJĘTNYM I JĄ WYPUŚCIĆ ? TO CHYBA LEPSZE BYŁOBY JEJ UŚPIENIE ! NAPRAWDĘ NIE MOŻEMY SIĘ NIĄ ZAJĄĆ
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
POMIMO ŻE BARDZO BYM CHCIAŁA JEST TO NIEMOŻLIWE
![]()
MAMY DUŻO INNYCH KOTÓW WYMAGAJĄCYCH OPIEKI, DOBA STAJE SIE ZA KRÓTKA
Gibutkowa pisze:Agn prowadzi kocie hospicjum...
jessi74 pisze:Gibutkowa pisze:Agn prowadzi kocie hospicjum...
napiszę do niej..
Gibutkowa pisze:Agn prowadzi kocie hospicjum...
dagmara-olga pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=21586&f=20&t=115125&start=0
bazarki. Dziewczyny - jessi74, natasza25 - wpiszcie tam prosze jeszcze parę wątków wrocławskich i napiszcie na jaki konkretnie chcecie przeznaczyć ewentualny wpływ z bazarku.
viewtopic.php?f=20&t=115126
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 44 gości