Dla chorego Juranda i na ratowanie kotka u hoooky - po pół

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2010 19:47 Dla chorego Juranda i na ratowanie kotka u hoooky - po pół

No, to lecim :)

Pół pieniążków uzyskanych z licytacji idzie do Anny Rylskiej dla Juranda, a pół na pomoc hoooky - ratuje kotka viewtopic.php?f=1&t=115800

KAŻDY zaczynamy od 10zł. Przesyłka 2zł :ok:

1.
http://i49.tinypic.com/33o39k2.jpg

2.
http://i50.tinypic.com/nn8ot1.jpg

3.
http://i49.tinypic.com/2yl69fl.jpg

4.
http://i45.tinypic.com/35bdpbp.jpg

5.
http://i48.tinypic.com/veay5v.jpg

6.
http://i47.tinypic.com/im3wwh.jpg

7. (nie niebieski, a nie mam zdjęcia - licytujemy czerwony!)
http://i47.tinypic.com/2i7n0j9.jpg - wylicytowała Petka-P1 za 10zł! :1luvu:

8.
http://i27.tinypic.com/1z35abd.jpg - licytuje kasiek252 za 10zł :1luvu:


Licytacja trwa 5 dni od pierwszej oferty dla każdego wisiorka :ok:
Ostatnio edytowano Pon sie 16, 2010 12:13 przez wistra, łącznie edytowano 4 razy
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 29, 2010 20:03 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

nr 7 za wywoławczą poproszę
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2010 20:07 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

Super! Dzięki :)
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 30, 2010 9:44 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

:kotek:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 31, 2010 14:27 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

Czy te wisiorki można otwierać?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 31, 2010 14:42 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

Tych nie, są już zaklejone.

Ale posiadam puste, które można otworzyć :)
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 31, 2010 16:23 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

wistra pisze:Tych nie, są już zaklejone.

Ale posiadam puste, które można otworzyć :)

A jakie rodzaje? Bo mnie by interesowały takie dwa http://i47.tinypic.com/2i7n0j9.jpg bez wypełnienia, takie co się je da otworzyć :) i info czym je sklejasz :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 06, 2010 13:23 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

w górę
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sie 07, 2010 18:02 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

I co?
Mam między dziewczyny rozdzielić 10zł? :(
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 07, 2010 18:28 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

Poproszę numer konta. W końcu jako jedyna zostałam szczęśliwą posiadaczką wisiorka.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 11, 2010 11:21 Re: Wisiorki dla Juranda i kotów u Iwety - pół na pół

Bardzo dziekuje, dzis dostałam przelew. Muszę przyznac, ze zapomniałam o tym bazarku :oops: Wistra proszę podaj mi nr konta do Anny Rylskiej, przesle te pieniążki i jeszcze dołoże cos ze swoich, ja juz spłaciłam dług za maluszki [*][*] :cry:

Szkoda, ze tak mało było chetnych na wisiorki, są na prawdę sliczne. Kupiłam juz od Wistry dwa, dla mojej Córki, a właściwie trzy bo jeden jest podwójny . W każdym wisiorku pływa sobie ziarenko ryżu , na którym jest napisane imie córki i.....jej platonicznej miłości :wink: Gdy na urodziny dostała pierwszy wisiorek nie mogła uwierzyć , ze tam jest jej imie :D i wszystkie koleżanki jej zazdroszczą takiego wisiorka. Teraz ten podwójny robi furorę :D
A ja chyba zamówie sobie taki z kotem :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pon sie 16, 2010 7:33 Re: Dla chorego Juranda i na ratowanie kotka u hoooky - po pół

Bazarek ciut zmodyfikowany, skoro Iweta wyszła na prostą :ok:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 16, 2010 12:07 Re: Dla chorego Juranda i na ratowanie kotka u hoooky - po pół

NR 8 :ok:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pon sie 16, 2010 12:13 Re: Dla chorego Juranda i na ratowanie kotka u hoooky - po pół

Super! :) :)
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 17, 2010 12:00 Re: Dla chorego Juranda i na ratowanie kotka u hoooky - po pół

Kotek Hooky nie ma FiV ani nowotworu!

Pomóżmy jej wyleczyć Przyjaciela :)

A Jurand ma wahania pogodowe :roll:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości