Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

kiche_wilczyca pisze:
kiche_wilczyca pisze:Kontakt od Asi Sis ( } - dziewczyna myśli, myśli, myśli i .........................nie odzywa się. Chyba nic z tego nie bedzie

odezwała się - nie chce Miśki, woli kota niewychodzącego

nie rozumiem.

rybcie pisze:
kiche_wilczyca pisze:
kiche_wilczyca pisze:Kontakt od Asi Sis ( } - dziewczyna myśli, myśli, myśli i .........................nie odzywa się. Chyba nic z tego nie bedzie

odezwała się - nie chce Miśki, woli kota niewychodzącego

nie rozumiem.

My też

no chyba chodzi o to, że nie chce kota z domu wypuszczać. A Misia tego potrzebuje

Misia nasza kochana, pieszczoszka. Robi się z niej kot nakolankowy. Ładuje się na przywitanie i grzecznie siedzi , mrauczy i mruczy. Dlaczego nikt jej nie chce

Miśce kompletnie odwala. Jak nie wyje do okien to wyje bo chce na kolana. Zrobił się z niej taki przytulak, że niedługo przebije Szeryfka ślimtaka i Krzykacza gryzaka :mrgreen:

zupełnie nie wiem czy to dobry pomysł, nie wczytałam się w wątek, tylko dostałam go w linku.
Pan szuka kota łownego do ujeżdżalni w Warszawie. Może nie Misia, ale może wiecie o takim kocie, który do innych warunków nie kwalifikuje się?

qlenka wysłałam PW do Ciebie

Misia to raczej nie, ale w schronisku jest sporo kotów które szukają takiego miejsca, ale pewnie Marta napisała to wszystko na PW.

A na tych fotkach Misia wygląda cudnie, jakie ma piękne futerko, nawet wiem jakie jest w dotyku, bo moja Szpronia też ma takie :wink:

gosiaa pisze:Misia to raczej nie, ale w schronisku jest sporo kotów które szukają takiego miejsca, ale pewnie Marta napisała to wszystko na PW.

Ty to mnie znasz

Misia to kot nakolankowy i do przytulania i do noszenia na rączkach. Uwielbia to. Wymaga dużo uwagi, bardzo tego potrzebuje. Ale żeby nie było wszystko tak pięknie i cudownie, to ma pannica charakterek, którego niejedna niedoświadczona osoba może się wystraszyć. Dlatego też nie jest odpowiednia na pierwszego kota. Zresztą z takiego domu nam wróciła

A futerko - mmmmmmmmmmm, aż się nie chce rączek od niej odrywać :mrgreen:

Miśka dziś dostała zabawowego zajoba, ganiała się z Krzykaczem i Szeryfem jak głupia i te kurwiki w oczach :ryk:

Misia z charakterystyczna dla siebie miną pt Co się tak gapisz?

Obrazek

ale pięęęęękne zdjęcia zrobiliście Miśce :1luvu:

Cudna koteńka!

Miśka dziś kombinowała jak sobie dom wyczarować, niestety nie udało jej się, co było do przewidzenia, mój ojciec jest głuchy na wszelkie argumenty, ale mamuśka prawie dała się jej oczarować. To jedyne "zainteresowanie" czraną zmorką. Zmorka ma nową ulubioną zabawkę, cztery gumowe parówy na sznurku :mrgreen:

kurcze szkoda. Misia zostałaby w rodzinie.
Może jeszcze trochę namawiania i jednak ulegną :wink:

Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

Kto przegląda forum