[WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem KOLEJNA OPERACJA :(

Przeklejam, co postanowiłyśmy w Skarbonkowym temacie i przy okazji serdecznie Cię witam/my :kotek:

Mruczeńka1981 pisze:Czyli p.Hania, Dulencja i Zołza to nasze cele na sierpień. I pamiętajcie- sierpień miesiącem trzeźwości A co zaoszczędzicie to na KS

Odezwij się tam :ok:

Niestety domkowo Cię nie wesprę - sama mam 6 tymczasów no i moja banda. Mieszkamy chyba niedaleko siebie, bo czyta, że kocio trafił do Kanzawy, a to te rejony. Niestety Energetyczna to miejsce, gdzie nie zawsze dobrze sie trafi. No ale była zdaje sie niedziela i raczej nie miałaś wyboru.

Głaski dla Filemonka :1luvu:

Filemonku byś Ty wiedział jak tu wszyscy się o Ciebie martwią :!:

mamucik pisze:Przeklejam, co postanowiłyśmy w Skarbonkowym temacie i przy okazji serdecznie Cię witam/my

Mruczeńka1981 pisze:Czyli p.Hania, Dulencja i Zołza to nasze cele na sierpień. I pamiętajcie- sierpień miesiącem trzeźwości A co zaoszczędzicie to na KS

Odezwij się tam

Niestety domkowo Cię nie wesprę - sama mam 6 tymczasów no i moja banda. Mieszkamy chyba niedaleko siebie, bo czyta, że kocio trafił do Kanzawy, a to te rejony. Niestety Energetyczna to miejsce, gdzie nie zawsze dobrze sie trafi. No ale była zdaje sie niedziela i raczej nie miałaś wyboru.

Głaski dla Filemonka

Mieszkam na psim polu ale az za korona. Więc kawałek. Ale do Kanzawy mam zaufanie,więc nawet z końca miasta bym do niego mogla jeździc

Filemonek właśnie wcina 4 michę jedzenia. Chyba jak większość podwórkowych kotów chce się najeść na zapas. Mam nadzieję, że już nigdy nie będzie głodował:(

Dziewczyny muszę wyjechać na 1 dzień, więc do jutra nie będzie już wieści ode mnie. Filemon zostaje z mężem, więc będzie zaopiekowany

pozdrawiam

to ugłaskaj Filemonka ode mnie przed wyjazdem :cat3:

Wymiziaj Filemonka i udanej podróży :ok:

to powinien byc http://pl.wikipedia.org/wiki/Filonek_Bezogonek a nie filemonek

Ile jeszcze brakuje na ten zabieg ?

Jeszcze 40 złociszy, by się zdało.
Podrzucę, bo bym nie usnęła. :wink:

a mnie się wydaje że Filemonek pasuje do Niego :kotek:

i

hopsniemy rankiem wczesnym :ok:

Proszę o numer konta na jakie mam wpłacić . :ok:

Moja Tusia dorzuca coś na zabieg . :wink:

Dziękujemy Tobie i Tusi.

Biedny kociak. Młal jednak szczęście że go wypatrzyłaś zabrałaś i pomogłaś. Trzymam kciuki żeby domek się znalazł. Twój kocurek jak ma pół roku to może być kastrowany. Może kastracja pomogłaby w zmniejszeniu agresji. Może wtedy mógłby się zaprzyjaźnić z Filemonkiem.U mnie na początku też były wojny futro fruwało, były wrzaski, a potem jakoś się dogadały. Jedne się lubią inne tolerują ale wojny nie ma.

Zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=115094

Dzisiaj niestety gorsze wieści. Ogon z zewnątrz jest całkiem sztywny (martwy) ale w środku to nadal żywa tkanka. Chyba po wczorajszym odkażaniu rivanolem zaczęły pękać jakieś bąble z krwią. W każdym bądź razie podłoga była zakrwawiona,więc zawieźliśmy małego do Kanzawy. Zastępowała go dzisiaj Pani doktor, podała lek na pobudzenie krążenia, bo martwica trochę się posuwała. W poniedziałek jedziemy z nim ponownie i Kanzawa podejmie decyzje czy operować go wcześniej. Mam wrażenie,że ten ogon mu się złamie zaraz:(

[WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem KOLEJNA OPERACJA :(

Kto przegląda forum