Dzięki Edytka1984 - bo chyba nikt inny nie

Dzisiaj cały dzień pada deszcz. Koty są dalej nieco płochliwe. Przy karmieniu pogłaskałam trochę Kocią mamę i Słodziaczka (tak nazywam czarno-białego), jednak Czarnuszek ucieka. Już myślałam, że go nie ma, ale gdzieś się ukrywał. Przez to, że tak się boi, zawsze zostaje mu najmniej jedzenia.

Co dziwne, Kocica wydaje mi się z dnia na dzień coraz mniej ufna. Może to być kolejnym dowodem na to, że jest kotna. Palnęła dzisiaj ostro łapą mojego domowego kocura.

Może uda mi się załatwić transporter od mojej ciotki i załadować jutro do niego Mamuśkę, by zanieść ją do weta ale może być ciężko...
Dzisiejsze zakupy dla kotków:
2 x sucha karma po 400g = 3,98zł.
1 x mokra karma 415g = 1,19zł.
1 x kasza 1kg = 1,95zł.
Razem 7,12zł.
Najczęściej robię im takie posiłki, że mieszam kaszę z mokrą karmą i dodaję trochę suchej. Stąd takie zakupy.
Może jednak komuś koteczka? Może coś z bazarku?
viewtopic.php?f=20&t=114916&start=0