WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

[jessi74]

super że będziecie mogły pojechać
jutro opiszę na PW historię leczenia kociaka u dra Czerskiego i na UP - nazwiska ortopedy nie pamiętam, zapewne jest wpis w książeczce, płytkę ze zdjęciami rtg łapki ja mam przy sobie, ale przekażę do czwartku do nataszy25
generalnie problem w tym, że dalej nie ma czucia w łapce

[natasza25]

Dr. Bieżyński przyjmuje od godz. 17. Wszystko jest

[Gibutkowa]

Dziewczyny możecie polecić jakiegoś ortopedę dobrego? Widzę że się wybieracie z Gackiem, tak? Mój Mietek od samego początku miał problem z tylnymi łapkami i miednicą - raczej sprawa mięśniowa lub coś z nerwami (ale stawiam na mięśnie), bo na prześwietleniu z kosteczkami wszystko w porządku (Mietka potrącił samochód jak miał 2 miesiące i miał pękniętą miednicę). No i mi chłopak urósł, przybrał ciała i coraz bardziej kuleje jak sobie dłużej poleży to ma problem z chodzeniem zanim nie rozchodzi mięśni Byłabym wdzięczna za namiary na jakiegoś dobrego specjalistę. Będę jeszcze z Albertem się konsultowała w tej sprawi, może on coś ze swojej strony poleci/podpowie.

[Agness78]

Dziewczyny możecie polecić jakiegoś ortopedę dobrego? Widzę że się wybieracie z Gackiem, tak? Mój Mietek od samego początku miał problem z tylnymi łapkami i miednicą - raczej sprawa mięśniowa lub coś z nerwami (ale stawiam na mięśnie), bo na prześwietleniu z kosteczkami wszystko w porządku (Mietka potrącił samochód jak miał 2 miesiące i miał pękniętą miednicę). No i mi chłopak urósł, przybrał ciała i coraz bardziej kuleje jak sobie dłużej poleży to ma problem z chodzeniem zanim nie rozchodzi mięśni Byłabym wdzięczna za namiary na jakiegoś dobrego specjalistę. Będę
jeszcze z Albertem się konsultowała w tej sprawi, może on coś ze swojej strony poleci/podpowie.

Albert napewno Ci doradzi do kogo warto pójść. Nam w przypadku Pumki polecał dr Bieżyńskiego z UP i rzeczywiście
tylko dzięki niemu Pumka obecnie jest zdrową koteczką mimo złamania dwóch łapek i miednicy
Też dobre opienie ma dr Nicpoń z UP, kiedyś wiozłam do niego na operację kotki ze schronu,
chyba Szpatułkę albo Bioderko ale już nie pamiętam dokładnie.

[jessi74]

patrząc na trudne przypadki schroniskowej Kamili, Zuzi i Gucia - świetnie poradził sobie z nimi dr Bieżyński
a i teraz, mimo że Gacek był leczony u dwóch innych ortopedów, konieczna jest konsultacja u dra Bieżyńskiego
Gibutkowa - to dwa Mietki po podobnych przejściach i z podobnymi obrażeniami, tyle że u mojego interwencja była za późno, ładnie zrosła mu się miednica, ale łapka ,zrastała się już krzywo i ortopedzi zdecydowali że tak musi zostać. Niezależnie od tego czy lepiej poskładana, czy gorzej, niezależnie od wieki i wagi kota ( mój waży ok. 6kg ) zawsze będą bolały stawy, trzeba bardzo pilnować, żeby kot się nie forsował, ja co jakiś rok, półtora powtarzam rtg , - dla pewności że wszystko ok.

i ja też polecam dra Nicponia - on z kolei perfekcyjnie poskładał moją Mrunię

[turkawka]

I jak tam Gacus? Byl dzisiaj u Pana Doktora? Nie dodzwonilam sie dzisiaj do Pani Marszalek :/

[Gibutkowa]

patrząc na trudne przypadki schroniskowej Kamili, Zuzi i Gucia - świetnie poradził sobie z nimi dr Bieżyński
a i teraz, mimo że Gacek był leczony u dwóch innych ortopedów, konieczna jest konsultacja u dra Bieżyńskiego
Gibutkowa - to dwa Mietki po podobnych przejściach i z podobnymi obrażeniami, tyle że u mojego interwencja była za późno, ładnie zrosła mu się miednica, ale łapka ,zrastała się już krzywo i ortopedzi zdecydowali że tak musi zostać. Niezależnie od tego czy lepiej poskładana, czy gorzej, niezależnie od wieki i wagi kota ( mój waży ok. 6kg ) zawsze będą bolały stawy, trzeba bardzo pilnować, żeby kot się nie forsował, ja co jakiś rok, półtora powtarzam rtg , - dla pewności że wszystko ok.

i ja też polecam dra Nicponia - on z kolei perfekcyjnie poskładał moją Mrunię

Przy Mieczysławie to jest a-wykonalne. To jest kot z ADHD Ja codziennie jak mantrę powtarzam "Mieczysław nie biegaj bo nóżki połamiesz" ale jak grochem o ścianę

[jessi74]

I jak tam Gacus? Byl dzisiaj u Pana Doktora? Nie dodzwonilam sie dzisiaj do Pani Marszalek :/

tak, był, zawiozły go natasza25 i Agness78
ale wieści po konsultacji u dra Bieżyńskiego nie są dobre dziewczyny jak tu zajrzą to napiszą

[Agness78]

Niestety nie ma dobrych wiadomości. Uraz łapki jest nieoperacyjny, nie wiadomo gdzie nastąpiło uszkodzenie nerwu,
w zasadzie nie możliwe do zdiagnozowania. Kotek rusza łapką jednak czucie które ma jest za słabe żeby mógł łapka poruszać sprawnie. Głównie podnosi ją na łopatce, cokolwiek to znaczy Dr Bieżyński powiedział że takie uszkodzenie nerwu może się regenerowac nawet rok a w tym czasie w dolnej części łapki może wystapic martwica a kotek będzie tą łapke sobie ranił ociarając, podpierając sie etc.

Generalnie jedyne co może mu pomóc - choć nie jest to do końca pewne to REHABILITACJA łapki.
Na pewno mu nie zaszkodzi a może uda się łapkę uratować. Jeśli to nie pomoże zostaje tylko amputacja
ale dr powiedział że to zawsze zdążymy zrobić Łapka będzie musiała być wtedy bardzo wysoko ucięta powyżej stawu łokciowego - czyli w zasadzie cała

Teraz trzeba zastanowić się co dalej Czy rehabilitacja, jak tak to gdzie... i ile czasu i pieniędzy na to potrzeba
Gacuś jest cudownym kociakiem, musimy mu pomóc

[natasza25]

dr. Biezyński zaproponował rehabilitację w lecznicy Fizjo-Wet na ul. Borowskiej 256
http://fizjowet.pl

Myślę że warto przyjść na kosultacje i spróbować.
Rehabilitacji może sie podjąć lek wet. Dorota Strugała
Jej grafik:
lek. wet Dorota Strugała
poniedziałek 16-20
wtorek 10-14
środa 16-20
czwartek 10-14
piątek 10-14
sobota 10-14
pracujące soboty : 31.07. ; 14.08. ; 21.08. ; 04.09.2010r

Rozmawiałam telefonicznie z nia i przedstawiłam przypadek
Na poczatku pewnie bedzie to bioptron i prądy aby pobudzić nerwy i mięśnie.
3 zabiegi w tygodniu musza być calość obejmuje 10 zabiegów. Po 4 lub 5 zabiegach można juz zauwazyć czy będzie poprawa. Po 10 zabiegach robi sie przerwę.
W przypadku braku czucia glębokiego zabiegi sa nieskuteczne. Gacus rusza łapka ale nie jest ona w pełni sprawna. Więc jest szanasa że zabiegi pomogą .
Prawdopodobny koszt 10 zabiegów z uwagi na to iz Gacusiem opiekuja się wolontariusze i sytuację w której się znalazł wyniesie 100 zł za 10 zabiegów + pierwsza wizyta.
Potrzebne są co najmniej 2 osoby które mogłyby Gacusia odbierać z lecznicy na Więckowskiego i wozić na regabilitację na Borowską o określonych godzinach wg ustalonego grafiku, tak aby 2-3 razy w tygodniu miał zapewnioną rehabilitację przez 2 lub 3 tygodnie ciągniem .
Gacuś prosi również o wsparcie finansowe na rehabilitację.
Może uda sie nazbierać kwotę ok 150 zł na poczatek na 10 zabiegów Figaro ma pod swoja opieką jeszcze 3 inne tymczasy (Shira, Brando, Odysek) a wiadomo jakie są koszty leczenia i utrzymania.
Prosimy o pomoc dla Gacusia

[mawin]

Aga obok nas jest gabinet rehabilitacyjny dla zwierzą nie wiem gdzie jeszcze jest we Wrocławiu.

Edit: Natasza pisałyśmy w tym samym czasie - to właśnie ten gabinet .

[Gibutkowa]

dr. Biezyński zaproponował rehabilitację w lecznicy Fizjo-Wet na ul. Borowskiej 256
http://fizjowet.pl

Myślę że warto przyjść na kosultacje i spróbować.
Rehabilitacji może sie podjąć lek wet. Dorota Strugała
Jej grafik:
lek. wet Dorota Strugała
poniedziałek 16-20
wtorek 10-14
środa 16-20
czwartek 10-14
piątek 10-14
sobota 10-14
pracujące soboty : 31.07. ; 14.08. ; 21.08. ; 04.09.2010r

Rozmawiałam telefonicznie z nia telefonicznie i przedstawiłam przypadek
Na poczatku pewnie bedzie to bioptron i prądy aby pobudzić nerwy i mięśnie.
3 zabiegi w tygodniu musza być calość obejmuje 10 zabiegów. Po 4 lub 5 zabiegach można juz zauwazyć czy będzie poprawa. Po 10 zabiegach robi sie przerwę.
W przypadku braku czucia glębokiego zabiegi sa nieskuteczne. Gacus rusza łapka ale nie jest ona w pełni sprawna. Więc jest szanasa że zabiegi pomogą .
Prawdopodobny koszt 10 zabiegów z uwagi na to iz Gacusiem opiekuja się wolontariusze i sytuację w której się znalazł wyniesie 100 zł za 10 zabiegów + pierwsza wizyta.
Potrzebne są co najmniej 2 osoby które mogłyby Gacusia odbierać z lecznicy na Więckowskiego i wozić na regabilitację na Borowską o określonych godzinach wg ustalonego grafiku, tak aby 2-3 w tygodniu miał zapewnioną rehabilitację przez 2 lub 3 tygodnie ciągniem Gacuś prosi również o wsparcie finansowe na rehabilitację.
Może uda sie nazbierać kwotę ok 150 zł na poczatek na 10 zabiegów Figaro ma pod swoja opieką jeszcze 3 inne tymczasy (Shira, Brando, Odysek) a wiadomo jakie są koszty leczenia i utrzymania.
Prosimy o pomoc dla Gacusia

O! to bardzo bliziutko od nas, myślę że się z Mieczysławem wybierzemy też

[Agness78]

Mogę dorzucić się do rehabilitacji 30 zł
Trzeba ustalić grafik bo 3 razy w tygodniu to ja niestety nie podejmę się. Niestety w obecnej mojej sytuacji nie mogę aż tak planować czasu, bo nie wiem czy później będę mogła się wywiązać
Jestem w stanie wozić Gacusia z Więckowskiego na Borowską i z powrotem ale 1 raz w tygodniu.
Pasuje mi najlepiej środa lub poniedziałek, w inne dni odpadają ( niestety są to godziny w których pracuję )

[jessi74]

ja niestety w zawożeniu nie mogę pomóc ale weekend zrobię bazarek .....

[magda b.]

Mogę dorzucić się do rehabilitacji 30 zł
Trzeba ustalić grafik bo 3 razy w tygodniu to ja niestety nie podejmę się. Niestety w obecnej mojej sytuacji nie mogę aż tak planować czasu, bo nie wiem czy później będę mogła się wywiązać
Jestem w stanie wozić Gacusia z Więckowskiego na Borowską i z powrotem ale 1 raz w tygodniu.
Pasuje mi najlepiej środa lub poniedziałek, w inne dni odpadają ( niestety są to godziny w których pracuję )

ja też pracuję do 17.00 więc ewentualnie w ten drugi dzień (pon. lub śr.) mogę się zadeklarować, też niestety tylko raz w tygodniu, ale razem z Agness78 to już będą 2 wizyty w kupie siła, jak mówią

edit: błędy