Ślepaczki cz IV -prosimy o zamknięcie watku

anita5 pisze:W tym wątku było naprawdę kulturalnie. I mam nadzieję, ze tak pozostanie.
Skupiamy się tu na pomaganiu.

ktoś tu wie, co myslę :wink:

MIKUŚ, jednak dałaś radę z wizytą we Wrocławiu (bo ostatecznie nie wiedziałam, czy dogadałyscie sie z tym wyjazdem) :wink:

, a najbardziej cieszy mnie fakt, że jest szansa dla Mokkuni

niedługo koniec miesiąca, dzielimy pulę wsparcia, przypomnijmy jeszcze kandydatów na lipiec (Never wycofała kandydaturę , Iweta także, jednakże przesunęlismy na sierpień Agatkę , Iweta zadecyduje w sierpniu)

Kandydaci lipcowi:

1. Jurand u Ani Rylskiej viewtopic.php?f=1&t=113315

2. Kuleczka u Kalinuwki viewtopic.php?f=1&t=109732

3. Pirat

viewtopic.php?f=13&t=113869 kontakt eneda

4.maluchy

viewtopic.php?f=1&t=99668&start=1080 kontakt annskr

5.Gapa

dt e-dita viewtopic.php?f=13&t=114103

Gapa ma ds

6.Temida

dt Bożena

7. Piracik Obrazek

maluch ze stajni viewtopic.php?f=1&t=114491

Pilny dt dla Piracika, obecny jest tylko do 20 sierpnia

8. Maluch Elvis - MartynaP

viewtopic.php?f=1&t=114301&hilit=MartynaP

---------------------------------------------------------------------------------------

Mała na razie przeniesiona na sierpień, ale jeśli się okaże, że to tylko zadrapanie i nie będzie potrzebowała pomocy Klubu to zostanie wycofana,

Mała Agatka u Iwety

zabrana od IKI6

proszę , zaglądajcie na wątki ślepaczków

Aleba pisze:Usunęłam posty niezwiązane z tematem wątku.

bardzo dziękujemy :ok:

AgaPap pisze:
ALICJA Borgelt pisze:Jako nowa w klubie , wkupne poszło przelewem

Dziękujemy bardzo

Jeszcze nie mam na koncie, ale jak tylko dojdzie to oczywiście dopiszę do listy składkowiczów

i oczywiście dopisujemy do członków klubu, jakosttecznie kotek ma na imię i prosimy, jak juz bedzie u Ciebie o zdjęcia, bez tego wkupne nieważne :lol:

MIKUŚ, świetne wieści :ok:

odnośnie kandydatów i finansów:
wygląda na to, że jakoś to będzie z tymi finansami w lipcu. kosztem rezerwy niestety, ale damy radę.
przerażające jest to, że bazarki zupełnie nie idą... skąd brać te dodatkowe fundusze

mam nadzieję, że w sierpniu jakoś biznes ruszy.

Stan Temida bardzo się dzisiaj pogorszył.Niedługo jedziemy do weta...Miał straszny atak padaczki i bardzo, bardzo długi..po czy ze 3 godziny strasznie rzeził...Myslałam ,ze to koniec :cry:

Mały dzisiaj bedzie zaopiekowany według decyzji lekarza...mogę powiedziec,że spi , nie je nie pije dzisiaj , jakby odpoczywał po nocnym koszmarze.Rano przelewał mi sie na rekach i bardzo trzasł główka...Teraz troszeczke kontaktuje

ale nie trzyma sie na nóżkach
Chciałabym prosic o wpisanie Temida jako kota szukajacego opiekuna wirtualnego, bo kot zostanie z nami.Doliczyłam sie juz 2 domów jakie go "porzuciły" w krórkim jego życiu,nie oceniam tego,wiem ,że ciężki przypadek-nie wiadomo ile pożyje...JEST TO KOT FORUMOWY
I dlatego w jego stanie nigdzie już nie będzie przekazywany....Mimo,ze mam koty białaczkowe a Temidek nie był nigdy zaszczepiony zrobie wszystko,zeby był szczesliwy i maksymalnie bezpieczny .Mieszka w sypialni..je oddzielnie, ma swoja kuwetke, ale i tak robi gdzie popadnie...Właściwie to koty nasze trzymaja sie od niego z daleka...
Dziękuje za pomoc finansową Klubu dla nas w tym miesiącu, bardzo się przyda...Pearl Rain przekazała mi leki jakie "być może" Temid dostanie od padaczki-też dziękuję(jesli się nie przydadza odesle potrzebujacym kotom pod wskazany adres..)

Do Marzenki...nie zamierzam od nikogo nic wyciskać.Jak tylko pan prześle pieniażek przesle go Tobie jak ustaliłyśmy...Pan zobowiązał sie do tego co napisałam, więc czekam.Niestety dzisiaj zaczniemy leczenie, czekać na dokumenty nie ma czasu...moze byc po prostu za późno...A mały sie bardzo męczy...

i znowu bazarek. teraz na szczęście fant 'z tych chodliwych'.
gorąco proszę o podrzucanie, a warszawiaków o uczestniczenie w licytacji :lol:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=114934

czytałam, że UPowców (tych od podrzucania wątków) będzie się teraz na forum karać. stąd prośba- nie chciałabym mieć zawieszonego konta przez podbijanie bazarku... :roll:

viewtopic.php?f=20&t=114934 :wink:

i trochę prywaty wstawię, bo ostatnio mało jakoś zdjęć naszych ślepaczków, nikt się nie chwali futrami, więc ot, proszę dla rozrywki mój cudak Rolfik :

i biurowy jednooczek biały Milo (dzikus straszny, więc i zdjęć mało):

Prosimy o kciuki mocne za Temidka...nie jest dobrze, ale musi byc operowany, bo oczko wyglada na gnijące(smierdzi z niego ...)..Wyniki ma takie sobie, podwyzszone parametry watrobowe...i szereg innych ,jednak oko wymaga natychmiastowej ingerencji.Tak czy owak jest nieciekawie...Mamy nadzije ,ze przezyje narkoze i nie dostanie kolejnego ataku na stole.Bardzo niepokojace jest to,ze widoczna jest nadkrzepliwość krwi...Nic nie wiem -kazali jechac do domu

Temidek został...

alessandra pisze:
AgaPap pisze:
ALICJA Borgelt pisze:Jako nowa w klubie , wkupne poszło przelewem

Dziękujemy bardzo

Jeszcze nie mam na koncie, ale jak tylko dojdzie to oczywiście dopiszę do listy składkowiczów

i oczywiście dopisujemy do członków klubu, jakosttecznie kotek ma na imię i prosimy, jak juz bedzie u Ciebie o zdjęcia, bez tego wkupne nieważne

Tak tak oczywiście wyślemy fotki

, a kotek ma na imię Garfield :kotek:

BOZENAZWISNIEWA pisze:Prosimy o kciuki mocne za Temidka...nie jest dobrze, ale musi byc operowany, bo oczko wyglada na gnijące(smierdzi z niego ...)..Wyniki ma takie sobie, podwyzszone parametry watrobowe...i szereg innych ,jednak oko wymaga natychmiastowej ingerencji.Tak czy owak jest nieciekawie...Mamy nadzije ,ze przezyje narkoze i nie dostanie kolejnego ataku na stole.Bardzo niepokojace jest to,ze widoczna jest nadkrzepliwość krwi...Nic nie wiem -kazali jechac do domu Temidek został...

O Boże, jak ten kotek musi cierpieć

biedne maleństwo, to oko pewnie go bardzo boli...
Mam nadzieję, że kotek się wyliże, ale będzie ciężko niestety

alessandra pisze:i trochę prywaty wstawię, bo ostatnio mało jakoś zdjęć naszych ślepaczków, nikt się nie chwali futrami, więc ot, proszę dla rozrywki mój cudak Rolfik :

i biurowy jednooczek biały Milo (dzikus straszny, więc i zdjęć mało):

A ten krówek

to jak moja Lizi wygląda, śliczniutkie kituchy :1luvu:

Temidek jest po kastracji..NIE UDAŁO SIE ZROBIĆ NIC Z OCZKAMI...sa pozrastane,puste oczodoły nieczyszczone!!!!!!!przestarzałe....Wet oczyscił co sie dało i nie zszył powiek,bo jest duzy stan zapalny ...i infekcja...Poda leki.Pojade z małym jeszcze kiedys do specjalisty,zeby On podjał decyzje.Jednek zabieg ten podlega długiej narkozie, a zycie Temidka wet uznał za zagrozone i wybudzony mały został
Testy FeLV/FIV ujemne....

Temida chciałam adoptowac kiedy szukano mu domku,nawet sie ucieszyłam kiedy sie okazalo,ze juz go znalazł...Takie własnie piekne biblijne przesłanie na koniec tego stresu zacytuje:
"Wszystkie drogi prowadza do Pana',a tu najwidoczniej "do domku" :cry:

Witaj w domku kocie :roll:

dobrze,że się wybudził

, ale te oczy nie dają mi spokoju

, będzie ciężko i to bardzo

To miałaś dzisiaj pewnie nerwówkę ze względu na Temidka

Dobrze, że kiciuch już wybudzony, tylko szkoda, że nic nie dało się zrobić z oczkami, ale wet wiedział najlepiej czy można ta kdługo go trzymać w narkozie.
Kciuki za szybkie dojście do siebie futerka :ok:

Alicja kasa doszła :1luvu:

Ślepaczki cz IV -prosimy o zamknięcie watku

Kto przegląda forum