Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Proszę o Opiekę Wirtualną dla Gwiazdeczki

-

Szalone Maszyny na Tęczy....

-

iza71koty pisze:Frania - Opiekun Wirtualny - Wiora

--

Wiora przepraszam ale nie chcę stresować Frani. Ona nie cierpi zdjęć.Z góry przepraszam za ilość i jakość. Bliżej niestety nie da sie podejść.

moja ci krowka laciata :1luvu:

wiora pisze:Iza pomysl z ryba jest sluszny.mysle ze dobrze im zrobi taki odpoczynek od makaronu,a jesli masz szanse na wiecej ryby to czemu nie.odciazy cie to przynajmniej troche

mama moja powinna dzis tez wplacic na nasze wirtusie

Wiora Mama juz wpłaciła.

Wczoraj dotarła wpłata. :1luvu:

iza71koty pisze:
wiora pisze:Iza pomysl z ryba jest sluszny.mysle ze dobrze im zrobi taki odpoczynek od makaronu,a jesli masz szanse na wiecej ryby to czemu nie.odciazy cie to przynajmniej troche

mama moja powinna dzis tez wplacic na nasze wirtusie

Wiora Mama juz wpłaciła. Wczoraj dotarła wpłata.

Karma przyszła.

Uff.....Chociaż ten jeden kłopot z głowy.Pięknie, Pięknie Dziekujemy. :1luvu:

Dzwoniłam do Schroniska. Nie podejmuja tego typu Interwencji. Dziewczyny radżcie co robić? Gdzie szukać? :roll:

Z kim gadać? :roll:

Lusia......

-

iza71koty pisze:

Jaki słodziak :1luvu:

Boguś...

-

Dyzio...

-

Lusia, Dyzio i Boguś to kotki karmione w tym samym miejscu. Ktoś tam zrobił czystkę z kotami. Zostały tylko trzy. A baba nie chce nic powiedzieć

....

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

MEGANA ........nie również niestety czytanie na forum dobija ....muszę się przyznać,ze mam swoje ulubione tematy i już za żadne skarby nie wchodzę na nowe (NIESTETY) ale po prostu nie mogę ...później nie śpię po nocach i trawią mnie te wszystkie kocie nieszczęścia ( chyba jestem za słaba psychicznie) nie daję rady to wszystko mnie przerasta. Brak Majki i wspomnienia o niej dalej jak żywe(już beczę) :cry:

Zebrało mi sie dzisiaj na żale i wspominki SORKI .
Iza wyobrażam sobie co przeżywasz w tej .....kiedy jest dużo pytań i jeszcze więcej niewiadomych .

mnie też ostatnio głowa boli

od czytania forum, jakiś diabeł ludzi ogarnia czy co

Iza, nadal jest mi przykro,że niczego nie jesteś w stanie ustalić co do zaginionych kotów

, a mój Dyzio taki ładniutki, reszta też
może jednak jeszcze się coś wyjaśni...
A z tą rybą , to super pomysł, kot zje przynajmniej i nie będzie się musiał dzielić z nikim

Ja przelewy zrobię w pierwszym tygodniu sierpnia , po wypłacie :wink:

serum, no dokładnie.

Psychika mi siada strasznie, ale ja nigdy nie byłam odporna. Jeden filmik z rzeźni mi wystarczył, by zostać z dnia na dzień wegetarianką...
Jak wrócę z tych wojaży ostatecznie, to coś jeszcze zdziałam - jeszcze jeden pies się u nas zmieści. Fuk (kot najstarszy) ewidentnie odchodzi, dziś znowu idziemy do weta, być może trzeba będzie podjąć trudną decyzję jeszcze przed wyjazdem, nie chcę zostawiać Juniora z takim problemem.
Izo, co do baby i rozmów z kimkolwiek. Ja zawsze w takich sytuacjach wysyłam Teżeta - nie raz się przekonałam, że z facetem każdy inaczej gada. Baba to emocje i tak dalej, chłopa każdy traktuje poważniej. Zwłaszcza w urzędach, ale normalnie też. A jak chłop w garnitur się wbije, to jeszcze lepiej. Sprawdziliśmy to z Teżetem w praktyce.

Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Kto przegląda forum