Amigo-kot nad koty.Toczeń.Nasz ukochany przyjaciel za TM [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 27, 2010 11:14 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

magdaradek pisze:a ja bym chciała tę Twoją Czarną jeszcze zobaczyć :)


Proszę bardzo:
Obrazek
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto lip 27, 2010 11:26 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

hydra_pl pisze:No jak musisz :mrgreen:

Ale będziesz nas czasem odwiedzać?

A ja muszę sobie zrobić nowy banerek (od dawna się zbieram :roll: ).
Ale oficjalnie to będzie jak takiemu jednemu łaciatemu wstrzykną chipa, teraz to jest tylko lekkie niedomówienie/pomówienie/omówienie 8)


no jakżesz mogłabym nie zajrzeć do Amisia i nie dowiedzieć się co u niego...
gratulować będę po oficjalnym ogłoszeniu :wink:
ja też bym nie oddała Amigo za żadne skarby, bo to najcudowniejszy kot na świecie :1luvu:
Ostatnio edytowano Wto lip 27, 2010 11:28 przez Joanna KA, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 11:28 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

hydra_pl pisze:
magdaradek pisze:a ja bym chciała tę Twoją Czarną jeszcze zobaczyć :)


Proszę bardzo:
Obrazek


śliczna :1luvu:

i grooba :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 11:49 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

Gruba?
No foch :evil:

Ona ma tylko taką fałdkę do ocieplania nóżek przy siedzeniu :twisted:

I w ogóle jest malutka i drobniutka, wczoraj u weta została zważona: 3,75 kg.
No gdzie tu grubość, gdzie? :wink:

No śliczna jest i rozpieszczona do granic - to jest kotek TŻ-ta.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto lip 27, 2010 11:51 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

Joanna KA pisze:
hydra_pl pisze:No jak musisz :mrgreen:

Ale będziesz nas czasem odwiedzać?

A ja muszę sobie zrobić nowy banerek (od dawna się zbieram :roll: ).
Ale oficjalnie to będzie jak takiemu jednemu łaciatemu wstrzykną chipa, teraz to jest tylko lekkie niedomówienie/pomówienie/omówienie 8)


no jakżesz mogłabym nie zajrzeć do Amisia i nie dowiedzieć się co u niego...
gratulować będę po oficjalnym ogłoszeniu :wink:
ja też bym nie oddała Amigo za żadne skarby, bo to najcudowniejszy kot na świecie :1luvu:


Tak to kot nad koty. Poza tym zdrowemu ciężko znaleźć dom, a takiemu choremu przewlekle to jeszcze gorzej.

Odepnij sobie banerek, jakąś inną biedę wklej.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto lip 27, 2010 12:05 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

hydra a kiedy odwiedzisz schronisko????
100 lat Cię nie było!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 18:57 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

magdaradek pisze:hydra a kiedy odwiedzisz schronisko????
100 lat Cię nie było!


W drugiej połowie września dopiero.
Jak Amigo będzie zaszczepiony.
Wcześniej większość weekendów - praca. Potem szkoła. Teraz przygotowania do ślubu.
A od kiedy Amigo "jedzie" na sterydach boję się coś przywlec. Ale jak tylko chłopaka zaszczepię to się nie odgonicie ode mnie.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto lip 27, 2010 19:16 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

do ślubu!!!!!!!!!!!!!!!! wow!!!!!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: pucuj się tu zaraz kiedy ten ślub, co?????? :)


no z niecierpliwością czekam aż się w schronisku pojawisz :) sieu stęsknilam a koty to już na pewno!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 19:23 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

Można się było domyślać że Amigo zostanie, tym niemniej cieszę się ogromnie :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 20:10 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

18 września o godzinie 18:00.
Serdecznie zapraszam - adres kościoła na pw (mam wrażenie, że od niedawna podczytuje mnie pewna osoba, której na naszym ślubie oglądać nie chcę - może to być też mania prześladowcza, ale takie rzeczy się przecież czasem zdarzają :roll: )
Zamiast kwiatów goście mają przynieść do kościoła karmę dla schroniskowców.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto lip 27, 2010 20:13 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

gosiaa pisze:Można się było domyślać że Amigo zostanie, tym niemniej cieszę się ogromnie :)


To wszyscy się domyślali poza mną?
Bo on naprawdę miał szukać super domu. Tylko najpierw miał być doprowadzony do ładu. Bez grzyba, świerzbu i innych takich. Ale się skubany zasiedział, wymyślił sobie dziwną chorobę cwaniaczek (albo jest u mojego weta na procencie), bo stwierdził, że to może być sposób na zostanie na dłużej.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto lip 27, 2010 21:27 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

Gratuluje dokocenia :D :D :D

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto lip 27, 2010 21:44 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

hydra_pl pisze:To wszyscy się domyślali poza mną?

nooooooo... :wink:
każdy kto choć raz spotkał Amigo, wiedział że ktoś kto go weźmie, to już za żadne skarby nie odda... :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 27, 2010 22:54 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

Joanna KA pisze:
hydra_pl pisze:To wszyscy się domyślali poza mną?

nooooooo... :wink:
każdy kto choć raz spotkał Amigo, wiedział że ktoś kto go weźmie, to już za żadne skarby nie odda... :1luvu:


I dlatego go nikt nie wziął przede mną 8O Acha. Bo przyznam, ze byłam zdziwiona, że nikt nie chciał :?
A nie można mnie było uprzedzić, hę?

Nie wiem, czy już pisałam, ale chłopak ma specyficzny sposób jedzenia chrupek, część je z miski, a część wygarnia na podłogę i zjada z podłogi :roll:
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Śro lip 28, 2010 14:56 Re: Amigo - kot nad koty. Toczeń. Podłe grzybole.

Hydra_pl, nikt go wcześniej nie wziął, bo to Ty jesteś jego DUŻĄ...
sama wiesz jak to jest. spotykasz KOTA na swojej drodze i albo "bierzesz" go od razu, albo nie bierzesz od razu, ale w głowie i w sercu, coś nie daje Ci spokoju... i przychodzi taki moment, że jednak "bierzesz", i zostajecie ze sobą już "NA ZAWSZE" :D
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera i 83 gości