Zabersowe pokemony - Kredkiszon ma chałupę :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 26, 2010 16:16 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

doczytalam
ja teraz do lochów się kwalifikuje 8)
a zaraz potem na szubiennicę :roll:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 26, 2010 16:20 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Chat pisze:Ale sie, ze tak powiem, filozoficznie zrobilo 8)
A kim jest ten, ktory ma na stanie i szylkrete i rudzielca :evil: :mrgreen:
Zaznaczam, ze ich nie wybieralam, same przylazly 8)


Ja mam szylkretę, sama sobie ją wzięłam i niektórzy nie mogą do końca pogodzić się ztym, że nie wzięłam czarnego dorosłego tylko miałam fanaberię :evil:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 26, 2010 16:27 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

A ja mam birmanczyka, bo chcialam miec birmanczyka, gdyz birmanczyki kocham :wink:
I jakby, (tfu! tfu!) kiedys mojego misia kochanego zabraklo, to bede miec nastepnego birmanczyka, jesli tylko bede sobie mogla na niego pozwolic-a jesli nie to zadnego innego na jego miejsce, i juz. Moge jeszcze miec kiedys birmanczykowi do towarzystwa jakiegos dachowca, jesli znow sie jakas bida przyplacze, jak Fifinka (choc jesli sie przyplacze ruda czy szylkretka, to powinnam pognac precz, zdaje sie? :twisted: ). I w przyszlosci nie zamierzam miec wiecej niz maksymalnie dwa koty w domu, dla mnie to liczba idealna :roll:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon lip 26, 2010 16:44 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Ja wypuszczanie i łapanie mam już za sobą. Działka chyba też się liczy, co nie? :mrgreen:

Bure też mam. Ogoliłam połowicznie, więc połowicznie jest correct. :wink: Mam rude - przechlapane. I szykretkę. Klapa na całej linii. Kto mnie dobije? 8)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lip 26, 2010 16:46 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

A jak sie przypudruje, to nie szarzeja? 8)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon lip 26, 2010 17:26 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

No to wreszcie wiem ,czemu Maria pudrowac zalecila mi rudzielca....miala napad jasnowidzenia i wiedziala ,ze za rudego mnie powiesza :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 26, 2010 17:31 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

dalia pisze:doczytalam
ja teraz do lochów się kwalifikuje 8)
a zaraz potem na szubiennicę :roll:

Dalia jest gorzej niz myslisz-ile Ty masz tak w ogole tych kotow w domku? Tak naprawde?? I kto je moze przeliczyc :wink:


Wlasnie mnie maly blunio anektuje i okreca wokol pazurka ,wpierw miau ,bym wziela na raczki,potem mrrrrrrrrrrrrrrrrr w nagrode na koniec jestem molestowana...jedna reka nie moja ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 26, 2010 18:46 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Moja tesciowa ma same przybledy, w polowie dzikusy, w ekipie sa dwa buraski. Gdybym mogla, kupilabym sobie miaukuna, takiego duzego i devona rexa. Poki co musze sie zadowolic devonem Dexem :lol: No takie jest zycie! Dla mnie limit to trzy koty i nie chodzi tu bynajmniej o miejsce w domu bo tego ci u nas dostatek. Chodzi o dyspozycyjnosc i mozliwosci finansowe w razie sytuacji (tfu, na psa urok) podbramkowej. Ot co.
W zeszlym tygodniu widzialam artykul w tutejszej gazecie na temat tego, ile ludzie wydaja na zwierzeta domowe. Ze statystyk wynika, ze im kto ma trudniejsza sytuacje finansowa, tym wiecej wydaje na zwierzeta. Cos w tym jest... :roll:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon lip 26, 2010 19:15 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

wróciłam. Doczytałam. "matkodociebie". Toż to zakrawa na jakąś prawie narodową depresję! 8O No dobra. Słuchajcie, grupa. Jest sposób, żeby uniknąć lochu/szubienicy/ katowskiego topora ( co kto uważa najbardziej).
1. Kto jeszcze swoich "papierowych" nie wypuszczał i nie łapał(w sensie - medialnie ratował) - jechać na działkę i czym prędzej wypuszczać. W razie "niemania" działki, sugeruję sugestywnie popłaszczyć się przed MariąD. Jest szansa, że za niewielką opłatą udostępni ona teren, na którym dojdzie do dramatycznych scen ratownictwa uwieńczonych sukcesem.
2. kto ma białe, rude, szylkretki, trikolorki (czymkolwiek to się różni od siebie - to w kontekście ostatecznego koloru panny Majki 8) ) - patrzeć na nie wyłącznie po zmroku, zdjęcia robić w ciemności i koniecznie bez lampy. Jak wiadomo w nocy wszystkie koty są czarne, a więc w hierarchii kolorystycznej "niechodliwe". W ten oto genialny w swojej prostocie sposób:
a) da się zachować kota przy życiu
b) w razie inspekcji robotniczo-chłopskiej można przedstawić namacalny dowód w postaci zdjęcia, że posiada się kota czarnego, nie burżujskiego (bo już złapany i uratowany)
c) kot zmieni bezstresowo zmieni swoje pochodzenie na jedynie słuszne, co potencjalnie zapewni mu miejsce w panteonie uratowanych.
d) właściciel nie tylko pozbędzie się poczucia winy/alienacji, ale jeszcze utwierdzi się w poczuciu prawidłowo spełnionego obowiązku, co w konsekwencji zaowocuje pełnią harmonii wewnętrznej.
Akcję (kto tam jeszcze jest z ratowaniem do tyłu) proponuję przeprowadzić w miarę szybko - dopóki jest ciepło i długo jasno. MariaD ma teraz maluchy, więc jest szansa, że działka leży odłogiem i przynajmniej w tygodniu można byłoby ratować.
Z papierami zawsze można pochachmęcić, bo (jak wiadomo) "Polak potrafi". I luz. I jedziemy się opalać. :mrgreen:


edit: miotam się (na zasadzie "osiołkowi w żłoby dano") pomiędzy Pokemonowo*PL, a SpodKlatki*PL :( , ale ogólnie jestem "za" , nawet BARDZO ZA. :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pon lip 26, 2010 19:26 przez zabers, łącznie edytowano 1 raz
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 26, 2010 19:19 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

zabers o zbawczyni,ja mam chytry plan ,po powrocie do domku planuje upudrowac Ryska i reszte zwierzakow w domku -trudno bede miala chodliwe bialasy,ale poniewaz wszystkie sa gluche jak chca ,to bede mogla sie tlumaczyc ,ze niepelnosprawne :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 26, 2010 19:21 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

Możesz przypudrować popiołem - będziesz miała whiskasiki - juz wyszły z mody.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 26, 2010 19:29 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

anulka111 pisze:
dalia pisze:doczytalam
ja teraz do lochów się kwalifikuje 8)
a zaraz potem na szubiennicę :roll:

Dalia jest gorzej niz myslisz-ile Ty masz tak w ogole tych kotow w domku? Tak naprawde?? I kto je moze przeliczyc :wink:


Wlasnie mnie maly blunio anektuje i okreca wokol pazurka ,wpierw miau ,bym wziela na raczki,potem mrrrrrrrrrrrrrrrrr w nagrode na koniec jestem molestowana...jedna reka nie moja ;)

dużo :mrgreen:
ale kochnego futra w sam raz :mrgreen:
plus obecnie 2 tymczasy (do dziś byly 3) :mrgreen:
kolory tez nie sa trendy bo tylko jeden bury (z białym co prawda ale bury) i jeden czarny,
pozostałe to białe strebrzysto cieniowane, pointy różniste, szylkrety ( lochy), kremusy ( dodatkowa porcja lochów)
wszystkie kłaczate i o zgrozo z papierami ( za to już szubiennica)
ale je jeszcze zliczam sama :mrgreen:
a i koty się nie zabijają o siebie i o miejscówki na balkonie (nawet zostaja wolne) :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 26, 2010 19:34 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

dalia pisze:plus obecnie 2 tymczasy (do dziś byly 3) :mrgreen:

czyżby jakiś tymczas został uratowany? :mrgreen:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 26, 2010 19:36 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

anulka - pudrowanie, obawiam się, jest mało skuteczne (że już nie wspomnę o zagrożeniu pylicą właściciela). Jednym słowem, moim zdaniem tylko ciemność jest nas w stanie uratować.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 26, 2010 19:40 Re: Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle), cz.II

zabers pisze:
dalia pisze:plus obecnie 2 tymczasy (do dziś byly 3) :mrgreen:

czyżby jakiś tymczas został uratowany? :mrgreen:

uratowalam osobiście :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 159 gości