SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 24, 2010 7:55 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

MIKUŚ pisze:
Filomen pisze:.....
zadzwonię do Anety w sprawie spotkania, moze za tydzień 31 sierpnia o 10 w Katowicach, w schronisku?


Pani Prezes to kiedy to spotkanie? W sierpniu czy za tydzień :ryk:
Ewa - jak Piotr będzie potrzebował pomocy w łapaniu to jestem dyspozycyjna. :mrgreen:


Prosze niech to będzie 31 , to będę mogła przyjechac :) 10 raczej nie :(
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob lip 24, 2010 14:46 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

oczywiście chodzi o 31 lipca !!!!!! dam Wam znac co uzgodnię z Anetka

zakrecona jestem jak słoik 8O
kurde w garazu mamy katowicki oddział Kociej Chatki czyli jeden boks z szylkretką z pchlarni na dabrowskiego z katowic. niestety nie jest taka super jak mi sie wydawało - jedno oko metne, powiklanie KK. Kropimy oczy, zobaczymy co to da, mała chyba nie wroci na stare smieci bo sie rozmnozy za kilka miesiecy. Bedziemy szukac domku.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lip 26, 2010 9:37 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

propozycja spotkania - 7 sierpnia, godz. 11, Katowice - schronisko
kto moze, kto nie?

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lip 26, 2010 22:14 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Dorotka Wojciechowska była dziś w schronisku oto krótka relacja SMS-owa mam nadzieję, że Dorotka mnie nie zabije :(
"W schronie na kwarantannie 2 znane nam tygrynie, rudy ponoć wyadoptowany. A na adopcjach 4 maluszki bardzo myziaste. :( Przestarszona biało bura z plamką na nosie, szylkrecia, a czarny :( dzisiaj sztywny w budce :( jest taki duży buras z :( przedawnionym wybitym barkiem przednim teraz łapka zwisa a w stawie wielka kula. Ale nieboli go, jest kolaniaż, i myziak. Małe koty głodne, na juniora rzuciły się i prawie walczyły nawet z dorosłymi"

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 7:21 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

terenia1 pisze:Dorotka Wojciechowska była dziś w schronisku oto krótka relacja SMS-owa mam nadzieję, że Dorotka mnie nie zabije :(
"W schronie na kwarantannie 2 znane nam tygrynie, rudy ponoć wyadoptowany. A na adopcjach 4 maluszki bardzo myziaste. :( Przestarszona biało bura z plamką na nosie, szylkrecia, a czarny :( dzisiaj sztywny w budce :( jest taki duży buras z :( przedawnionym wybitym barkiem przednim teraz łapka zwisa a w stawie wielka kula. Ale nieboli go, jest kolaniaż, i myziak. Małe koty głodne, na juniora rzuciły się i prawie walczyły nawet z dorosłymi"


Czyli w sumie ile? A ten z barkiem to nadałby się do wyleczenia?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 12:38 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Mara S pisze:
terenia1 pisze:Dorotka Wojciechowska była dziś w schronisku oto krótka relacja SMS-owa mam nadzieję, że Dorotka mnie nie zabije :(
"W schronie na kwarantannie 2 znane nam tygrynie, rudy ponoć wyadoptowany. A na adopcjach 4 maluszki bardzo myziaste. :( Przestarszona biało bura z plamką na nosie, szylkrecia, a czarny :( dzisiaj sztywny w budce :( jest taki duży buras z :( przedawnionym wybitym barkiem przednim teraz łapka zwisa a w stawie wielka kula. Ale nieboli go, jest kolaniaż, i myziak. Małe koty głodne, na juniora rzuciły się i prawie walczyły nawet z dorosłymi"


Czyli w sumie ile? A ten z barkiem to nadałby się do wyleczenia?

No Mara licz :D
Kwarantanna - 2 tigrunie dorosłe
Adopcja : - 4 maluchy, szylkrecia, bialo szara "plamka" i burasek z uszkodzonym barkiem = 7 szt.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 12:52 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Ponieważ wczoraj nie mialam dostępu do kompa- to wysłałam sms-a dziewczynom coby zamieściły informacje.
dzisisaj mogę uzupełnić i rozszerzyć informacje.

Na kwarantannie przebywaja obecnie 2 koteczki- obie buraski:
1. Burania nr 7/06/10.Kw. - z czerwoną obróżkąObrazekJest bardzo myziata- lekko wychudzona - ale i silna bo na kwarantannie jest zewidencjonowana przez Basię już 28.06.2010.

2. Burania nr 9/06/10.Kw - z zieloną obróżką Obrazek
Ta kicia jest bardziej wyploszona i lękliwa. W zasadzie cały czas leży w koszyczku ale delikatnie glaskana nie ucieka. Jest bardzo spokojna i tez juz zewidencjonowana 28.06.2010 r.

WYADOPTOWANY Rudy Nr 4/06/10 Kw - chociaż z braku czasu umowy nie widzialam Obrazek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 13:06 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

natomiast adopcje + 7 kotów.

! maluszki - mnie trudno określic wiek bo nie mam do czynienia z maluszkami ale chyba 6 - 7 tygodni.
Same jedzą brykają i pilnie dla nich domki by się przydały bo nie wiadomo jak z ich odpornością.

Oto one:
1.Nr 13/07/10 Ad Burasek Obrazek

2. Nr 14/07/10 Ad. Bialo szary Obrazek Obrazek

3. Nr 15/07/10 Ad Bialo czarny Obrazek
darciuszek i najbardziej przebojowy. Na dużego wspina się ciągle i siedzi najchetniej na plecach. a i najczęsciej ucieka bo jest taki malutki i zawsze znajdzie jakaś dziurę.

4. Nr 16/07/10 Ad Pręgusek szary Obrazek
najbardziej wystraszony. Znalazłm go dopiero po jakimś czasie za koszykami. Brany na ręce bardzo się bał.

PILNIE DOMKI DLA TYCH MALUSZKÓW !!!!!!!
Ostatnio edytowano Wto lip 27, 2010 13:16 przez Dorota Wojciechowska, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 13:16 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

I następne w Adopcjach.
Znana nam już szylkretunia Nr 11/07/10 Obrazek

Biało bura - Plamka Nr 3/06/10 Ad Obrazek
Nadal mocno wystraszona i chowa się za koszykami

i nowy burasek z uszkodzoną łapką. Nr 17/07/10 Ad Obrazek
Obrazek Obrazek
Kicia bardzo myziasta i łagodna.
jak ja zobaczyłm to z początku myślałam że to jakaś narośl.
Mara pytałaś czy to jest do zoperowania.
Nie wiem bo się nie znam - wydaje mi się że nie bo to bardzo przedawniony uraz. Kicia w ogole nie reaguje jak się ja po tym dotyka.
A kula jest wielka wypelnia calą dloń.
Kici chyba to nie przeszkadza.
Jest napewno po przejściach jakiś bo na grzbiecie ma też taką zabliźnioną rankę i ubytek sierści która nie zaeasta - tak jak po oparzeniach.
Ogólnie kicia ufna ale bardzo wychudzona i niestety nie jest chyba zanadto adopcyjna bo nie jest ładna przez te swoje ułomności ale jest prześliczna i taka myziata- ciągle się pchała na kolana i ocierala o nogi.
myślę że domek forumowy to jest to lub Dla kici naprawdę koci milośnik pilnie poszukiwany
Ostatnio edytowano Śro lip 28, 2010 14:48 przez Dorota Wojciechowska, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 13:34 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

No i niestety Kotka Maja oddana do schronu z ksiązeczką zdrowia Nasz nr 12/07/10 Ad nie żyje.
Znalazlam ją sztywną w drapaku Obrazek
Domowa kicia - porzucona i oddana 5.07.10 ze względu na narodziny małego dziecka - umarła samotnie - przerażona i niekochana :cry:
a ja zawsze z tamtąd wychodzę uryczana - nie nadaję się - za miękka jestem :cry: :cry: :cry:
Taka była piękna Obrazek ludzie to bestie bez serca :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 13:41 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Co do tej Maji to kurw. mać, niech szlag trafi tych, co ją oddali :!:

Czyli to z zepsutą łapką to jest kotka?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 13:54 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Mara S pisze:Co do tej Maji to kurw. mać, niech szlag trafi tych, co ją oddali :!:

Czyli to z zepsutą łapką to jest kotka?

Wiesz co ja nie wiem nie zaglądalam jej pod ogonek.
narazie o wszystkich muszę pisać obojniacko.
ja tam jestem krotko- troszkę się boję stresować te koty wywalając je kolami do góry.
samej trudno się robi zdjęcie i trudniej wyoglądać kota bo np inne (czytaj małe ) się po tobie wspinają.
ja tez nie mam takiego doświadczenia wszystkiego się musze nauczyć - o ile mi wcześniej serece nie pęknie.
Bo normalnie narazie to oczy wyplakuje :cry:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 14:00 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Dorota Wojciechowska pisze:Wiesz co ja nie wiem nie zaglądalam jej pod ogonek.
narazie o wszystkich muszę pisać obojniacko.
ja tam jestem krotko- troszkę się boję stresować te koty wywalając je kolami do góry.
samej trudno się robi zdjęcie i trudniej wyoglądać kota bo np inne (czytaj małe ) się po tobie wspinają.
ja tez nie mam takiego doświadczenia wszystkiego się musze nauczyć - o ile mi wcześniej serece nie pęknie.
Bo normalnie narazie to oczy wyplakuje :cry:


Rozumiem i nie dziwię się :!: :!: :!: Ja w ogóle nie chodzę do schroniska bo to by mnie chyba zabiło

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 27, 2010 15:50 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Matko :( ale ja nie rozumiem... co z tą Mają? jak ona odeszła? w schronie? przecież była w kociej chatce i myślałam, że ją wyadoptowaliśmy?
Obrazek

Nowa82

 
Posty: 258
Od: Czw mar 18, 2010 12:41

Post » Wto lip 27, 2010 15:58 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC.

Nowa82 pisze:Matko :( ale ja nie rozumiem... co z tą Mają? jak ona odeszła? w schronie? przecież była w kociej chatce i myślałam, że ją wyadoptowaliśmy?

Mylisz koty.
tu piszemy o kotach ze schroniska.
to jest - była kicia oddana przez właściciela do schronu. Całkiem nam obca kicia , a zbierzność imion to przypadek.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 630 gości