Pod kaftanikiem się paprze?!

A to mnie teraz zaskoczyłaś..Pod kaftanikiem dziewczynkom zawsze ślicznie przysychało, a bez jak dopadły-kicha..Trzeba było intensywnie pilnować. A w kaftaniku żadnych problemów, i szybciutko się goiło..
OKI, po tygodniu, to w zasadzie nawet jak jakąś nitkę wyciągnie , nic się nie stanie.

Niech jeszcze się pomęczy!
