Georg-inia pisze:o, Moś się urlopować znów będzie, więc na nowy wąt znów przyjdzie poczekać... a ja znów dotrę na 50 stronę, bo jak Wy wrócicie to z kolei mnie już pewno nie będzie w necie![]()
nic to: miłego urlopiku! i zazdraszczam okropnie![]()
czy ja kiedyś jeszcze rusze tyłek dalej niż na ranczo? oczywiście przez koty... fajnie macie, że ktoś się zajmuje Waszymi... ja mogę tylko na wiochę, a futrzaki z nami
Gina, nas tez to czeka bo siostzrenice w koncu wyprowadza sie w Polske, tak to bywa- wtedy laske w dlon i na dzialke

