Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Szylkretka (34) to chyba Syczek

ale poprawcie mnie jeśli się mylę. Cudną ma tę "krechę" na nosie :love:

magdaradek pisze:Dziś nasz pierdołowaty Staś przywalil mu z liścia .......

dokładnie

persik dostał w trąbę, chyba tylko za to, że wyszedł z koszyczka

A Staś to naprawdę ciapa jak rzadko - kucnęłam, chciał oprzeć się przednimi łapkami o moje - elokwentnie mówiąc - nie najszczuplejsze udo i... spadł :roll:

nie wiem co jest ze zdjęciami... w moim poście linki są, ale fot nie widać :roll:

Joszko gorzej

oprócz tego znalazłyśmy na wybiegu "trójki" czarnego kota... bez numeru, na środku wybiegu, kot nie reagujący na dotyk, napięty tak, że wydawałoby się, że dotykasz kamienia... do tego - jak ślimak - mokra podłoga dookoła... Madzia zawołała Anię, bałyśmy się ruszyć kociaka, miałam już myśli, że może kotka i właśnie rodzi. Ania przyszła, obejrzała kota, wygląda na to, że on/ona jest po prostu tak przerażony, że skamieniał ze strachu... przeniesiony do szpitalika, do klatki, na razie pod obserwację. Już w klateczce zaczął pić wodę.
Te małe pieski, które zajęły "dwójkę", wykończą nam koty nerwowo...

Madzia, dzięki za zgłoszenie Alfreda

na Puchatkowo :love:

Kotka z numerem 84 wygląda jak nasza Kesi ..siostra bliźniaczka

krzsztof pisze:Kotka z numerem 84 wygląda jak nasza Kesi ..siostra bliźniaczka

Ty widzisz te zdjęcia?

jak robię podgląd to linki są, ale normalnie zdjęć nie widzę :roll:

żeby było śmieszniej, to nie to, że nie widzę wszystkich, bo np. 34 i 73 a oprócz tego "płochliwy cóś nr 1" widzę - reszty nie

Georg-inia pisze:
gosiaa pisze:Inga, wejść wejdzie na bank

no to zabiere - i tak będę w Seidlu po wyniki Klemcia i może w końcu nie zapomnę odebrać swojej "Kocicy" o ile jeszcze na mnie czeka
Ciepła, o której będziesz?

mam nadzieję, że czeka :ok:

rybcie pisze:
Georg-inia pisze:
gosiaa pisze:Inga, wejść wejdzie na bank

no to zabiere - i tak będę w Seidlu po wyniki Klemcia i może w końcu nie zapomnę odebrać swojej "Kocicy" o ile jeszcze na mnie czeka
Ciepła, o której będziesz?
mam nadzieję, że czeka

znowu zapomniałam... :roll:

Persinek został ogolony, wykąpany i umieszczony w szafie. Bida z nędzą, tyle powiem. Potwornie mi go żal, mam nadzieję, że znajdzie się szybko domek dla niego

Pozdrowienia od Toriny :1luvu:

Ja tylko chciałam dodać że Torinie odrosła sierść

no i jest zdrowa, tylko ciut gruba :oops:

we Wrześniu będziemy jej szukać domu...

Noemi....

Joszko

Nina

Nie podchodź tutaj!!!
Obrazek

Szaro-bure cudo na trójce - bardzo nieśmiałe, ale można pogłaskać, wziąć na ręce...
Obrazek

O matuchno!

Torinka jaka klusia.

Zupełnie inna dziewczynka. :ok:

to ostatnie to nie szaro bure, tylko najprawdziwiej srebrno beżowe. Zdjęcie nie oddaje jej maści.
Cameo Torinka cudnie wygląda :1luvu:

Jaśmina - co ona jeszcze robi w schronie????

Staś

Kot naszyjny i naramienny - Zosia
Obrazek

magdaradek pisze:to ostatnie to nie szaro bure, tylko najprawdziwiej srebrno beżowe. Zdjęcie nie oddaje jej maści.

Ciężko ją było wywabić z koszyka, raz jak się prawie odważyła to Staś zazdorśnik ją wypłoszył.

Kurcze, miałam nadzieję że będą jakieś adopcje

To srebrno szylkretowe cudo- 213- Nora
pojechało w czwartek z Anetką, na prosbę p. dyr do lecznicy
na prześwietlenie- kicia nie mogła się podnieść, była jakby bezwładna
martwiliśmy się wszyscy o kręgosłup- ale teraz widzę, że wszystko ok. uff

Mam zapytanie o tłuściutka Kasię :ok:

Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Kto przegląda forum