osierocone dymne kotki mają DOM STAŁY!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 23, 2010 14:59 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

Może w sobotę lub w niedzielę uda mi się spędzić z nimi więcej czasu (zawiozę Oliwkę do Jej taty- nie mieszkamy razem ze względu na teściów) i wtedy wezmę kociaki do letniej kuchni i trochę z nimi pogadam.

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pt lip 23, 2010 15:31 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

a, ok, to już nie pytam
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Pt lip 23, 2010 20:00 Re: matka zabita,osierocone kociaki PRZY DRODZE(Mszczonów)POMOCY

GRazyna pisze:
jasdor pisze: Ale debeściarskie gady :1luvu: :1luvu: Cwaniaki takie wsiowe :1luvu:


Obrazek nie mogę Obrazek
Tusinka, Ty je tak musisz reklamować Obrazek


Kociątka cudne :1luvu:

Radość z ich złapania psuje tylko tragedia zabitej kotki.. :(

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 22:41 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

Kociaki fuczą ale już się nie wyrywają jak biorę je na ręce (jeden nawet się do mnie przytulił), robią do kuwetki.

Co do kociaków sąsiada to niestety ich kotkę zabił samochód, wiedzą że muszą teraz lepiej karmić maluchy ( a tamte podobne do moich sierotek)

Mam zdjęcia w miarę ładne jednego kiciusia ale na telefonie, mogę komuś podesłać mms-em, aparat znaleziony ale nie chce się włączyć..... :evil:

A jeszcze jedno ważne pytanie: ile takie maluchy mają dostawać dziennie jedzenia??

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pt lip 23, 2010 22:57 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

Tyle, ile dadzą rady zjeść :P Kotki jak nie głodne to nie będą jadły na zapas

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt lip 23, 2010 23:27 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

Ale jest jakaś norma żywieniowa dla kociąt?
Ile gram, boję się żebym im za dużo nie dała (one strasznie łapczywie rzucają się na jedzenie)



DT/DS bardzo potrzebny!!!

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pt lip 23, 2010 23:38 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

To niech jedzą. :D Ciesz się, że mają apetycik i że nie musisz na siłę karmić. :wink:
Jak załapią, że jedzonka jest dostatek, to odpuszczą.
No, to może potrwać. Moja :kotek: baryłeczka po miesiącu odpadła od miski. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 24, 2010 10:39 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

Jeden zaczyna mruczeć. Porobiłam kilka zdjęć (nie wyszły za pięknie ale troszkę widać).

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Sob lip 24, 2010 10:56 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

jasdor przesłałam do Ciebie kilka zdjęć :roll:


Kociaki szukają DT/DS (bardzo pilne, u mnie są w piwnicy, same)

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Sob lip 24, 2010 10:58 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

co do apetytu to się bardzo cieszę , jak idę z jedzonkiem to ten bardziej oswojony wyciąga łapkę z klatki i miauczy do puszki :)


a i kupiłam im małą piłeczkę z dzwoneczkiem dla kotków.

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Sob lip 24, 2010 11:18 Re: osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(u mnie tylko piwnica)

Do jutra postaram się zrobić więcej ładniejszych zdjęć, czy wtedy pomożecie mi w ogłaszaniu no i oczywiście w szukaniu DT? (ja w kwestii ogłoszeń jestem zielona :oops: )

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Sob lip 24, 2010 11:24 Re: osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(u mnie tylko piwnica)

Będziemy pomagać, oczywiście, jak tylko zrobisz foty przyzwoitej jakości to poprosimy o zrobienie banerka. Będzie łatwiej szukać pokazując pysiaki.

selene00 pisze:To niech jedzą. :D Ciesz się, że mają apetycik i że nie musisz na siłę karmić. :wink:
Jak załapią, że jedzonka jest dostatek, to odpuszczą.
No, to może potrwać. Moja :kotek: baryłeczka po miesiącu odpadła od miski. :wink:


Zgadzam się z selene! Niech sobie małe jedzą. Na razie muszą sobie poglamać, później będą wiedziały, że karma jest dostępna zawsze i nie muszą jeść na wyścigi..
Śliczne określenie i mocno trafne :ryk:

Natalia, wczoraj fotkę wstawił mi w pracy kolega. W domu jestem teraz bez synów i nie umiem wstawić z telefonu sama :( Dzisiaj/jutro Ci nie pomogę ze zdjęciami..

Miziaj dużo i często maluszki, one bardzo potrzebują Twojego ciepełka, biedne kocie sierotki. Widzisz jak pięknie i błyskawicznie się oswajają? :1luvu:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 24, 2010 11:25 Re: matka zabita,osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(Mszczonów)

Tusinka pisze:co do apetytu to się bardzo cieszę , jak idę z jedzonkiem to ten bardziej oswojony wyciąga łapkę z klatki i miauczy do puszki :)


a i kupiłam im małą piłeczkę z dzwoneczkiem dla kotków.



Może i do puszki, a może do Ciebie?? :1luvu:

Fajnie że o nie tak dbasz :1luvu:
Bawią się piłeczką? U mnie niewiele kotów to lubi, za to każdy papierek jest najcudowniejszą zabawką..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 24, 2010 11:29 Re: osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(u mnie tylko piwnica)

no miziam jak tylko znajduję chwilkę (przeważnie jak moja Oliwka śpi, wczoraj w nocy je wymiziałam)

tych kilka zdjęć mam na komputerze, z aparatu który udało mi się odpalić, przesłałam je do jasdor z prośbą o wstawienie.


uważam jednak że ze względu na to że mogą być u mnie tylko w piwnicy to lepiej by było gdyby trafiły do prawdziwego DT...

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Sob lip 24, 2010 11:31 Re: osierocone dymne kotki SZUKAJĄ DT/DS(u mnie tylko piwnica)

oj chyba do puszki, jak schodzę bez puszki to wcale tak nie miauczą (wręcz prychają :twisted: )

piłeczki włożyłam im do klatki, nie wiem czy się bawią bo musiałam wyjść a one oczywiście zajęły się jedzeniem. :lol:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fumcia01, puszatek i 143 gości