Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

Paciek słabiutki. I to bardzo.
Ledwo wstaje, nadal nie chce jeść. Wczoraj udało mi się wmusić w niego połowę puszki.

Paciorku nie dawaj się! Dla Mamuśki!

Niech chociaż ten upał przejdzie, będzie mu lżej...

dziś może Paciek lepiej się poczuje? jest troszkę chłodniej to i zwierzakom lżej :ok:

Paciek się lepiej nie poczuje.

Paciek odchodzi.
Nie wygramy tej walki.

Dulencja pisze:Paciek się lepiej nie poczuje.

Paciek odchodzi.
Nie wygramy tej walki.

No co ty... Może jeszcze jest jakaś szansa... :roll:

Dulencja pisze:Paciek się lepiej nie poczuje.

Paciek odchodzi.
Nie wygramy tej walki.

ja jeszcze wierzę......
:ok:

Dulencja pisze:Paciek się lepiej nie poczuje.

Paciek odchodzi.
Nie wygramy tej walki.

Przytulam...

Trzymaj się dzielnie dla Paćka.

Magda przytulam

Paciek przecież nie możesz tego Mamuśce zrobić, jeszcze nie twój czas chłopie! :roll:

Choć to znaczy niewiele, to przesyłam mnóstwo ciepłych myśli dla Was i tulę do serca.

Jesteśmy z Wami...!!

Jak tylko można jakoś pomóc to tylko daj znać!!