
Serducho rośnie jak się na nią patrzy.

Jak ona cierpiała przy każdym stąpnięciu, to teraz nawet gips jej nie przeszkadza by cieszyć się ulgą.
Podobna do mojej Episi.


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, MruczkiRządzą, puszatek i 330 gości