DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

Wielbłądzio pisze:KTOS obszczał ścianę za stołem

Skoro Licha już nie ma, tym razem musiałaś to być Ty

Aleba pisze:
Wielbłądzio pisze:KTOS obszczał ścianę za stołem

Skoro Licha już nie ma, tym razem musiałaś to być Ty

Kurka wodna, przez noc jakimś cudem zmartwychwstał :roll:

, rano zastałam go żywiutkiego niczym szczypiorek :twisted:

A poza tym: pode mną ten stół mógłby się zawalić :oops:

Widocznie uśmiercałaś go nie dość skutecznie

bubor pisze:Widocznie uśmiercałaś go nie dość skutecznie

Nic straconego. Przy najbliższej okazji poprawię :twisted:

Dziś też wypuścili nas o 14.00. Poszłam do galerii w Leclercu poszperać w wyprzedażach... i wydałam większe kilkaset złotych :oops:

Na siebie i tylko na siebie :oops:

Najbardziej podobają mi się satynowe śliwkowe balerinki - są tak piękne, że chyba jutro sfocę je specjalnie po to, żeby się pochwalić :wink:

Kupiłam jeszcze dwie eleganckie spódnice do roboty, niebieski t-shirt z bufkami i ciemnogranatowe dżinsowe rybaczki.
I będę jeszcze piękniejsza. A co :mrgreen:

Zwłoki na razie równo padnięte. Malunio wyszalał się z myszą i też padł.
W przyszłym tygodniu wybieramy się na pierwsze szczepienie.

A tak w ogóle... Kciuki kciuki kciuki prosimy.
:mrgreen:

Hmm, Paweł, nie wiem co mam o tym myśleć :roll:

O tych kciukach, nie o Kropuniowej fotce :wink:

Hmmm ........, kciuki są dla potrzebującego ich pomocy
Nakrapiana główka w prążki dla Ciebie , w końcu też czujesz miętę do szylkretowych pannic

bubor pisze:Hmmm ........, kciuki są dla potrzebującego ich pomocy
Nakrapiana główka w prążki dla Ciebie

Aha. Chyba że tak

. Żeby trafił mu się taki Dom i taki Duży, o których niejeden podobny Malut marzy tylko w najpiękniejszych snach...

obecne. A co się kroi?

Dom dla Maluta. Jedna z dwóch opcji. Obie wspaniałe... ale za jedną z nich proszę trzymać szczególnie mocno :oops:

Wielbłądzio pisze:
bubor pisze:Hmmm ........, kciuki są dla potrzebującego ich pomocy
Nakrapiana główka w prążki dla Ciebie

Aha. Chyba że tak . Żeby trafił mu się taki Dom i taki Duży, o których niejeden podobny Malut marzy tylko w najpiękniejszych snach...

Dokładnie Kasiu , żeby trafił na tak dobrych Dużych którzy go będą kochać co najmniej tak samo jak ja Kropusię - moje nakrapiane szczęście . Tego będę mu życzył i za to trzymał kciuki

no to trzymam o :ok:

No to mocno trzymam: :ok:

A "drugi" z "dwóch" domków to może mi podrzucisz, co? :oops:

Jeśli moje tymczasy spełniają jako-tako kryteria. Oddam nawet oddzielnie...

A my jeszcze nie śpimy...

Plusz wylizuje futerko Bidzi, Maciej Kot docenia uroki MOJEGO nowego patchworka, Nunek je, nawet Królewna Buśka tutaj z nami siedzi :wink:

Maluniek leży jak długi obok wiatraka...
Ooo, muszę wstać. Licho wskoczyło na ten nowy patchwork :strach:

Głupio zapytam - zdążyłaś?? :twisted:

edit: znaki zapytania :oops:

, późno jest

DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

Kto przegląda forum