Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

[magdaradek]

Inga wylapuje deszcz???
I co z nim robi? Pierze? kąpie się? ogródek podlewa?

[Georg-inia]

jak to: nie padało? nawalała burza z deszczem przez godzinę prawie w dodatku zostawiłam okna w aucie otwarte i jutro będę jechać albo z mokrą d... albo na torebce z tesco
Ogródek podlewa się sam - czasem na ranczu czasem faktycznie łapię deszczówę i moczę w niej kudły... hm.. jakoś nie pomyślałam, trza było nałapać...

Ten "ślimok" był naprawdę ładny - zobaczcie jaki ma wzorek te inne, czarne, co wyglądają jak rozmoczone Georg'owe kupy są faktycznie nieteges, ale ten był fajowy.

[magdaradek]

I jak mu dałaś na imię? Temu ślimaku?
Nabuchodonozor?

[Georg-inia]

I jak mu dałaś na imię? Temu ślimaku?
Nabuchodonozor?

oooo, jakie super imię co prawda nie wiem, czy coś/kogoś podbił i czy cierpi na likantropię, ale niech mu będzie - podobał mi się statek w Matrixie

[ruru]

ślimak tygrysi- pięekny

u mnie tylko grzmiało i nic nie kapnęło

[Siean]

No bo burze to jednak teraz miejscowe są, konwekcyjne... Dzięki czemu nie raz widzę, jak przechodzi bokiem koło mnie...
A Barbar(a) piękna/piękny

Głaski dla Klemcia

[Magija]

to ja tylko napiszę, żeby Was powkurzać, że u nas od rana słoneczko, potem chłodzący deszczyk i dalej słoneczko. No i wicher wieje, więc jest super chłodno

[AgaPap]

to ja tylko napiszę, żeby Was powkurzać, że u nas od rana słoneczko, potem chłodzący deszczyk i dalej słoneczko. No i wicher wieje, więc jest super chłodno

A u mnie od rana 20 stopni i deszczyk bez żadnego słoneczka jest
Ale uprzedzam, że nie puszczę tych chmurek na dalsze rejony Polski

[jerzykowka]

Witam Rodzinkę Integracyjną
Barbar(a) bardzo przystojna

Inga, Ty też się boisz burzy Siem podbudowałam
U nas pochmurno i wietrznie - nareszcie Podobno ma wkrótce zagrzmieć...

[gosiaa]

A ja jestem zła jak cholera, bo jak w Łodzi siedzę i do pracy trzeba chodzić to 35 stopni w cieniu, a jak w końcu, pierwszy raz nad wodę na weekend jedziemy, to ma być pogoda do dupy, a od poniedziałku znowu gorączka

[WarKotka]

I jak mu dałaś na imię? Temu ślimaku?
Nabuchodonozor?

U nas wczoraj gdzieś przewalało się obok, bardziej w kierunku trasy Rawa Mazowiecka - Brzeziny, ale piękna chmura z przepiękną kurtyną deszczową, a potem cudowna chmura burzowa od strony Sochaczewa - miałam okazję zobaczyć jak się rozbudowywuje. Jednak u nas zero deszczu...a przydałby się

[atla]

a u nas w środę lało...

[Georg-inia]

a u nas w środę lało...

w środę to u nas kapło troche tylko - co prawda jedna kropla o pojemności pół szklanki mniej więcej, ale jakieś takie rzadkie. Znaczy rzadko spadające, nie rzęsiście...
w chwili obecnej termometr na biurku wskazuje mi równe 30 st, mimo cały czas dmuchającego na urządź temperaturowy i na mnie wentylatora

Jerzykówka, dziękuję za komplement dla Barbary(a) co prawda jak to u nas - żab(a) też uszkodzony zletka, to oczko jedno wyglada jakby ktoś wsadził igłę, wyjął i to się tak obkurczyło do środka, taki "odbycik" się zrobił. Ale Barbarze(owi) nie przeszkadza chyba... jaka ta żaba była wczoraj szczęśliwa, mówię Wam podwórkiem strugi wody płynęły, a ona z jednego strumyczka w drugi - hop! i po trawie mokrej w półprzysiadzie, żeby brzuszkiem poszorować, i hop! z powrotem. Normalnie czekałam, aż się zacznie tarzać

[atla]

Normalnie czekałam, aż się zacznie tarzać

[Chat]

Takie Babary to my wiosna w wiadro zbieramy i przenosimy przez ulice do stawku w celach zdecydownie seksualnych. Czasem zdarza sie podniesc pana Barbara juz jadacego na pani Barbarze. Tez wsadzamy do wiadra