Moderator: Estraven
seidhee pisze:A czemu o Chalince nic nie pisze Stefcia Menaszka ciekawa bardzo co u Chalinki
Menaszka
Poddasze pisze:A Marusia wremszcie melduje sze pożbyua siem swemdziawki! Poftaszam! Pożbyuam siem swemdziawki. Druga Frontlinka na karczuszek poszua i po kszyku. Powodem swemdziawki osztatecznie niewiadomoco byuo. Szom dwuh podemżanych. Jeden to phlice, drugie to muszki meszki i komarki rażem wziemte. Muszki meszki i komarki żosztauy plaszkate na szcianah a phlice jusz pszy dwuh frontlinkah nie miauy szamsz.
Terasz Marusia ma szraczke, ale jusz dosztaua leki i czuje siem czorasz lepiej. Wczeszniej szraczke miaua Roxi a po Marusi szraczki dosztauo Poddasze. Poddasze to pewnikiem s nerfuf. A my to s jakihś tfu firusuf. Nie wiemy kto je pszemycił ale hemtnie siem dofiemy. Agent Marusia poczyniua jusz pefne obszerwaczje. Jednakowosz szaden wniosek siem nie wysunoł. Boimy siem o tymczaszowe smrotki coby ich nie zarazić tym fuj szfińsztfem. Terasz guwne obszerwacje czynione som u Mamuśki w tymczasowym stadtku.
CatherineTheGreat pisze:seidhee pisze:CatherineTheGreat pisze:wenrze terz szą szpryszkiwacze kranowe Stefcia wie taki szpryszkowacz bóteleczkowy miał szłóżyć kiedyś do sztraszenia Marcelinka Krakowszkiego ale szpryszkiwacz okażał się być do dópy tak muwiła żdenerwowana Marcelinkowa
To może będzie szpryszkiwacz Menażka zainteresowana.
szpryszkiwacze terasz szą potżebne ale nie do sztraszenia kocinek Stefcia prosi

MaryLux pisze:Stefciu, cy potrzebujesz nowe kredeczki?
Inka
dokota pisze:A Mania mówi, że rośnie, ale już nie tak szybko, jak przedtem, buzia się zagoiła, tylko oczki jeszcze troszkę płakują i znowu kropelki dostaje. Jakoś domku ni ma, a jest to najgrzeczniejszy, najmniej upierdliwy i najmilszy kocinek na świecie. Grzecznie je, bawi się sama, nie drze mordki, ładnie się przytula i bawi się na kolankach nic a nic nie drapiąc.
A śpi przytulona do misia...
seidhee pisze:dokota pisze:A Mania mówi, że rośnie, ale już nie tak szybko, jak przedtem, buzia się zagoiła, tylko oczki jeszcze troszkę płakują i znowu kropelki dostaje. Jakoś domku ni ma, a jest to najgrzeczniejszy, najmniej upierdliwy i najmilszy kocinek na świecie. Grzecznie je, bawi się sama, nie drze mordki, ładnie się przytula i bawi się na kolankach nic a nic nie drapiąc.
A śpi przytulona do misia...
Mania kochana kocinka jest. Nie ma teraz domków dla kotków ani ani mówi Duża to chyba przez te wakacje czy co. Duża jak już wyjdzie za tym wężem czy też małżem i wróci to będzie łapać kocinki do klatek i wozić na omperacje żeby się nie rodziły maluszki już.
Menaszka
iwcia pisze:Aspirantka Cośka melduje, że jakoś ciągniemy, Iwcia gorzej ale też jeszcze żyje.
Jaśka próbuje rozmatować pokrywę wiatraka i dostać się do tych skrzydełek w środku, Staśka gania własny ogon
a ja z Gapciem i Nikitka leżymy rozciągnięci na płytkach.
Flortee pisze:goooorąc Stopka i Fruzia mówią
Użytkownicy przeglądający ten dział: marekdradom i 17 gości