Tillibulkowy harem 3 - proszę o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 22, 2010 12:40 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

Tilku, no to gratulacje dla Ciebie i Freyki! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 22, 2010 12:45 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

sory, ze troche zasmiece, ale to w dobrej wierze, dla kotka w potrzebie: :oops:

viewtopic.php?f=20&t=114656
zapraszam bardzo serdecznie na bazarek :)
tylko teraz taka okazja, kosmetyki z limitowanej edycji w wyjatkowo niskich cenach, plyty CD rowniez bardzo tanio :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lip 22, 2010 12:59 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

Korciaczki pisze:No, mają się Twoje koty jak u Pana Boga za piecem, Tillibulku :kotek:
Przesyłamy pozdrowienia słoneczne :D


dzieki, Dziewczyny :oops: :oops: staram sie :lol: wychodzi raz lepiej, raz gorzej ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lip 22, 2010 13:18 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

Kociara82 pisze:sory, ze troche zasmiece, ale to w dobrej wierze, dla kotka w potrzebie: :oops:

viewtopic.php?f=20&t=114656
zapraszam bardzo serdecznie na bazarek :)
tylko teraz taka okazja, kosmetyki z limitowanej edycji w wyjatkowo niskich cenach, plyty CD rowniez bardzo tanio :ok:


Kociaro, trzymam kciuki za Mańka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
noz sie w kieszeni otwiera - ludzi, ktorzy rzucaja kamieniami w koty, sama bym ukamieniowala, na dobre :evil: :evil: :evil: :evil:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lip 22, 2010 13:19 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

kalair pisze:Tilku, no to gratulacje dla Ciebie i Freyki! :1luvu:


dziekuje, Freya to madre bobo, co chwile to udowadnia :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lip 22, 2010 13:29 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

tillibulek pisze:
Kociara82 pisze:sory, ze troche zasmiece, ale to w dobrej wierze, dla kotka w potrzebie: :oops:

viewtopic.php?f=20&t=114656
zapraszam bardzo serdecznie na bazarek :)
tylko teraz taka okazja, kosmetyki z limitowanej edycji w wyjatkowo niskich cenach, plyty CD rowniez bardzo tanio :ok:


Kociaro, trzymam kciuki za Mańka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
noz sie w kieszeni otwiera - ludzi, ktorzy rzucaja kamieniami w koty, sama bym ukamieniowala, na dobre :evil: :evil: :evil: :evil:

szkoda kamieni na nich... nie mamy pewnosci, czy rzucano w Maniusia kamieniami, to sa tylko przypuszczenia sadzac po obrazeniach. Ale i tak mimo to nie byl ciezko ranny. I mimo wszystko on tak ufa ludziom, garnie sie do czlowieka... :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lip 22, 2010 14:13 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

niesamowite jak wielkie serca maja nasi mali przyjaciele na czterech łapkach...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lip 22, 2010 16:37 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

tillibulek pisze:
Korciaczki pisze:No, mają się Twoje koty jak u Pana Boga za piecem, Tillibulku :kotek:
Przesyłamy pozdrowienia słoneczne :D


dzieki, Dziewczyny :oops: :oops: staram sie :lol: wychodzi raz lepiej, raz gorzej ;)

wazne ze sie starasz :) koty to widza i na pewno doceniaja :) a ze nie zawsze wychodzi... coz, idealami nie jestesmy, niestety

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lip 22, 2010 16:52 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

tillibulek pisze:niesamowite jak wielkie serca maja nasi mali przyjaciele na czterech łapkach...

ja czasami nie potrafie ich zrozumiec. Bo ja na ich miejscu nie wybaczylabym juz nigdy chyba i nie zaufalabym. Choc mowiac szczerze, jestem pelna podziwu dla zwierzat kalekich, jak sobie znakomicie potrafia w zyciu dac rade (mam na mysli w odpowiednich warunkach, nie bezdomne).
np.ten kot: viewtopic.php?f=13&t=79453&start=0 jest u mojej kolezanki na DT. Charakterny bardzo, prawdopodobnie to po tym, co przeszedl (przypuszcza sie, ze jakis pies odgryzl mu lape). Ale w domu radzi sobie znakomicie. Czasem, sporadycznie trzeba mu pomoc gdzies wskoczyc lub zeskoczyc, ale generalnie skok na meble, z tapczanu... Zaden problem. Na spacerach dumnie paraduje na smyczy, tez sobie swietnie radzi.
Albo kot bez oka, bez ogonka... Czlowiek z reguly w takim przypadku zaraz lapie depresje. Byl u niej tez kot, ktory byl prawdopodobnie bity, kopany, prawdopodobnie zaliczyl tez kopniaka niejednego w pyszczek, bo mial zlamana szczeke. Zostalo mu juz skrzywienie tej szczeki do konca zycia. Ktos gasil na nim papierosy... A Ramzio... mimo to kochal ludzi, mizial sie jak wariat, kleil sie az namolnie czasem do czlowieka :1luvu:
To jest piekne, choc czasem tego nie potrafie zrozumiec i wolalabym, zeby "z zemsty" kot byl agresywny lub dziki, zeby sie z daleka od wszystkich ludzi trzymal.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lip 22, 2010 21:29 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

Żeby poprawić humory, to stwierdzam, że Tillkowe futra na żywo są nie do przebicia :1luvu:
A Freykowy ogon to kiedyś normalnie ukradnę :twisted:
Taaaaaka wiewióra cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 21:44 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

O co chodzi z tym BARF'em? bo nie kumam :oops:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw lip 22, 2010 21:46 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

O karmienie kota mięchem z suplementami - to tak w dużym skrócie :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 22:11 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

OKI pisze:Żeby poprawić humory, to stwierdzam, że Tillkowe futra na żywo są nie do przebicia :1luvu:
A Freykowy ogon to kiedyś normalnie ukradnę :twisted:
Taaaaaka wiewióra cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A ja ukradnę Zoreczkę :1luvu:

miniboni17

 
Posty: 542
Od: Pon cze 22, 2009 20:41
Lokalizacja: Radzymin

Post » Czw lip 22, 2010 22:14 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

miniboni17 pisze:
OKI pisze:Żeby poprawić humory, to stwierdzam, że Tillkowe futra na żywo są nie do przebicia :1luvu:
A Freykowy ogon to kiedyś normalnie ukradnę :twisted:
Taaaaaka wiewióra cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A ja ukradnę Zoreczkę :1luvu:

Aha, to przy okazji się ustali plan napadu :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 23:12 Re: Tillibulkowy harem - cz. III

dobranocka
Obrazek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 137 gości