Adopcje Puchatkowa VI..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 19, 2010 11:06 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

dalia pisze:domu szuka 3,5 letni kot perski rudy bikolor z rodowodem - obecny właściciel nie ma mozliwości zaopiekowania się kotem.
Kota będe się starała przejąć (z pomoca dobrych ludzi), wykastrowac i oporządzić (futro w nienajlepszym stanie)
nic nie wiem o charakterze kota, poza tym ze mieszka z innymi kotami (więc raczej do zwierząt agresywny nie jest, zreszta nie taka przyczyna oddania została podana)
moze znacie kogoś kto chciałby rudego persiaka?
zdjęc na rzaie nie mam - jak przejme kota to zrobie i wstawię


Ja bym chciała rudego persa, ale nie wiem czy on nadaje się do wychodzenia do ogrodu.

margitta

 
Posty: 29
Od: Śro cze 09, 2010 8:18

Post » Pon lip 19, 2010 11:42 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

margitta pisze:
dalia pisze:domu szuka 3,5 letni kot perski rudy bikolor z rodowodem - obecny właściciel nie ma mozliwości zaopiekowania się kotem.
Kota będe się starała przejąć (z pomoca dobrych ludzi), wykastrowac i oporządzić (futro w nienajlepszym stanie)
nic nie wiem o charakterze kota, poza tym ze mieszka z innymi kotami (więc raczej do zwierząt agresywny nie jest, zreszta nie taka przyczyna oddania została podana)
moze znacie kogoś kto chciałby rudego persiaka?
zdjęc na rzaie nie mam - jak przejme kota to zrobie i wstawię


Ja bym chciała rudego persa, ale nie wiem czy on nadaje się do wychodzenia do ogrodu.

mam juz potencjalny dom dla tego persa.
przyznam równiez ze nie wyadoptowuję kotów do domów wychodzących (chyba ze pod nadzorem)
wynika to z różnych przesłanek
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 21, 2010 9:12 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Persik juz w swoim domu - bardzo dziekuję za pomoc kociskowi :1luvu:
dziś będzie miał kastracje i zostanie ogolony bo jest cały w kołtunach

dla odmiany szukam domu dla kremowego 3,5 letniego mco - absolutnie odpowiedzialnego, niewychodzącego z zabezpieczonym balkonem oraz co jest pewnie najtrudniejsze bez innych kotów, moze byc z psem
Kocur absolutnie przekochany dla ludzi, brak w nim agresji dla człowieka - mozna z nim zrobic wszystko, rozkosznie wywala brzuszek do miziania, miłośnie podgryza.
kot ma paszport i chipa.
o adopcji decyduje hodowca jednak wstępna weryfikację robię ja :wink:
wizyta przedadopcyjna i pewnie umowa adopcyjna będzie :wink:
adopcja za zwrot kosztów kastracji i ostatniego szczepienia
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 22, 2010 5:38 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Persczka u Mirki_t -szuka dt.. ttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t ... 9#p6224119 Może ktoś pomoże????
Serniczek
 

Post » Czw lip 22, 2010 6:57 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Bardzo pilnie potrzebny dom - choćby tymczasowy na początek dla młodziutkiego (9 miesięcy) długowłosego kocurka. Kot mieszka w domu z 4 psami, niezbyt komfortowa i bezpieczna to dla niego sytuacja. Pani dostała go w prezencie, teraz go nie chce i jak to często bywa w takich sytuacjach ... gotowa go uśpić :(

Obrazek Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lip 22, 2010 8:21 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Szkoda tych "prezentów" których nikt nie chce, nie kocha, czasami nawet gorzej, szkoda gadać

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw lip 22, 2010 8:25 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

a czy kocio zaszczepiony? myślę, że bardzo szybko znajdzie domek.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 22, 2010 8:35 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Prawdopodobnie zaszczepiony, nie wiem, czy już ciachnięty - pewnie nie, bo młodziutki.
Dzisiaj pewnie będzie odebrany, na razie do niedzieli upchnę go w łazience u Catherine, a co dalej nie wiem ...

Założyłam mu wata na kociarni
viewtopic.php?uid=9663&f=13&t=114673&start=0
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob lip 24, 2010 18:12 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Przeklejam z naszego schroniskowego wątku:

Georg-inia pisze:więc tak - nie ma Malika - jego numer ma pers. Czyli nowy nr 7.
Czarny pers w starym typie, czyli jako to Magda określiła - "z noskiem". Chłopak jajeczny, chudy strasznie, skóra pokryta złuszczonym naskórkiem, z mnóstwem czarnych nalotów, ale nie wygląda to na pchle odchody. Co dziwne - nie ma kołtunów. Futro jest przerzedziałe, zrudziałe, w dotyku jakby ktoś walnął dużą ilością lakieru do włosów. Kociaszek nie jest młodzieniaszkiem, niestety :( dolne kły ułamane, na dole tylko dwa siekacze. Nie je, trzeba go zachęcać - głaskany przez Magdę coś tam pociamkał. Wydaje się dość rozmowny.
Zdjęcie jest paskudne, z lampą, ale chciałam pokazać jak wygląda futro...
Obrazek

i buzia: Obrazek



bardzo, bardzo proszę o pomoc dla tego kotka. Jest przerażony ilością kotów w boksie. One wyczuwają jego lęk i biją :( a to spokojny, fajny kotek gaduła. Kocha człowieka. Trzeba go zachęcać do jedzenia, wtedy ładnie je... na skórze ma jakąś masakrę.....
proszę o ratunek, on jest masakrycznie chudy......nie wróżę mu długiego żywota w schronisku :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 24, 2010 19:21 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

kot jest okropnie chudy. Je chyba tylko wtedy, gdy w boksie jest człowiek. Inaczej dostaje bęcki za opuszczenie koszyka w którym leży :(
Proszę o pomoc dla Alfreda! :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 24, 2010 19:33 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Jest czarniutki jak moja Kosia. Aż litość bierze jaka chudzinka :( i że takim stanie oczka ma przyzwoite, nie chore.
On nie może tam zostać! Zginie. Jest pewnie wystraszony. Taki tok potrzebuje opieki. Ktoś pomoże ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lip 24, 2010 19:40 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

możemy pomóc finansowo każdemu kto da mu dt-chwilowo ządnego dt nie mamy :? Może ktoś go przyjmie?zaewnimy utrzymanie i leczenie....
Serniczek
 

Post » Sob lip 24, 2010 19:42 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

cały czas bardzo prosimy. To jest kochany kotek. I naprawdę byłby śliczny. Został już podobno ogolony i wykąpany. Jak go głaskałam to próbował zrobić śliczną antenkę z ogonka :(
i głaskany tak się starał bardzo i jadł......
bardzo, bardzo proszę o szansę dla niego.
Ma bardzo mądre oczy.
I smutne.
Siedzi w tym koszyczku i boi się wyjść :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 25, 2010 8:16 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

podnoszę, bo może dziś ktoś ulituje się nad biednym persikiem.....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 25, 2010 8:46 Re: Adopcje Puchatkowa VI..

Jakieś wieści?
Jest jakiś DT na horyzoncie?
Obrazek Obrazek

kasia_czy

 
Posty: 352
Od: Pt mar 26, 2010 21:54
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 54 gości