DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 21, 2010 18:19 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

No to jutro kurs nad morze.
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 21, 2010 19:36 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Sinea pisze:No to jutro kurs nad morze.

:1luvu: anioły wy moje :1luvu:
Zobaczycie jak Lenka wyrosła :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Śro lip 21, 2010 23:48 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Niestety z przyczyn od nas niezależnych kurs przełożony na piątek.W każdym razie na pewno będziemy i postaramy się to załatwić.Polubownie :twisted:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 0:13 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Sinea pisze:Niestety z przyczyn od nas niezależnych kurs przełożony na piątek.W każdym razie na pewno będziemy i postaramy się to załatwić.Polubownie :twisted:


:twisted: taaaaa... Polubownie :twisted:
jesteśmy uzależnione od koleżanki, więc dokładnie o której będziemy to nie wiemy, ale wyruszamy z rana rana i będziemy w kontakcie. może jak ją sądem postraszymy to zmięknie :ok: jutro postaram się jeszcze dodzwonić do naszej sędziny z prawa cywilnego i się czegoś więcej dowiedzieć, coby zagiąć policję i tą debilke. zresztą podjedziemy na komendę i dowiemy się czy spisali protokół z akcji. a niech nie mają, to jutro na wszelki wypadek napiszemy wstępną skargę do komendanta.
Jesteśmy z Asią mega bojowo nastawione :evil:

P.S. Już się nie mogę doczekać widoku Lesi :1luvu:

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 0:19 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Dostałam umowę. Jutro jadę do kolegi z TOZu, ja wiem, że ona jest poprawna, ale wolę się upewnić. Może uda nam się jakiegoś inspektora z Malborka ogarnąć. Chyba, że znacie kogoś? :>

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 8:28 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Dziewczyny, trzymam mocno kciuki za pomyślność akcji. Nie wracajcie bez kociaka
:ok:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 10:27 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

no ja wlaśnie nikogo nie znam. Dostałam zaświadczenie, że kot był na kontroli dnia 22.06.2010 i nie stwierdzono chorób zakaźnych i zaraźliwych oraz że leczę i stosuję profilaktykę przebywających u mnie kotów.

Wiem, że Pani korzysta z uslug tego weta co ja, jednak do dziś nie pojawiła się na leczenie świerzba, wczoraj jej nie było, może dziś przyjdzie ale poźniej...

Pani się sądu nie boi, mówiłam jej, że jeśli nie rozwiążemy tej sprawy to wylądujemy w sądzie, ona powiedziała, że to bardzo dobrze...


Lenia już się otrząsnęła, Tigoś daje jej łapkę do ssania i ciągle z nią bryka :1luvu: Super z niej kicia, już nie jest taka fukająca, tylko jak nie chce na ręce to ucieka ale to norma przecież. Nie wiem jak można oddać taką kicię, bo biega, za dużo je i za dużo żwirku zużywa... Przecież to sama radość z takiego bąbelka... Ale myślę, że to lepiej, że do nas wróciła.

A jak tam wasza kocia gromadka...?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Czw lip 22, 2010 11:31 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Biedne kocie :( Mam nadzieję, że uda Wam się ją odzyskać. :(

Ja za to jestem po nieprzespanej nocy, kociaki wariowały, Musia ganiała Natusia po całym pokoju i na siebie prychały. Wstawałam co jakiś czas uspokajać towarzystwo, to i ja zostałam oprychana, przy próbie pogłaskania Natusia. :D Ale widać, że towarzyski kociak, bo chociaż nie do końca się do mnie przekonał, to jak już uda się go dotknąć, podnosi łepek, żeby go głaskać. Tak czy siak, mnie jeszcze nie lubi, ale przynajmniej wyszedł spod szafy i spaceruje po całym pokoju, apetyt ma ogromny i zaczyna się bawić. :D
Teraz już jest zdecydowanie mniej prychania, za to Muśka prowokuje braciszka. Podbiega do niego, uderza go łapką bez pazurków i ucieka.

Strasznie spodobała mi się plamka na Natusiowym nosku, wygląda jak nosek koali. ;D

Shilay

 
Posty: 38
Od: Sob cze 12, 2010 16:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 12:05 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

ifciastu pisze:Pani się sądu nie boi, mówiłam jej, że jeśli nie rozwiążemy tej sprawy to wylądujemy w sądzie, ona powiedziała, że to bardzo dobrze...

To zacznie pustostan jeden :evil: .I się przekona czy to tak dobrze.Poza tym jak mnie poniesie to do tego sądu nie będzie trzeba iść.
Rozumiem,że ona sama z dzieckiem mieszka?

Nasza gromadka ok.Leczymy katar.Idą ogromne ilości immunodolu bo nie chcemy jeszcze pakować w nie antybiotyków.
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 12:12 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Shilay pisze:Biedne kocie :( Mam nadzieję, że uda Wam się ją odzyskać. :(

Ja za to jestem po nieprzespanej nocy, kociaki wariowały, Musia ganiała Natusia po całym pokoju i na siebie prychały. Wstawałam co jakiś czas uspokajać towarzystwo, to i ja zostałam oprychana, przy próbie pogłaskania Natusia. :D Ale widać, że towarzyski kociak, bo chociaż nie do końca się do mnie przekonał, to jak już uda się go dotknąć, podnosi łepek, żeby go głaskać. Tak czy siak, mnie jeszcze nie lubi, ale przynajmniej wyszedł spod szafy i spaceruje po całym pokoju, apetyt ma ogromny i zaczyna się bawić. :D
Teraz już jest zdecydowanie mniej prychania, za to Muśka prowokuje braciszka. Podbiega do niego, uderza go łapką bez pazurków i ucieka.

Strasznie spodobała mi się plamka na Natusiowym nosku, wygląda jak nosek koali. ;D


Trafiły Ci się dwa super koty,więc będzie dobrze :)
Musia pokazuje kto tu rządzi,żeby chłopak wątpliwości nie miał :mrgreen:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 12:14 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Tak, ona mieszka sama z dzieckiem ok 8-9 lat dziewczynka i pilnuje chłopca 3lata. Ale jak przyszliśmy to narobiła afery, zwołała dziadków z zza ściany i po siostrę zadzwoniła, a babci wcisnęła kit, że mój mąż ją pobić chciał :ryk: To już ubaw po pachy, bo on nie skrzywdziłby muchy...

Antybiotyki to ostateczność, skoro teraz dobrze się trzymają nie ma co podawać... Katar generalnie ciężki w leczeniu, ale będzie ok :ok:

A u mnie znowu przepełnienie, rozluźnilo się troszkę, ale Lenka wróciła- na całe szczęście- a my dzień prędzej zgarneliśmy te biedy:
viewtopic.php?f=13&t=114648

Leniszka jest taaaka kochana, nawet jak fukacz jej się wlączy :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Pt lip 23, 2010 0:47 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Ale z tej baby jest wał,no nie mogę :evil: .Aż brak słów.Im więcej piszesz o tym co wyprawia,tym mniej chce mi się tą sprawę załatwiać formalnie :evil:
Ty bierzesz tymczasy?My to po tym pp co najmniej pół roku przerwy robimy,jak nie więcej.
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 16:00 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Sinea pisze:Ty bierzesz tymczasy?My to po tym pp co najmniej pół roku przerwy robimy,jak nie więcej.


Wiesz, u mnie była lampa + virkon. Żaden wet ci tego nie poleci, ale przecież oni też tylko lampą i virkonem u siebie odkażają. Dziewczyny w fundacji też biorą tymczasy a miały pp.

Co do tej sprawy, na forum jest inspektor, pisałam do niego, niestety umowa nic nie daje i nie odbiorę kota jeśli nie ma zagrożenia życia... Wiem, że Pani rozpoczęła leczenie... Wszystko można załatwić na dwa sposoby:
1. Polubownie
2. Drogą sądową...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Jeśli myślisz, że będę płakać, to masz rację... ale pamiętaj, przejdzie mi i się zemszczę."

ifciastu

 
Posty: 1952
Od: Czw kwi 15, 2010 18:21
Lokalizacja: Malbork

Post » Sob lip 24, 2010 12:58 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Natuś już się przyzwyczaił do nowego domku, a Musia do Natusia. :D Bawią się razem, kicają po całym pokoju, strasznie pocieszne. Dziś w nocy jak się obudziłam, to Musia spała tuż obok mnie, a Natuś praktycznie na mojej głowie. :D

I świeże zdjęcie, na którym po raz pierwszy udało mi się złapać obydwa kocie. :kotek:

Obrazek

Shilay

 
Posty: 38
Od: Sob cze 12, 2010 16:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 9:57 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

A my mamy 2 dniowego malucha, oczywiście z tej okropnej piwnicy.

CZY KTOŚ MA KOCYK ELEKTRYCZNY??

Znowu nam Internet zablokowali za zaległości ;) dlatego mamy ograniczony kontakt.
Dziecię zostało znalezione w jednej z tych okropnych piwnic na Pradze. Przeleżało na podłodze cały dzień czekając na matkę które być może się nim zajmie. Niestety, kotka która urodziła była prawdopodobnie bardzo młoda i uciekła zaraz po porodzie bo maluch ciągnął za sobą pępowinę i kawałek łożyska. Dzięki kontaktowi z Efcia1 udało się zabrać malucha z piwnicy i umieścić go w lecznicy gdzie przeczekał jeden dzień na nasz przyjazd z nad morza. Ma ogromną wolę życia! Mamy nadzieję, że się uda wykarmić malucha.
Chciałyśmy go podstawić do naszej Julki która opiekuje się wszystkimi młodymi, ale ten jest dla niej chyba stanowczo za mały :/ podchodzi, obwącha i totalna olewak.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości