coz... ja mysle, ze to nie ma sensu. Tyle czasu i zadnej propozycji
Niczego nie zamierzam sugerowac, ale ja bym na miejscy Asi zamknela ten bazarek juz i sprobowala gdzies indziej ten balsam sprzedac ale po nizszej nieco cenie. Przeciez nie wazne gdzie sprzeda, jesli nadal chce z tej sprzedazy pieniadze przekazac mruczkom.