Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 21, 2010 10:00 Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

leczona już 4 tyg. antyb. z posiewu. Zaczęliśmy też podawać Orungal. Czy jakieś rady?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 21, 2010 10:02 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Moi weci w takiej sytuacji sugerowali obecność polipa. Może konsultacja u innego lekarza?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 21, 2010 10:20 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

A jak diagnozowali go? :oops:
U nas było oglądanie otoskopem w nosku, przegroda ok, bo już myślałam, że "dziurawa".
Kurka nie wiem co z ta kotką jest :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 21, 2010 10:21 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Szybciutko powtórzyć posiew?
Często w takich przypadkach flora bakteryjna zmienia się jak w kalejdoskopie, a przedłużająca się infekcja niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia nerek :(
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24798
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro lip 21, 2010 10:27 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

ana, może uda mi się powtórzyć posiew- nie wiem jeszcze
a z ta infekcją to jest tak, że odkąd znam tę kotkę (od poprzedniej wiosny) to ona miała gile do pasa :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 21, 2010 10:38 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

martka pisze:ana, może uda mi się powtórzyć posiew- nie wiem jeszcze
a z ta infekcją to jest tak, że odkąd znam tę kotkę (od poprzedniej wiosny) to ona miała gile do pasa :(


No i właśnie dokładnie tak jest z moją Bibi. Oczywiście posiew powtórzyć trzeba, ale u nas mimo kilku posiewów, glut nie zareagował na żaden z antybiotyków, na jakie miał być - zgodnie z wynikiem - wrażliwy. Wtedy padła hipoteza polipa. Trzeba spytać weta, bo ja powtarzam tylko, co słyszałam.
Czy kicia była badana pod kątem FIV? Trudno leczące się infekcje, to może być - niestety - także wynik tego zakażenia.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 24, 2010 23:10 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

powtarzamy wymaz
zmiana antyb. na Foloron- wydzieliny niby nie ma, ale koteczce furczy nie wiem czy w nosie czy to w gardle :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 24, 2010 23:27 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Zofia&Sasza pisze:
martka pisze:ana, może uda mi się powtórzyć posiew- nie wiem jeszcze
a z ta infekcją to jest tak, że odkąd znam tę kotkę (od poprzedniej wiosny) to ona miała gile do pasa :(


No i właśnie dokładnie tak jest z moją Bibi. Oczywiście posiew powtórzyć trzeba, ale u nas mimo kilku posiewów, glut nie zareagował na żaden z antybiotyków, na jakie miał być - zgodnie z wynikiem - wrażliwy. Wtedy padła hipoteza polipa. Trzeba spytać weta, bo ja powtarzam tylko, co słyszałam.
Czy kicia była badana pod kątem FIV? Trudno leczące się infekcje, to może być - niestety - także wynik tego zakażenia.


Zosiu, w kwestii polipa jestem w temacie (mój Koci). Naprawdę duży polip wyjdzie na rtg. Ale małe polipy na rtg nie wyjdą, albo obraz będzie niejednoznaczny. Konieczny jest rezonans, w W-wie robią na SGGW. Kot pod narkozą do badania.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob lip 24, 2010 23:38 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

martka pisze:powtarzamy wymaz
zmiana antyb. na Foloron- wydzieliny niby nie ma, ale koteczce furczy nie wiem czy w nosie czy to w gardle :(

Znaczy - wymaz już zrobiono i ten florfenikol jest dobrany na podstawie antybiogramu?
Czy tak zmieniono, bo a nuż zadziała? ;)

Jaka bakteria wychodzi w posiewie?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Nie lip 25, 2010 5:52 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Przy takich przewlekłych infekcjach zawsze trzeba brać pod uwagę że źródło choroby siedzi w zatokach - a wtedy trzeba dobierać nie tylko antybiotyk do bakterii która wyszła, ale także pod kątem jego skutecznego penetrowania aż do chorych zatok.
Żeby było "śmieszniej" - okazuje się że czasem w chorych zatokach siedzą zupełnie inne bakterie niz te które wyszły w wydzielinie pobranej z nosa.

Wartałoby zrobić zdjęcie rtg głowy kotki i zobaczyć jak to u niej wygląda.

Blue

 
Posty: 23931
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon lip 26, 2010 13:29 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Chyba czeka nas rinoskopia :(
Na razie wyniku nie mam, będzie we środę. Jakiś gronkowiec, ale jeszcze nie wiem jaki, i jak na razie mały szczep. Ile może kosztować ta rinoskopia? Robić rtg? czy dwie narkozy to nie za dużo na tą kotkę?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 27, 2010 11:53 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Martka podaj namiary bazarkowych wpłat.

Kciuki za koteczkę :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie sie 01, 2010 13:24 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Niestety z kotką źle, znowu nic nie je, karmię ją strzykawką. Jutro rano jedziemy na weterynarię, mam nadzieje, ze jutro coś się rozwiąże co tej koteczce dolega. Spodziewam się dużych kosztów za jutrzejszą wizytę i zabiegi, ale muszę z nią tam jechać, bo inni nie maja sprzętu i nie robią endoskopii noska :( proszę o wsparcie finansowe, może ktoś ma ochotę nam pomóc? :oops: :oops: :oops: :oops:
Boję się narkozy i czy kotka da radę :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 02, 2010 9:00 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Martka - nie podałaś mi jeszcze numeru konta, nie zapłaciłam za bazarek, ew. mogę dzisiaj ok. 21 przynieść Ci je, tylko napisz proszę adres na pw
Pako
 

Post » Pon sie 02, 2010 9:10 Re: Gęsta, żółtozielona wydzielina z nosa

Pako pisze:Martka - nie podałaś mi jeszcze numeru konta, nie zapłaciłam za bazarek, ew. mogę dzisiaj ok. 21 przynieść Ci je, tylko napisz proszę adres na pw
Martka pewnie na badaniach, a poza tym ma trochę utrudniony dostęp do neta
Jak się do Ciebie nie odezwie to daj znać, mam namiary bo też robiłam zakupy na Jej KB
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości