Przerasta mnie to...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 20, 2010 7:54 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Lolusia jest wspaniała! :ok: za dalszą integrację!

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Wto lip 20, 2010 9:28 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Kasiulek79 - jak to się robi, że koty tak błyskawicznie się dogadują????? :?: :?: :?:

u mnie wojna non-stop, a u Ciebie z jednej miski, tak od razu???????? :crying: - ja też tak fcem!!!!!!!

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lip 20, 2010 9:34 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Miło popatrzeć, jak się kocia dogadują :D Świetnie, super atmosfera :mrgreen:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 20, 2010 10:57 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Dziewczyny, czy coś wiadomo w sprawie transportu Lolusi do Warszawy? Dostałam wiadomość od osoby, która zdecydowała się na Lolusię od 2 sierpnia i troszkę zaskoczona jestem, że osoba ta do mnie zwróciła się z pytaniami o transport. Po prostu myślałam, że ja jedynie jestem chwilowym DT dla Lolusi. Nie mam możliwości Lolusi zawieźć czy załatwić dla niej przewóz ze śląska do Warszawy 8O Strasznie się jednak cieszę, że Lolusia znalazła już domek :ok: Z moimi kotami tak się zaakceptowali, że jestem bardzo zaskoczona błyskawicznym czasem akceptacji :piwa: Nawet zdarza im się leżeć koło siebie :mrgreen: Ponadto Lolusia olała swoją osobną kuwetę i zaczęła się załatwiać do kuwety chłopaków :lol: Sama osobiście ją tam widziałam, a potem musiałam sprzątnąć 3 urobki :wink: hihihihi

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Wto lip 20, 2010 11:00 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

joluka pisze:Kasiulek79 - jak to się robi, że koty tak błyskawicznie się dogadują????? :?: :?: :?:

u mnie wojna non-stop, a u Ciebie z jednej miski, tak od razu???????? :crying: - ja też tak fcem!!!!!!!

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:



No serio nie wiem, bo się tego nie spodziewałam w ogóle! :mrgreen: Myślałam, że będzie jednak problem, jak to z obcymi sobie kotami, a tu łagodna domowa atmosfera :mrgreen:

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Wto lip 20, 2010 11:01 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

transport trza kołować, jeszcze go nie ma
ale byc musi :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 20, 2010 11:10 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

jest domek??????? taki domek-domek???? DS????

jak tak, to w cuda normalnie uwierzę!!! :P - dziewczyny - Wy jakiś patent na błyskawiczne dobre wieści macie.... :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lip 20, 2010 11:16 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

joluka pisze:jest domek??????? taki domek-domek???? DS????

jak tak, to w cuda normalnie uwierzę!!! :P - dziewczyny - Wy jakiś patent na błyskawiczne dobre wieści macie.... :ok: :ok: :ok:


Tak, DS :1luvu:
W dodatku dobry domek :1luvu: Lolusia to szczęściara! :ok: A jej sytuacja dramatyczna się wydawała :evil:

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Wto lip 20, 2010 11:26 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

rany, normalnie łzy radości mi się w oku kręcą :lol: Ale historia z tą Lolusią :mrgreen:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 20, 2010 11:36 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

O rany, ale numer :1luvu:

katikot

 
Posty: 2881
Od: Pt paź 26, 2007 23:31
Lokalizacja: Kraków/Wrocław

Post » Wto lip 20, 2010 11:40 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

no to :ok: :ok: :ok: :ok:
Tęsknię Nelciu <3

farmerka

 
Posty: 133
Od: Czw kwi 08, 2010 18:09
Lokalizacja: Wijchen, Holandia

Post » Wto lip 20, 2010 13:26 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

hip hip hurra!
za domek!

ps. głupie pytanie a co sie stało z Błyskiem? bo jak rozumiem Mruczka została? jeny moze go też trzeba ratowac?
?
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Wto lip 20, 2010 13:40 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

maria_kania pisze:hip hip hurra!
za domek!

ps. głupie pytanie a co sie stało z Błyskiem? bo jak rozumiem Mruczka została? jeny moze go też trzeba ratowac?
?

Niewiadomo :evil: Wcale bym się nie zdziwiła gdyby wylądował na ulicy :cry: Skoro Lolusia została tak bezwzględnie potraktowana bez cienia zażenowania ze strony mam-dwa 8O

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Wto lip 20, 2010 17:40 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Kasiulek79 pisze:
maria_kania pisze:ps. głupie pytanie a co sie stało z Błyskiem? bo jak rozumiem Mruczka została? jeny moze go też trzeba ratowac?
?

Niewiadomo :evil: Wcale bym się nie zdziwiła gdyby wylądował na ulicy :cry: Skoro Lolusia została tak bezwzględnie potraktowana bez cienia zażenowania ze strony mam-dwa 8O

:?: :?: :?:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 20, 2010 19:29 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

ja pojęcia nie mam zielonego co z nim niestety :|
jak ktoś chce zadzwonic do niej podam na pw nr tel

w znalezieniu DS ja wogóle nie uczestniczyłam, to zasługa chyba forum gazety.pl
:wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 681 gości