INKA z KAN/Mamysza wróciła do Warszawy na DT u OKI :)

W górę Inka, ona już tak długo czeka ... :ok:

Inka jest kotką bardzo spokojną i nie konfliktową . Łasi się o nogi , ale ucieka / już nie tak szybko/ kiedy chce się ją pogłaskać. Może kiedyś , komuś na to pozwoli?

z zimowym Kiciowym pozdrowieniem, ech gdybyscie byli blizej...

Obrazek

nowa fota dystyngowanej Inki.. na łonie przyrody.. czyż nie jest piękna? tylko gdzie ten domek?

Ineczka z ukrycia..

Cudna

Co u Inki

CatAngel pisze:Co u Inki

u Inki wszystko dobrze, widziałam ją wczoraj... na zdjęciach wygląda tak dorodnie, a tak w realu to koteczka drobnej budowy ciała.. Inka uwielbia wylegiwać się w trawie na wybiegu..
jest kochana, spokojna.. czeka na swój domek.. a tu cisza okropna..

No niestety Inka z miłej i pogodnej kotki stała się złośliwym , wściekłym babiszonem. Bije wszystkich , dorównała nawet Miśce :mrgreen:

Staje w przejściu , czyli w drzwiach i wali kto pod ręką - przepraszam łapą :twisted:

Pffff mnie tez ta pogoda nie nastraja przyjaźnie do świata i też czasem mam ochote komuś dołożyć

andzelika1952 pisze:No niestety Inka z miłej i pogodnej kotki stała się złośliwym , wściekłym babiszonem. Bije wszystkich , dorównała nawet Miśce Staje w przejściu , czyli w drzwiach i wali kto pod ręką - przepraszam łapą

hm.. też bym się wściekała...., jakby żaden domek tak długo mnie nie chciał :mrgreen:

Kto rozpozna Inusię? :ryk:

To ta ślicznotka najbardziej po prawej

panikota pisze:To ta ślicznotka najbardziej po prawej

dokładnie tak!! ślicznotka i bez domku tak długo

Ona jest bardzo podobna do mojej Myszki .

INKA z KAN/Mamysza wróciła do Warszawy na DT u OKI :)

Kto przegląda forum