Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 19, 2010 7:26 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

trzymam kciuki za koteczkę Loli_ , może brak wieści to dobre wieści :ok:

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 19, 2010 8:47 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

niestety nie mam dobrych wieści :cry:
koteńka przeżyła noc ale jest słabiutka, co gorsza nie chce przełykać, wszystko co wepchnę wypływa z pysia
ale ona tak długo walczy, jak jej pomoc? :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon lip 19, 2010 9:57 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Lola-kroplówki, leki
jak bedzie miała przezyć, będzie żyć
biedny maluszek :(
a braciszek nadal oki?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 19, 2010 10:00 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

braciszek oki
grzeje siostrzyczke swoim ciałkiem
je ale tez go dokarmiam dodatkowo strzykawą
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon lip 19, 2010 10:15 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Ściągnęła mnie Yossariana.
Mam trochę za mało danych odnośnie tej małej u Loli_.
Czy była brana pod uwagę achalazja przełyku - to takie schorzenie, które objawia się przede wszystkim wiotkością ścian przełyku i czasem daje zewnętrzny objaw w postaci takiej guli w okolicach gardła.
Generalnie da się zróżnicować, czy to jest obrzęk tkanek miękkich, achalazja, ciało obce [tak też może się trafić] czy ropień.

Mała powinna być bezwzględnie na wlewach dożylnych - takie maluchy strasznie łatwo wycieńczyć kiedy nie jedzą. Najprawdopodobniej - skoro wcześniej coś jadła samodzielnie - obecne kłopoty z połykaniem to kwestia właśnie wycieńczenia.
Można spróbować karmić sondą - jednak jeśli to achalazja to założenie sondy wymaga wprawy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 19, 2010 10:25 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

ropy nie ma, sprawdzała wetka
ona bardzo sie zastanawiam pyta czy mogło ją coś ugryżć
w schronisku pojawiło sie sporo mrówek ostatnio, spokojnie mogła łyknac z jedzeniem
ale może tez byc wirusówka,po czesc kotów ma problemy z jedzeniem, gardło boli
ale nikt nie spuchł.Poza tym bracik oki
Kroplówki z kotletami dostaje odskórnie, był problem z wkłóciem dozylnim
najgorsze to ,że Lola w pracy niestety dośc długo siedzi

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 19, 2010 10:30 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

A malutka dostała coś przeciwobrzękowego? Bo jeśli tak, a gula nadal jest to raczej nie reakcja uczuleniowa na jakieś ugryzienie. W ciągu 24/48 godz. powinno przynajmniej w widoczny sposób się zmniejszyć.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 19, 2010 10:47 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

cos dostała z tego co wiem i gula ciut sie zmniejszyła, ale nie zniknęła.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 19, 2010 10:50 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Agn bardzo dziękuję, że zajrzałaś do wątku :). Mam nadzieję, że malutkiej jednak się uda.

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 19, 2010 10:55 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Mała1 pisze:cos dostała z tego co wiem i gula ciut sie zmniejszyła, ale nie zniknęła.


Bo przy obrzęku na tle wirusowym, czy jakiejś bliżej niezidentyfikowane alergii to może potrwać, istotnym jest to, że była jakaś reakcja na lek. [Mirka miała taka spuchniętą nie wiadomo z czego kotkę - też gardło i krtań.]

Ja bym spróbowała małą karmić przez sondę jak ma kłopoty z połykaniem, ale wiem, że to może być niewykonalne.
Kciuki trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 19, 2010 11:14 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

ten obrzęk już zszedł prawie całkowicie
tyle ze koteczka jest chyba zbyt słaba nawet na przełykanie w tej chwili
jak coś przełknie to zaraz nie tyle miauknie bo 'zaskomli' żałośnie
może nadal ją boli cały przełyk
nie wiem czy sonda jest możliwa w przypadku tak wycieńczonego ciałka choć byłaby pewnie idealna

jak tylko wrócę z pracy pojadę z nią
może chociaż kroplówkę uda się znowu podać
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon lip 19, 2010 17:17 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

kuleczka nie żyje :cry: :crying:
zasnęła sobie spokojnie
długo dzielnie walczyła
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon lip 19, 2010 17:50 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

biedne dzielne malenstwo :(
ciagle mam w głowie widok malutkiego, umeczonego ciałka :(
tak długo walczyła, ale nie potrafilismy jej pomóc
zegnaj koteczko
[']
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon lip 19, 2010 18:33 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

bardzo przykro, szkoda koteczki :(

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 19, 2010 18:48 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

:(
tak strasznie mi przykro
taka wesoła kotunia z niej była :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 115 gości