Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

[villemo5]

Wet mówił, że chłopaki jak malowane...

Chciałam dziś złapac Fuldę do transporterka to skakała po ścianach. Jak ja mam ją zawieźc na sterylkę

[becia_73]

Wet mówił, że chłopaki jak malowane...

Chciałam dziś złapac Fuldę do transporterka to skakała po ścianach. Jak ja mam ją zawieźc na sterylkę

może coś włożyc do transportera do żarełka, jakiąś rybke czy coś?;)

[SecretFire]

Kocem ja narzuc albo niech wuja zlapie, bo ona do niego podchodzi.

[villemo5]

bYŁO ŻARCIE W TRANSPORTERKU I LIPA...

[becia_73]

bYŁO ŻARCIE W TRANSPORTERKU I LIPA...

Czyli pełen tyłek miała .Trzeba dietkę zrobić to napewno wejdzie No chyba,że strajk ogłosi głodowy .

[villemo5]

Nie da rady jej tak podejść... Była wygłodzona. Ona nie da się do tranporterka zbliżyc po prostu. Musze inny sposób znaleźć.

[Annaa]

Nie ma wyjścia.Trzeba na siłę ,też tak robiłam.
Najlepiej we dwie osoby.
Jak się obrazi to trudno po powrocie może zapomni.

[Cameo]

Podbierak...? ew. zagonić ją w jakiś ciemny kąt, i zastawić wejście zakrytym transporterem...? jeśli nie wejdzie, to odpadam u nas ta metoda sprawdzała się w 99% kot po jakimś czasie wchodził do transportera, a nawet ba! wskakiwał do niego jak strzała

[villemo5]

No jak ją zaganiałam to skakała po ścianach.
Jadę dzis do weta po ogłupiacz.

[Cameo]

villemo5, spokojnie - wiem że dasz radę pamiętam jak mój białas skakał po ścianach i siusiał pod siebie ze strachu. Mimo to, zawsze uciekał w kąt między lodówką a ścianą, a stamtąd wyciągałam go za pomocą grubego ręcznika + rękawicy i fruuu do transportera.

Poleciłam rudego w tym wątku: viewtopic.php?f=13&t=114523

[villemo5]

DZIEKI CAMEO, ALE DOMKU JUZ TYLKO FULDZIA SZUKA. Rudy już zaklepany, czeka na odbiór za 2 tygodnie.

[SecretFire]

Ta mala slodka oponka tez znajdzie domek.

[villemo5]

Sedalin w tabletkach został olany.
Sedalin w żelu został olany.
wlarianka została olana.

Jak ja mam złapać tę $%#$^5 kotkę?

Michelin sabotuje próby schwytania matki, a zamknięcie Michelin w innym pokoju też psuje matce nastrój.
Oszaleję z tymi kotami, no

[Basica]

jak walerianę olewa to może spróbuj "kociej miętki"...moje Piranie też olewają walerianę...są typowymi kocimiętkowcami, generalnie koty dzielą się podobno na "walerianowców" i "kocimiętkowców", Piranie lubią taką w proszku, tarzają się w niej i zachowują jak po narkotyku

[becia_73]

zagonić ją w jakiś ciemny kąt, i zastawić wejście zakrytym transporterem...? jeśli nie wejdzie, to odpadam u nas ta metoda sprawdzała się w 99% kot po jakimś czasie wchodził do transportera, a nawet ba! wskakiwał do niego jak strzała

To chyba jednak jedyne najlepsze wyjście, nawet można na maxa przysunąc do niej transporter ,żeby już nie miała wyjścia.