Przerasta mnie to...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 18, 2010 10:00 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Witam :D
Jesteśmy już w domku, na czas naszej nieobecności Lolusia była odizolowana od naszych kotów tak na wszelki wypadek, bo jeden coś syczy :wink: przed naszym wczorajszym wyjściem pochłonęła całą saszetkę karmy i teraz po naszym powrocie również- zero problemów z jedzeniem! W kuwecie był urobek :wink: A jak traktorzy! Mruczy wniebogłosy przy głaskaniu! Powiem Wam, że ten, kto ją adoptuje będzie szczęśliwcem, bo Lolusia jest miziakiem :1luvu:

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Nie lip 18, 2010 10:21 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Aż mi się oczy pocą jak czytam takie wieści :1luvu:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie lip 18, 2010 14:29 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Kasiulek79, :1luvu:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2010 15:21 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Kochana Lolusia :1luvu:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie lip 18, 2010 15:36 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Też sie cieszę że nie musiala wracać do schroniska. Teraz tylko domek staly by sie przydał
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lip 18, 2010 19:25 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

:D
cieszę się ,że tu dobre wieści
:D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 19, 2010 11:55 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Obrazek
Lolusia chyba dobrze się u nas czuje, bo jest dziewczyna jakby wyluzowana, od wczoraj nie chowa się po kątach, prawda, że to dziwne? Nasze koty też mniej na nią syczą, a nawet podchodzą blisko, ale jeszcze nie mają odwagi bliżej, bo Lolusia ich przegania :D Cieszę się, że tak ładnie je- nawet się dzisiaj dobierała do suchej karmy naszych kotów zanim dostała swoje śniadanie. Póki co, to naprawdę grzeczne, sympatyczne kocię, bardzo miziaste i nieproblemowe :D Oby znalazła wreszcie kochający domek, a nie "miłość" na chwilę :evil:
Ostatnio edytowano Pon lip 19, 2010 12:04 przez Kasiulek79, łącznie edytowano 1 raz

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Pon lip 19, 2010 11:57 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Kasiulek79 pisze:Obrazek

Lolusia zrobiła sobie fotkę i wstawiła na forum. :D
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lip 19, 2010 13:49 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Lolusia :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon lip 19, 2010 15:08 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

"Wybredna" (w/g tej, która ją z powrotem do schroniska oddała) Lolusia właśnie je GOTOWANEGO kurczaka! Powiedzcie mi
który kot dotknie się gotowanego mięsa??? Moje 2 kocury nigdy w życiu, a nie są wybrednymi kotami! Wystarczyło tylko zadbać o mordkę :?

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Pon lip 19, 2010 19:05 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

strasznie się cieszę ,że Lolusia bezpieczna :mrgreen:
trzeba szybko kombinowac ciąg dalszy :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 19, 2010 20:10 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Obrazek
Lolusia na stołku, a Szimpek na podłodze ;) Coraz bliżej siebie ;)
Obrazek
Jak widać kto chce mieć kota powinien wiedzieć, że kot chodzi sobie tam, gdzie chce ;) Nawet po kuchennych meblach ;)Nie zgadniecie na co Lolusia tak patrzy (tam jest- również na blacie- Tenorek)
Obrazek
To fotka z cyklu: ile kotów tu widzicie? :D Ciekawe czy rozpoznacie Lolusię? :D (Odp: Lolusia ma białe łapki;))
Obrazek
To jest właśnie ten "wybredny" kot :/
Obrazek
Szimpek postanowił potowarzyszyć Lolusi podczas kolacji :D
Obrazek
To wprawdzie tylko Tenorek, ale rozśmieszyła mnie poza w jakiej spał, dlatego też przy okazji wrzucam :)
I sorki za jakość zdjęć, ale telefonem robione.

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Pon lip 19, 2010 20:11 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

To się nazywa najszybsza integracja świata :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pon lip 19, 2010 20:15 przez Kasiulek79, łącznie edytowano 2 razy

Kasiulek79

 
Posty: 82
Od: Śro lis 11, 2009 12:46

Post » Pon lip 19, 2010 20:13 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Mała1 pisze:strasznie się cieszę ,że Lolusia bezpieczna :mrgreen:
trzeba szybko kombinowac ciąg dalszy :wink:


Kombinuj pan, kombinuj............ :ryk:

Będziemy kombinować :roll: I to szybko 8)

Fotki i integracja - CUDO 8O :lol:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lip 19, 2010 20:16 Re: Przerasta mnie to...Lolusia wraca :(

Widać ząbki ją bolały i dlatego była wybredna.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Szymkowa i 81 gości