Ne, ne, ne, na zdjęciach z czereśniami jest mój najmłodszy synek Piopluś. To on jest właścicielem tych unikalnych białych paluszków

. Niestety, w życiu nie można mieć wszystkiego, toteż 'w zamian' za piękne paluszki Bozia nie dała Plusiowi ani krzty rozumu
Młody jest rozczulający
Właśnie miaukoli i usiłuje wydostać się z klatki, coś czuję, że chyba będę dziś spała przy nim w korytarzu na podłodze

Do sypialni małego zabrać nie mogę, bo moja chuda czarna terrorystka emocjonalna z zazdrości natychmiast przestałaby jeść
Ponieważ nie miałam w domu ani żadnej karmy dla kittenów, ani drewnianego żwirku, zmuszona byłam wybrać się do Leclerca - w tych popołudniowo-wieczornych strugach i kałużach deszczu, a jakże. Niestety, sklep zoo był już zamknięty, toteż na samie wzięłam dla dzieciny awaryjnie suchą Purinę Perfect Fit i serek wiejski pełnotłusty
(ja jadam tylko light, więc normalnego też w domu nie miałam). Żwirek w granulkach też na szczęście był.
Oba wiktuały zostały przyjęte nader entuzjastycznie, Młody objadł się jak bąk

Niedługo potem wzorowo skorzystał z kuwety
(poszedł na całość, pozwolił sobie od razu na kupę
). Co prawda najpierw przez jakiś czas szalał w tych granulkach niczym dzieci w 'basenach' z kolorowymi plastikowymi kulkami i zaczynałam już nabierać wątpliwości, czy aby na pewno będzie umiał zrobić z kuwety właściwy użytek - ale w końcu zdecydował właściwie

Hurra.
Pobawił się jeszcze myszką i gumową miękką piłeczką, wyszedł na dłuższą chwilę na spacer zapoznawczy do Dużych Groźnych Kotów, posiedział mi na rękach... A teraz chyba właśnie zasnął, a w każdym razie: rozciągnął się jak długi i leży spokojnie.
Dranie przyjęły małego dosyć obojętnie. Pluszak trochę poprychał

, Tadźka pomachała złowieszczo opancerzonymi łapami

, Wujek Ropuszek czule obwąchał chłopczynę i zachęcał go do wspólnej zabawy

... Ale generalnie bez większych emocji.
Niestety, ze względu na Tadzinę Młody na czas mojej nieobecności w domu będzie musiał siedzieć zamknięty w klatce. Boję się, że bury kolczasty ścierwojad mógłby zrobić mu krzywdę
Padam na paszczę. A rano znów do roboty

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]