Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 14, 2010 20:05 Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

Mam cztery koty, trzy kotki 2.5 roku, 2 lata,13 mies.i kocurka ok.10 mies. Dziś mąż przywiózł głuchego ok. rocznego kota. Chciałam go odizolować na kilka dni w jednym pokoju ale po zamknięciu drzwi ze spokojnego, lekko wystraszonego i zestresowanego zmienił się w furiata. Kot miał do tej pory do wyłącznej dyspozycji 250 m2, zaczął szaleć więc go wypuściłam i od razu się uspokoił.

Tragedii nie ma, moje kocice są przyjaźnie nastawione, kocur fuka na nowego ale nie atakuje, nowy zajął najwyższy stopień schodów, obserwuje resztę z góry,nawet z niejaką ciekawością ale kiedy któryś z domowników się zbliży fuka, fuka również na nas.

Na razie zostawiłam go w spokoju, ale nie wiem co zrobić w nocy, jak go zamknę w pokoju to znów się rozszaleje, moich ,,starych,, kotów nie zamknę bo one śpią na całym dole, a boję się zostawić wszystkie razem żeby nie było jakiejś zadymy.

Co ja mam zrobić? POMÓŻCIE!!!
Maks[*], Gru[*], Czesiek[*]
Dusiacz, Lalun, Malizna, Fiti, Kuba

trusiaak

 
Posty: 153
Od: Pt lis 21, 2008 21:02
Lokalizacja: garwolin

Post » Sob lip 17, 2010 14:18 Re: Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

Często przygarniam koty, więc dla mnie to sytuacja normalna. Kot po jakimś czasie przestanie na Was "fukać", dajcie mu czas, żeby się zadomowił. Takie koty bardzo trudno oswoić, a później to największe przylepy. Co do innych kotów to może być różnie. Czasem koty się "zaprzyjaźnią", a czasem będą do siebie cały czas wrogo nastawione. Więc pozostaje mi życzyć Ci cierpliwości.
Jeżeli Twoje kotki są do niego przyjaźnie nastawione zostaw ich razem, a kocura na chwilę odizoluj od nich. Zrób tak na jedną, dwie noce. Później kot poczuję się pewniej i wtedy powoli możesz przyzwyczajać go do kocura.

Happly

 
Posty: 20
Od: Nie lip 05, 2009 17:31
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lip 17, 2010 14:41 Re: Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

w tej sytuacji wogóle bym ich nie izolowała, bo i po co?
sytuacja wygląda na normalną, a "nowy" wie gdzie może się ewakuuować jakby coś się działo ;)
niech sobie pofukają, a nawet odbędą małą bitwę
ustalą między sobą kto jest kim i co o sobie sądzą
(mam od 8-9 lat 3 kochające się koty, które raz na dwa dni tłuką się walecznie, aczkolwiek bezboleśnie, a potem wspólnie się myją i idą spać)

daj im wszystkim coś pysznego do jedzenia, to bardzo ułatwia przełamanie lodów 8)
zmiana w domu zacznie się kojarzyć z czymś bardzo przyjemnym :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Sob lip 17, 2010 17:08 Re: Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

Dziękuję za odpowiedzi, wojny nie było, nowy jest bardzo ciekawy innych kotów, jako że głuchy to olewa fukającą na niego bandę i próbuje się z nimi bawić, najszybciej chyba zaprzyjaźni się z moim rudzielcem.

Mam za to nowy problem, próbowałam od dwóch tygodni umówić się na kastrację kocura ale żaden lekarz nie chciał się podjąć zabiegu w taki upał, mieliśmy czekać aż się ochłodzi ale od przybycia Kuby Fit zaczął znaczyć i mam w domu smród nie z tej ziemi , nie nadążam ze ścieraniem i odsmradzaniem. Najgorsze jest to że jak zaczął znaczyć to już chyba będzie to robił do końca życia, no i hormony "wysika" za jakieś dwa miesiące po kastracji, chyba tego nie przeżyję, bo smród "kocurzy" jest dla mnie zaraz po benzynie i smarach zapachem wywołującym migrenę.
Maks[*], Gru[*], Czesiek[*]
Dusiacz, Lalun, Malizna, Fiti, Kuba

trusiaak

 
Posty: 153
Od: Pt lis 21, 2008 21:02
Lokalizacja: garwolin

Post » Sob lip 17, 2010 17:30 Re: Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

To do Ciebie trafił taki młody biały kocurek, który parę tygodni temu był na Allegro? :)

Myślę, że będzie dobrze, okres docierania się może trwać kilka tygodni, jeśli nikt nie krwawi i nie jest gnębiony, to nie ingerowałabym
tylko trzeba pamiętać, żeby głaski rodzielać po równo ;) :lol:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob lip 17, 2010 17:41 Re: Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

Nie widziałam ogłoszeń na allegro, chyba to jednak nie ten kotek, mój jest od męża znajomych którym go ktoś podrzucił późną jesienią, państwo go wyleczyli, zaszczepili, wykastrowali, upaśli i kochali, ale odkąd kicio był u nich jedno ma non stop katar i zanik węchu, drugie brało 8 razy antybiotyki a od 2 mies. jedzie na sterydach i nie ma jakiejś znaczącej poprawy. Oddając kotka pan płakał i dał całą listę co kotek lubi czego nie, dzwonią też codziennie i pytają jaki robi postępy w aklimatyzacji.
Maks[*], Gru[*], Czesiek[*]
Dusiacz, Lalun, Malizna, Fiti, Kuba

trusiaak

 
Posty: 153
Od: Pt lis 21, 2008 21:02
Lokalizacja: garwolin

Post » Sob lip 17, 2010 17:48 Re: Ile czasu na ,,dogadanie się,, dorosłych kotów?

Ach, to pewnie nie ten - zmyliło mnie, że roczny i głuchy :)

Mam nadzieję, że się szybko dogada z koleżeństwem :)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości