Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 9.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 17, 2010 11:27 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Już wiem, następnym razem zabiorę aparat i będę wszystko filmowała.


jeszcze zabierz minimum 3 świadków, postronnych :wink: :mrgreen:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob lip 17, 2010 11:28 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

PearlRain pisze:
mirka_t pisze:Już wiem, następnym razem zabiorę aparat i będę wszystko filmowała.


jeszcze zabierz minimum 3 świadków, postronnych :wink: :mrgreen:

i sędziego to zaraz będzie wyrok :!:
krynia08
 

Post » Sob lip 17, 2010 11:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

rozwijając temat, warto by powiadomić szanowne oponentki, żeby nie było że świadkowie podkupieni :!: :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob lip 17, 2010 11:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Przepraszam, ja do tej pory chyba nie za bardzo w temacie byłam...

Obejrzałam film. Ten i inne. Zobaczyłam czysty pokój, czyste klatki, kuwety, pudła na kocią karmę, zwierzaki karmione kocim jedzeniem, drapaki, zabawki.... Koty wyglądają na zadbane i dobrze odżywione. Są energiczne... Czytam o kontaktach z wetem...

Mirko, czy ja dobre zrozumiałam, że jesteś nazywana przez niektórych forumowiczów "kolekcjonerką"?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24780
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Sob lip 17, 2010 11:38 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Ana, tak jestem określana jako "kolekcjonerka" i nawet "rozmnażaczka". Rozmnażaczka dlatego, że pozwoliłam urodzić 3 zaciążonym kotkom (potomstwo 1 i tak nie przeżyło), choć nigdy żadna kotka nie zaciążyła u mnie a wszystkie dorosłe koty kastruję i sterylizuję.




Dajcie spokój. Ja i tak mam wyrzuty sumienia, że w moje działania zaprzęgam do współpracy znajomego. Jeździł ze mną w dni wolne do kliniki całodobowej z Lordą i teraz był gotowy do drogi w 10 minut a nie jest kociarzem.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 17, 2010 11:40 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

:(
Edit: jednak ikonka to za mało.

Jak rozumiem, w prawodawstwie polskim nie ma kryteriów kolekcjonerstwa?
Natomiast jestem przekonana (na podstawie znajomości materiałów filmowych z interwencji w USA), że wg standardów amerykańskich w żadnym wypadku nie zostałabyś uznana za kolekcjonerkę.
Ostatnio edytowano Sob lip 17, 2010 11:48 przez ana, łącznie edytowano 1 raz
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24780
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Sob lip 17, 2010 11:43 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Dodam jeszcze, że narodziny kociąt w moim domu nie są regułą nawet w przypadku zaciążonych kotek. 3 kotki miały sterylki aborcyjne, 2 z nich były sterylkami ratującymi życie, ostatnia miała tylko zapobiec narodzinom.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 17, 2010 11:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Już wiem, następnym razem zabiorę aparat i będę wszystko filmowała.


i dykatofon :roll: tak na wszelki :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob lip 17, 2010 11:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Fredziolina, filmiki są z dźwiekiem. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 17, 2010 12:07 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Dawno nie było, więc proszę :arrow: filmik, na którym nie widać żadnego kota wykupionego z Allegro.

Jak widać życie teraz zaczyna się w nocy.

jak widzę maluchy mają się coraz lepiej :ok:
gdzie takie zabawki mozna nabyć ?
edit:zjadam literki :mrgreen:
Ostatnio edytowano Sob lip 17, 2010 12:26 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob lip 17, 2010 12:25 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

W różnych sklepach netowych i zwykłych zoologicznych. Na przykład zooplus.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 17, 2010 12:43 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Nie no rewelacja :lol:
Który to jest, ten zawodnik z zabawki nr 1 ( calej zabudowanej)? :mrgreen:
Rewelacyjny :ryk:

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Sob lip 17, 2010 12:57 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

To Spinka. :D
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 17, 2010 13:23 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

krynia08 pisze:
PearlRain pisze:
mirka_t pisze:Już wiem, następnym razem zabiorę aparat i będę wszystko filmowała.


jeszcze zabierz minimum 3 świadków, postronnych :wink: :mrgreen:

i sędziego to zaraz będzie wyrok :!:


Zamiast tyle osób zaprzęgać do tego typu interwencji,nie wliczając mało znaczacego wkładu Mirki w cała akcje,od razu wysłałabym kata.
:mrgreen:


Mirka to z serii czarnego chumoru
Legnica
 

Post » Sob lip 17, 2010 13:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Legnica nie mam problemu z rozumieniem Twoich postów. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], uga i 405 gości