PAKT CZAROWNIC XV - trwa lipcowe głosowanie!

Basica pisze:to co ? mamy NOWĄ ?

No! egzamin zdany :mrgreen:

No to witam nową siostrę czarowną

I spadam dalej umierać,,,,niech mnie ktoś pocieszy, że ochłodzenie idzie....

Witam Nową :!:

Melduje się Poznanianka z zasiedzenia
My Pet na oś. Tysiąclecia - kastrowałam 3 moje kocury i było dobrze, dr Nowak reklamuje się jako wet ginekolog/położnik - czy robi sterylki aborcyjne to nie wiem. Za to na moje przygarnięte z działki zawsze mały upust dał
tel618701104

no do

bra kochane siostry.
jestem w domu ze swoimi kociastymi, od dziś od 16.00. koniec szpitalowania :ryk:

wszakże niewiele widzę i mam się oszczędzać to jak już jest się w domu to jakoś bezpieczniej.
wyjaśnić Wam muszę dlaczego nie pisałam.. a bo trochę używałam internetu w kom i dużo smsow i rachunek urósł.
Plus zażądał przedpłaty za część bieżącego rachunku i odciął mnie od tel. Zgroza- policzę się z nimi.. ponoć jest coś takiego w regulaminie..
Dziękuję Wam Wszystkim za pamięć i ciepłe myśli.. nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczyło.. :1luvu:

Kocham Was, choć się tak naprawdę nie znamy.. Całuję ciepło i jeszcze raz dziękuję.
Mirka, będę na kontrolach w bszczy to się pojawię.. szkoda że nie miałam jak Ciebie zawiadomić
Villemo, pewnie na sabat nie przyjadę wystawcie z PearlRain moje wygrane fanty do powtórnej sprzedaży.
becia_73 - jutro dogadamy się co do odbioru mojej Kruszynki.
mam narazie miesiąc wolnego - PearlRain - już nigdy nie pozazdroszczę "takiego" wolnego.
Trzymajcie się Kochane Siostry.

Witaj Olu domowa :!:

Dobrze że szpital masz już za sobą. Teraz odpoczywaj i dbaj o swoje patrzałki

Witaj Ola

impatience_white - w sprawie sterylki możesz wbijać do lecznicy pod wieżą rtv. Przy akcji związanej z eksmitkami poznańskimi dziewczyny wszystko tam leczyły. Dr Andrzej jest miszczem pobierania krwi na ten przykład :mrgreen:

Mojego też tam operowali, usuwali guza ze łba i żuje, więc chyba ok :lol:

No to gremialnie witaj nam impatience_white

Mów nam Siostrzyczki :mrgreen:

Tradycyjnie już prosiemy o fotosy stadka miauczącego :ok:

Jak się w ogóle obecnie kotencje razem dogadują ? No i czy wiadomo jak zaawansowany brzuszek ? :roll:

ola uff!

Ola

Wreszczcie jakieś dobre wieści .(mam na myśli Twój stopniowy powrót do zdrowia :wink:

)

Dziękuję, dziękuję! To wielki zaszczyt dla mnie i moich burasków!
Wczoraj była raz kolejny u weta osiedlowego - pani przekonała mnie, że na aborcję już późno. I że nie mam się martwić gromadką, bo pomoże naleźć im nowy domek (stwierdziła nawet, że przygarnie jednego). Postraszyła mnie też, że to może jednak nie być ciąża (wg niej jest, ale brak USG w przychodni nie pozwala się upewnić). Wieczór spędziłam na szukaniu innego weta - niestety polecani są po drugiej stronie miasta. Nie mam samochodu i nie chcę narazić kota na godzinną podróż w upale środkami komunikacji miejskiej

ehh...
Kocice dogadują się lepiej niż się spodziewałam - syczą jak na siebie wpadną, ale śpią na jednej kanapie, korzystają z jednej kuwetki. Sprawiają mi wiele radości. Geburtstag jest wyjątkowo miziastym kotem - z takim się jeszcze nie spotkałam. Domaga się miłości od każdego. Nastawia brzuszek do głaskania i mruczy cały czas :1luvu:

becia_73 pisze:Ola Wreszczcie jakieś dobre wieści .(mam na myśli Twój stopniowy powrót do zdrowia )

Becia, zadzwonie wieczorkiem, dobrze? musze ustalić transport na jutro żeby odebrać Kruszynkę.

Ola! Jak dobrze ze zyjesz! Miesiac wolnego to jest standardowa dlugosc L4 po takim zabiegu.
Teraz uwazaj na siebie, nie schylaj sie, nie dzwigaj i odpoczywaj jak najwiecej, malymi kroczkami sie polepszy tylko daj sobie (i oku) troche czasu.....
strasznie sie ciesze ze juz jestes w domu i ze lepiej juz. A Plusowi nie odpuszczaj bedziesz potrzebowala jakies wsparcie bojowe czy cos daj znac, skrzyknie sie ekipe Wislakow i przyjedziemy tam zrobic porzadek :twisted:

Witam nowa krew! Kociszcze cudowne :1luvu:

czarny kot to podstawa ale burasy rulez generalnie. U mnie jest jeden bury co ma cwierc mozgu a czasami te cwierc w zaniku. I on ma koci charakter, choc boi sie wszystkiego i czasem zanim siadzie to juz ucieknie

Czarny Kot ostatnia jest przez nas nazywany bardzo ekhm nieelegancko bo sie zachowuje jak nie facet. Ale to jedyny ktory przychodzi na wezwanie i pozwala sie tarmosic w lozku wiec mu wybaczam te lekka ekhm, zniewiescialosc

Reszta w normie. Felek szcza i wkurza sie na mame, kradnie parowki i robi afery (czytaj: lomocze Gluska), Fiona elegancka i dobrze wychowana panienka spi na pudelkach i goni Gluska, Pippi nasladuje Felka, nie goni Gluska ale pozwala sie glaskac i brac na rece bez sprzeciwu. Pies robi za dywanik przed drzwiami i ja chyba zaraz pojde w jego slady.
Wczoraj przywiezli mi scianke meblowa uzywana ale strasznie fajna -wzielam w ciemno i o taka dokladnie mi chodzilo! Nareszcie bede miec zamknieta porzadnie szafe i koty sobie juz na poscieli nie pogrzeja tylkow hehehe :twisted:

Ksiazki mi sie mnoza. Sa jakies srodki antykoncepcyjne dla nich?? teraz dopiero widze ile tego mam...

olamichalska, trzymam kciuki za szybki proces rekonwalescencji. Leż sobie na dowolnie wybranym boku i generalnie miej wszystko w nosie. Teraz ty jesteś najważniejsza i twoje oko. :ok:

PAKT CZAROWNIC XV - trwa lipcowe głosowanie!

Kto przegląda forum