A ja zdobylam sie na heroiczny wysilek umylam podlogi i ledwo dysze....tak goraco w mieszkaniu-czeka mnie jeszcze pranie kilku kwiatkow,zmywanie i tym podobne rozrywki,a ja zamienilam sie w wielkiego leniwca w te upaly i poruszam sie jego tempem
No tak i co slysze ,niedawno bylam na smietniku kuwety byly sprzatniete i teraz Rys urzeduje....kopie jak gornik,czyli znow trzeba sie bedzie ruszyc
-jak bedzies zmiala te nowe zdjecia frezji ,wrzuc je tez do mojego watku-moze tam ktos ja wypatrzy??? Jakis podczytywacz???

i przeszedł!

