Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 9.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Czw lip 15, 2010 23:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Leginca a co tak wesoło.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 15, 2010 23:58 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

A jakos tak mi się weselej zrobiło :lol:
Legnica
 

Post » Czw lip 15, 2010 23:59 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Faktycznie, teraz to tylko śmiech pozostał. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 16, 2010 7:13 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

a jak wiadomo śmiech to samo zdrowie :ok: Pozdrawiam .MISZA :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pt lip 16, 2010 12:16 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Wypuściłam maluchy z klatki i jest zabawnie. Biegają jak nakręcone a młodsze koty jak Koka i Kola razem z nimi. Z klatki wyszła też Londa, ale trzyma się blisko. Wella nie chce wyjść choć drzwi klatki są otwarte.


Będę musiała uzupełnić pierwszy post wątku o opisy kotów i tego, co robię. Ciężko mi to idzie, bo nie potrafię ubrać w słowa uczuć ani spostrzeżeń.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 16, 2010 12:25 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

za gorąco nawet na ubieranie w słowa :wink:
krynia08
 

Post » Pt lip 16, 2010 12:28 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Agn pisze:Mirka, to Ty oddałaś jakiegoś kota??? 8O


I mojego też :) to już dwa!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2010 12:45 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

spinca pisze:
Agn pisze:Mirka, to Ty oddałaś jakiegoś kota??? 8O


I mojego też :) to już dwa!


A ja myślałam, że kolekcjonerkom to trzeba przemocą wyrywać. :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 16, 2010 12:48 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Ja tam nie wiem jak to się odbyło, może i mi chciały laski kota na pół rozerwać ;) Koniec końców mam całego tył + przód w pakiecie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2010 12:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Agn kochana upały Ci nie służą. :lol: Nie jestem kolekcjonerką, więc kotów ode mnie się nie wyrywa.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 16, 2010 12:56 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Jak czytam , to tak chwilami Obrazek
krynia08
 

Post » Pt lip 16, 2010 12:58 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Właśnie otrzymałam informację o niebieskiej "persiczce", która prawdopodobnie wypadła z okna. Jest poturbowana, ma poważnie uszkodzone oko, ale jest też mocno zaniedbana. Jak zwykle nie jest miła dla ludzi.
Gdyby ktoś podczytujący miał pomysł gdzie ją ulokować to proszę o PW. Nie otrzymałam upoważnienia na założenie jej osobnego wątku. Prawdę mówiąc wcale nie powinnam o niej pisać, ale może jednak ktoś zechce pomóc.

Mirka ,a masz może jakieś nowe wieści na wyżej podany temat????
I nie bardzo rozumiem " Jak zwykle nie jest miła dla ludzi."ona po tym wypadku taka sie stała czy taka jej natura. :?:
Martwię się trochę :( może mogła bym jakoś pomóc :?: :!: co o tym myślisz???
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pt lip 16, 2010 13:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

serum niebieskie persy cieszą się złą sławą, są miłe na własnych warunkach - mam takiego jak chce coś jest kochanym koteczkiem, jak chcesz coś od niego a on sobie tego nie życzy użyje wszystkich pazurów i zębów żeby to udowodnić, mój ma nawet listę weterynarzy z dokładnym okresleniem którego dziabnął do krwi, a któremu jeszcze pokaże :wink:
mam porównanie z czarnym persem, czarny bardziej żywiołowy ale łatwiejszy w obsłudze

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lip 16, 2010 13:17 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

to ja mam czarnego kocura 8l ale "rasa" Europejska :wink: mój kochany dachowiec jest niczym ten Pers ....nawet potrafi się obrazić i gniewać przez parę godzin ,a jak sie go woła to udaje,że nie słyszy.Mój tż to czasem boi sie w nocy wyciągnąć stopy na kołdrę , bo paluchy ma pogryzione do krwi :mrgreen: ....a co nie pozwoli sobie kocina na kopanie swojego futra :D
Nie wiedziałam ,ze Persy mają taką naturę.Z rasowych to tylko jako dziecko w domu miałam kota Syjamskiego .
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, ania0312, Google [Bot], muza_51, puszatek, squid i 78 gości