Koty ze Szkocji - nowe zdjęcia z DOMU :):):):):):):):):):):)

[macarthur]

Aleksandra59 napisała:
Czasami jednak koty-szkoty robią się smutne Pani Alina twierdzi, że to z tęsknoty

też to zauważyłem podczas kiedy koty przebywały u mnie,
chyba musi jeszcze trochę czasu upłynąć zanim one się oswoją z nową rzeczywistością
ale skoro im apetyt dopisuje to następny bastion zdobyty
u mnie za bardzo nie chciały się objadać

[kwinta]

Nie smutajcie się koty-szkoty, niech tęsknota jak najszybciej pójdzie w zapomnienie

Niech będą radosne, ciągle głodne i baaaardzo szczęśliwe howgh !!

[amyszka]

No przecież one jeszcze nie wiedzą że to na zawsze domek .I pewnie tęsknią jeszcze
Ale ważne że już się nie muszą tułać i są w dobrych rękach

[macarthur]

ale nie cały czas Szkoty się smucą jak Laya ma lepszy humor to robi tak

[barba50]

Ooooo Oba szkoty na jednej fotce Fajnie

No i cieszą dobre wieści. Widać, że dają radę

[popi]

Ale cudaczek

To foto z nowego domu jest?

[kwinta]

[Aleksandra59]

Ale cudaczek

To foto z nowego domu jest?

Nie - to foto z DT u Macarthura

[siasia1981]

Ale cudaczek

Hi hi cudaczek, oj cudaczek
wyobraź sobie, że moja Mimi w takiej pozie spędza prawie cały dzień tylko tylne łapencje ma jeszcze bardziej rozwalone

cieszę się, że koty szkoty mają się tak dobrze. jak jedzonko wchodzi, to i nastrój musi być już odpowiedni a tęsknotę trzeba przeczekać... Bidulki wiele przeszły. Zresztą ich poprzedni właściciele również. Mam nadzieję, że takie dobre wieści z nowego domku przynoszą im choć odrobinkę ulgi...

[popi]

Nie - to foto z DT u Macarthura

Aaa, mialam nadzieje, ze w nowym tak wyluzowaly. Na pewno juz niedlugo tak sie stanie

siasiu1981 - leniuszek z Twojej Mimi

[Jana]

Tak całkiem na marginesie - dziś niechcący dowiedziałam się, że można zabierać koty do Emiratów Arabskich. Pozwalają dwa koty na osobę.

[Aleksandra59]

Tak całkiem na marginesie - dziś niechcący dowiedziałam się, że można zabierać koty do Emiratów Arabskich. Pozwalają dwa koty na osobę.

Nikt nigdy nie mówił, że nie wolno kotów do ZEA zabierać, tylko, że to kosztuje .............

[Jana]

Tak całkiem na marginesie - dziś niechcący dowiedziałam się, że można zabierać koty do Emiratów Arabskich. Pozwalają dwa koty na osobę.

Nikt nigdy nie mówił, że nie wolno kotów do ZEA zabierać, tylko, że to kosztuje .............

To ja źle zrozumiałam ten fragment

Obecni właściciele, Szkoci muszą wyjechać do pracy do ZEA i jak się ostatnio okazało nie mogą tam zabrać zwierząt.

A co kosztuje? Badania kotów, wyrobienie paszportu? To jakieś ogromne sumy?
I dlatego Ci ludzie oddali koty?!

[Aleksandra59]

Tak całkiem na marginesie - dziś niechcący dowiedziałam się, że można zabierać koty do Emiratów Arabskich. Pozwalają dwa koty na osobę.

Nikt nigdy nie mówił, że nie wolno kotów do ZEA zabierać, tylko, że to kosztuje .............

To ja źle zrozumiałam ten fragment

Obecni właściciele, Szkoci muszą wyjechać do pracy do ZEA i jak się ostatnio okazało nie mogą tam zabrać zwierząt.

A co kosztuje? Badania kotów, wyrobienie paszportu? To jakieś ogromne sumy?
I dlatego Ci ludzie oddali koty?!

Jana - O CO CI CHODZI Masz ochotę dowalić mnie, właścielom kotów Nie masz innych problemów na głowie

DLA TWOJEGO DOBREGO SAMOPOCZUCIA MOGĘ SIĘ PRZYZNAĆ DO WSZYSTKIEGO - tylko napisz o co Ci chodzi Bo kasy od nikogo nie dostaliśmy - wręcz odwrotnie - od właścicieli kotów pójdzie wsparcie dla Azylu św. Franciszka w Konstancinie

I jeszcze jedno - mam już trochę dosyć tych telefonów od właściceli kotów-szkotów, mój angielski w mowie cienki jest - a ONI kurcze ciągle chcą wiedzieć co u kotów się dzieje Na moje szczęście DOM kotów zapewnia pełną komunikację

[Jana]

Nikomu nie chcę dowalić, no, może właścicielom kotów, jeśli okazałoby się, że się kotów pozbyli bez sensu
Po prostu przez przypadek rozmawiałam z osobą, która wyjeżdża do Emiratów i zabiera ze sobą kota (schorowanego, starego, ze schroniska). Ja myślałam, że to niemożliwe albo, że to jakiś ogromny problem jest (bo nie zauważyłam wcześniej informacji, że o koszty chodzi).