Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 15, 2010 21:27 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

:1luvu: Ślicznie dziękujemy.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 21:34 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Aguteks, wielkie wielkie dzięki w imieniu małego rozrabiaki Czejsona - kota o najbardziej niewinnym wyrazie pyszczka :). Dzisiaj już późno, ale zaraz rano wysyłam priv, jak tylko wrócę z PaJDotką Oleńką od weterynarza.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Majorka, jutro wykombinuję też zdjęcie kociastego i prześlę do Ciebie - dziękuję!
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 21:40 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Po znajomości wysłałam Aguteks namiary na PJD-tkowe konto ;)
Czy mam rozumieć, że Chase właśnie znalazł mecenasa?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2010 8:20 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

wszystko na to wskazuje :mrgreen:

Aguteks :1luvu:

Loa wczoraj dostała pierwszą, mocno zmniejszoną niejadztwem dawkę amylanu. Nie wiem, czego to efekt - czy leku, czy też rodzaju karmy jaki dostała (dla kociąt :P ) - jednak zapałała apetytem :mrgreen:
Widać, że oszczędza swój żołądek (najwyraźniej odczuwa jeszcze nudności), jednak stopniowo je coraz więcej. Jak widać tym razem - odpukać - obyło się bez sterydu! Być może uda się wreszcie wdrożyć uczciwe leczenie przyczynowe :)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 16, 2010 17:28 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

ryśka, bardzo dziękuję za list z informacją o Fundacji i za Twoje osobiste, ciepłe słowa.
Ja też się bardzo cieszę, że czasem uda się pomóc :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2010 18:36 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Dobry :)
Jejku, jak mnie nie było to tyle się działo...

Pokrótce: ;)
1. Trzymam kciuki za Loę:)
2. Gratuluję Czejsemu mecenasa
3. Świetny blog


Tyle na gorąco! Melduję się na stanowisku gotowa do działania. :)

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 16, 2010 20:31 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Norka, Nornica...

Czy pamietacie?

Ma sie swietnie.
Kochana, superinteligentna mala, czarna koteczka...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 16, 2010 21:19 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Dorota pisze:Norka, Nornica...

Czy pamietacie?

Ma sie swietnie.
Kochana, superinteligentna mala, czarna koteczka...

Czy to ta z Twojego podpisu?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 16, 2010 21:57 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Majorka pisze:ryśka, bardzo dziękuję za list z informacją o Fundacji i za Twoje osobiste, ciepłe słowa.
Ja też się bardzo cieszę, że czasem uda się pomóc :)

:1luvu:

Aguteks pisze:O, ktoś szuka mecenasa :D to ja pomogę, poproszę pw z kontem coby miskę napełniać jak trzeba

Aguteks, dziękujemy BARDZO! już zaraz zmieniam dane na pierwszej stronie wątku :D :D :D :1luvu:


Dorota pisze:Norka, Nornica...

Czy pamietacie?

Ma sie swietnie.
Kochana, superinteligentna mala, czarna koteczka...

Tak, pamiętam bardzo dobrze. Nawet ostatnio przeglądając stare zdjęcia patrzyłam sobie na nią (mam zdjęcie już z mojego mieszkania, kiedy była w klatce wystawowej, chyba po sterylizacji, o ile dobrze pamiętam). To był taki cień kota wtedy! :(
Dorota, koniecznie powinnaś wkleić jakieś jej zdjęcia! :D 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt lip 16, 2010 22:15 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - mamy NIP, REGON, KONTO - ufff..

Zrobił mi się wieczór wspomnieniowy:

Aguteks, nigdy nie zapomnę, jak kiedyś na krakowskim spotkaniu wręczyłaś mi pełną torbę wołowiny dla kocich - to był najbardziej niezwykły prezent, jaki w życiu dostałam :lol: :ok: :ok:

a to Norcia, dawno dawno temu (04.09.2004 r.), była wtedy bardzo zrezygnowaną kocinką:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lip 17, 2010 21:54 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - działamy :)

W piątek razem ze Starchurką zawiozłyśmy Olgę do weterynarza. Poprzednia wizyta, jak kiedyś pisałam, skończyła się rozlewem krwi - ale nie Olowej , tylko naszej i Pani Weterynarz. Już wtedy niepokoił mnie nierówny apetyt Olgi, pogorszenie stanu jej futerka oraz chudnięcie. Ponieważ Olunia się koszmarnie zestresowała i była gotowa walczyć na śmierć i życie o nienaruszalność Jej Wysokości Olgowego Ciałka, zrezygnowaliśmy wtedy z badań i kicia dostała witaminy i tabletki na odrobaczanie. Po odrobaczaniu kupki się poprawiły, ale futerko nadal było bardzo kiepskie. Stąd nasza piątkowa wizyta.

Tym razem Olga była jedynym wiezionym kotem, wybrałyśmy się rano, żeby nie męczyć jej upałami, pani Weterynarz była uprzedzona o naszej wizycie, tak więc nie musiałyśmy czekać w kolejce, a od razu po odebraniu, przed jakimkolwiek badaniem od razu nasza zaprzyjaźniona wetka pobrała krew. Wszystko odbyło się szybko, my ze Starchurką stawałyśmy na rzęsach, żeby zachowywać się spokojnie, nie trzymać Oli na siłę... i poszło rewelacyjnie. Kicia praktycznie nie zauważyła, że ktoś jej coś robi. Dopiero przy badaniu palpacyjnym, już po pobraniu krwi, załapała, że być może to jest ZAMACH, ale dała się ułagodzić chrupkami i podczas jedzenia już jej badania nie przeszkadzały :).

Morfologia wyszła cała w normie, a inne badania następująco:

Mocznik 47,88
Kreatynina 1,52
ALP 32,79
AST 9,07
ALT 25,49

Wszystkie wyniki w normie, nawet wątrobowe, choć blisko granicy. Niestety już wskaźnik de Ritisa (AST / ALT) nie był taki dobry - wygląda na to, że u Olgi niedomaga wątroba... Od wczoraj dostaje osłonowo hepatil na wątrobę - miejmy nadzieję, że szybko poczuje się lepiej, a jej piękne lekko przedłużane futerko odzyska blask i gęstość. Na szczęście wątroba łatwo się regeneruje, a kicia daje sobie grzecznie podawać lekarstwo - pod warunkiem jednak, że nie zauważy, że się chce coś zrobić. Tak to już jest z tą Olą, wszystko trzeba po dobroci, po zabawie i bez przymusu, bo inaczej w małym kocim okruszku budzi się TYGRRRRYS.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 17, 2010 23:01 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - działamy :)

luelko, Olga sprawiła miłą niespodziankę, dając się zbadać i pobrać krew :ok:
czy lekarz wet. nie sugerował USG wątroby?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2010 6:36 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - działamy :)

luelka pisze:
Morfologia wyszła cała w normie, a inne badania następująco:

Mocznik 47,88
Kreatynina 1,52
ALP 32,79
AST 9,07
ALT 25,49

Wszystkie wyniki w normie, nawet wątrobowe, choć blisko granicy. Niestety już wskaźnik de Ritisa (AST / ALT) nie był taki dobry - wygląda na to, że u Olgi niedomaga wątroba... Od wczoraj dostaje osłonowo hepatil na wątrobę - miejmy nadzieję, że szybko poczuje się lepiej, a jej piękne lekko przedłużane futerko odzyska blask i gęstość. Na szczęście wątroba łatwo się regeneruje, a kicia daje sobie grzecznie podawać lekarstwo - pod warunkiem jednak, że nie zauważy, że się chce coś zrobić.



Szkoda, że aż tak mało się na tym znam, że nie mogę pomóc :( Mam tylko nadzieję, że teraz już będzie lepiej :ok: Może ja jednak zakupię dla kocików paszteciku ?? W końcu lepiej tabletki wchodzą :)

luelka pisze:

Tak to już jest z tą Olą, wszystko trzeba po dobroci, po zabawie i bez przymusu, bo inaczej w małym kocim okruszku budzi się TYGRRRRYS.


Jak już mówiłam, ta nasza (o ile mogę tak powiedzieć !!??) Olusia to taka "cicha woda"... :)
Głaski dla PaJDotków nie tylko krakowskich :)

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 18, 2010 8:13 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - działamy :)

Majorka pisze:luelko, Olga sprawiła miłą niespodziankę, dając się zbadać i pobrać krew :ok:
czy lekarz wet. nie sugerował USG wątroby?



Nasza wetka nie sugerowała USG, ale może dlatego, że Ola już by sobie nie pozwoliła na nic więcej tamtym razem:). Zadzwonię do niej w poniedziałek i dopytam, jak coś to znowu będziemy umawiać Specjalne Warunki Do Badania Księżniczki.

Po piewszych dawkach leków wątrobowych Olunia jakby mniej nastroszona i w lepszym humorze. Oby :).
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 18, 2010 10:09 Re: Fundacja Pod Jednym Dachem - działamy :)

Jeżeli ktoś chciałby popodziwiać Oleńkę, to zapraszam serdecznie :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 133 gości