Zbieraj znaczki nie koty! DO ZAMKNIĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 15, 2010 21:17 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:Jeszcze jedna cecha kolekcjonera - uważa, że tylko on/ona zapewni danemu kotu właściwa opiekę. Nikt inny tego kota nie zna, nie wie co jest dla niego dobre, jakiej opieki potrzebuje. Tylko jego dom jest najlepszy dla wszystkich kotów jakie posiada.

To mi się wydaje jak najbardziej...ehem...normalne... :?
Pozwoliłabyś decydować o losie swojego kota jakiejś obcej i w dodatku wirtualnej osobie?

pixie65 - DT, bo o takim mowa w kontekście kolekcjonerstwa z założenia winien powierzać koty brane na tymczas osobom obcym jako DS.

I jeżeli tylko JEGO dom jest najlepszy to już tym samym odrzuca wyadoptowywanie tego kota. No to niech wyraźnie napisze - TO WSZYSTKO MOJE KOTY - REZYDENCI.

A to przecież nie jest prawda. Są domy, które są równie dobre, a nawet lepsze, bo z mniejsza liczbą kotów, z czasem dla tego kota, z funduszami na leczenie.

PS, często donosze wrazenie, że Twoje wpisy sa li i jedynie prowokacją, bo w aż taki brak inteligencji nie wierzę. NLP?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39280
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lip 15, 2010 21:21 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:Jeszcze jedna cecha kolekcjonera - uważa, że tylko on/ona zapewni danemu kotu właściwa opiekę. Nikt inny tego kota nie zna, nie wie co jest dla niego dobre, jakiej opieki potrzebuje. Tylko jego dom jest najlepszy dla wszystkich kotów jakie posiada.

To mi się wydaje jak najbardziej...ehem...normalne... :?
Pozwoliłabyś decydować o losie swojego kota jakiejś obcej i w dodatku wirtualnej osobie?

swojego=rezydenta? nie.
tymczasa z założenia mam z ideą "do przekazania" odpowiedzialnosci zań w inne (dobre) ręce.
Tym sie poniekąd różni kot tymczasowy od stałego?
Jeśli zakładam, że TYLKO moj dom jest/będzie dla niego ok - to nie jest tymczasem.
Chyba, że źle rozumiem pojecie "tymczasowości"

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39512
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw lip 15, 2010 21:23 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

MariaD pisze:PS, często donosze wrazenie, że Twoje wpisy sa li i jedynie prowokacją, bo w aż taki brak inteligencji nie wierzę. NLP?


:?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lip 15, 2010 21:55 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:Jeszcze jedna cecha kolekcjonera - uważa, że tylko on/ona zapewni danemu kotu właściwa opiekę. Nikt inny tego kota nie zna, nie wie co jest dla niego dobre, jakiej opieki potrzebuje. Tylko jego dom jest najlepszy dla wszystkich kotów jakie posiada.

To mi się wydaje jak najbardziej...ehem...normalne... :?
Pozwoliłabyś decydować o losie swojego kota jakiejś obcej i w dodatku wirtualnej osobie?

Ale tu chyba chodzi o adopcje ;) nie o forum
kolekcjoner nie wyadoptowuje kotów, ponieważ jest przekonany, że nigdzie im nie będzie lepiej, niż u niego.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 15, 2010 22:33 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Kasia D. pisze:
Agn pisze: czy też weci na studiach nie będą mieli obowiązkowego nauczania zależności między ich pracą a skalą bezdomności


Agn, mam przyjemnosc mieszkac i działac w miescie, gdzie jest Uniwersytet Przyrodniczy w wydzialem medycyny weterynaryjnej.
Bardzo często rozmawiam ze studentami i lekarzami wet.
I wierz mi, sa to rozmowy dołujące totalnie, bo wynika z nich, ze na weterynarię dostają się ludzie zupełnie przypadkowi, ktorzy po prostu zdali egzamin na tyle dobrze aby byc przyjętym. A specyfika pracy lekarza weterynarii, nie mówiąc o problemie bezdomności zwierząt, są im zupełnie obce.
Myślę, ze równie dobrze mogli lepic pierogi w "gastromaxie", gdyby tylko im odpowiednio zapłacono.

No, z tym akurat trudno mi się zgodzić.
Procent studentów, którzy mogliby lepić pierogi, zamiast studiować jest na tym kierunku akurat taki sam, jak na każdym innym, w każdej uczelni.
Akurat jestem na bieżąco z tym problemem i z tymi studentami.
Problem bezdomności to kwestia społeczna i nijak ująć to w programie studiów, niestety.
Ostatnio edytowano Czw lip 15, 2010 22:48 przez anna57, łącznie edytowano 1 raz
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 15, 2010 22:47 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

anulka111 pisze:
Ewaa6 pisze:rozważając podloże ksztaltowania się kolekcjonerstwa to po pierwsze wskazałabym na wyraźne podobieństwo ze zbieractwem, po drugie na cechy OCD występujące tutaj.
OCD - zaburzenia obsesyjno - kompulsyjne charakteryzują się swoistym przebiegiem, w fazach:
1. faza uspokojenia - 2. faza napięcia (pojawia się myśl o wykonaniu jakiejś czynności - przykładowo "chcę mieć kota" - 3. faza wzrostu napięcia (w tym przypakdu myśl o wzięciu kota coraz silniejsza, poszukiwanie usprawiedliwienia) 4. realizacja (rytuał - w tym przypadku wzięcie kota) i momentalna ulga, spadek napięcia - wracamy do 1 i cykl się powtarza
Należy podkreślić, że w tak analizowanym modelu forum ma dużą moc sprawczą chociażby z tego względu, że nagradza, promuje wzięcie kota, dopatruje się w tym wrażliwości, dobroci. każdy aniołek, serduszko wklejony osobie tak się zachowującej jest silną nagrodą

4. biorąc pod uwagę przesłanki wynikające z wiedzy o OCD oraz zbieractwie rozsądne wydaje się 1. nie pomaganie, nie wspieranie osób kolekcjonujących poprzez wyrażanie podziwu, współczucia dla sytuacji, radości, że wzięły kolejne zwierzę 2. dążenie do przejęcia kontroli nad sytuacją przede wszystkim na drodze nawiązania kontaktu z otoczeniem: najczęściej bowiem otoczenie doskonale widzi, co się dzieje a nie widzi tego osoba dotknięta problemem
To tylko kilka informacji bardziej może wynikających z teorii i pracy psychologa


Pytanie tylko jak przekonać osoby z otoczenia tych osob, by nie chwalily dobierania kotow :idea: :roll:



Anulka111 co Ciebie przekonalo i ile czasu Ci to zajelo?
ObrazekTesknie kochanie(*)Obrazek Miszka i Majka

kicia582

 
Posty: 381
Od: Pon lut 22, 2010 0:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 15, 2010 23:20 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Smutne wnioski z dzisiejszej dyskusji.
Kocie forum chyba najmniej obchodzą koty.
Liczy się ego. Co JA zrobiłam, jaka JA jestem dobra, jak JA się poświęcam, ile JA kotów uratowałam i ile JA ich mam.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Czw lip 15, 2010 23:26 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

pixie65 pisze:
MariaD pisze:Jeszcze jedna cecha kolekcjonera - uważa, że tylko on/ona zapewni danemu kotu właściwa opiekę. Nikt inny tego kota nie zna, nie wie co jest dla niego dobre, jakiej opieki potrzebuje. Tylko jego dom jest najlepszy dla wszystkich kotów jakie posiada.

To mi się wydaje jak najbardziej...ehem...normalne... :?
Pozwoliłabyś decydować o losie swojego kota jakiejś obcej i w dodatku wirtualnej osobie?


Podejrzewam, że przy paru dziesięciu kotach, pod opieką jednej osoby w domu będących, opiekun niewiele może o nich powiedzieć, chyba, że skupi się na paru sztukach...
Reszta jest milczeniem...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 15, 2010 23:32 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Ja osobiscie dlugo nie wiedzialam ,ze mozna kolekcjonowac zwierzeta 8O
Słyszałam np. o p.Villas ale nie zdawalam sobie sprawy ,ze to nie wyjatek i ze takich osob jest wiecej.

Uważalam ,ze jak ktos ma duzo kotow,to trzeba go wspomagac....i tak to trwało do momentu jak zaobserwowalam(jestme osoba zapracowana,ale w koncu zauwazylam) ,ze liczba kotow mimo adopcji od czasu do czasu wcale nie spada,tylko rosnie :? Umiem liczyc -jesli w stosunkowo krotkim czasie liczba kotow mimo adopcji wzrosła dwukrotnie,to to mi otworzyło oczy bardzo skutecznie.Pierwszy raz zas zwrocilam uwage ,gdy mimo obietnic,ze nowe koty nie beda dobierane, jednak dobierane były.Duzo czasu mi zajelo ,zanim sie opamietalam ,ze pomoc moze szkodzic w wypadku kolekcjonerstwa.
Gdy kolejny raz obiecywano i znow nie dotrzymano,to dotarło do mnie ,ze cos jest mocno nie tak.Na forum to proste -jesli ktos ma super warunki i forse,by zadbac o koty-moze ich miec ile zapragnie(=da rade sie nimi zajac),ale jesli ktos na jednej stronie pisze ,ze nie ma na jedzenie i leki,a na nastepnej ,ze bierze kolejnego kota ,to ja tego zrozumiec nie potrafie. Kazdy kot dodatkowo generuje koszty,mamy kryzys od dwoch lat, na adopcjach tez sie to odbija,ktos tu pisal ,ze takze domki sie nasycily kotkami.

Tak jak pisalam tu juz wczesniej -mam sasiadke ,ktorej malo brakowalo ,a kolekcjonerka by zostala-udało sie,ale glownie bylo to zasluga osob wspolmieszkajacych z nia w jednej klatce schodowej. Znam tez problem ,ze kot kota przyciaga,ale trzeba nauczcy sie ,ze nie da sie wszystkich kotow zabrac do domu. Znajoma mama kolezanki ma aktualnie 5 kotow ,co sie z nimi stanie jak jej zabraknie ? Im wiecej kotow tym wiekszy problem z ich utrzymaniem.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103243
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 15, 2010 23:35 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

anna57 pisze:
pixie65 pisze:
MariaD pisze:Jeszcze jedna cecha kolekcjonera - uważa, że tylko on/ona zapewni danemu kotu właściwa opiekę. Nikt inny tego kota nie zna, nie wie co jest dla niego dobre, jakiej opieki potrzebuje. Tylko jego dom jest najlepszy dla wszystkich kotów jakie posiada.

To mi się wydaje jak najbardziej...ehem...normalne... :?
Pozwoliłabyś decydować o losie swojego kota jakiejś obcej i w dodatku wirtualnej osobie?


Podejrzewam, że przy paru dziesięciu kotach, pod opieką jednej osoby w domu będących, opiekun niewiele może o nich powiedzieć, chyba, że skupi się na paru sztukach...
Reszta jest milczeniem...
Mam tylko trzy koty,ale widze jak duzo maja swoich specyficznych potrzeb -musze czy jestem padnieta,czy nie te potrzeby zaspokoic,przy pieciu kotach kolezanki zajmowalo mi to wiecej czasu,wiekszej grupy kotow do opieki ja sobie nie wyobrazam dla osoby pracujacej.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103243
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 15, 2010 23:44 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

anulka111 pisze:Ja osobiscie dlugo nie wiedzialam ,ze mozna kolekcjonowac zwierzeta 8O
Słyszałam np. o p.Villas ale nie zdawalam sobie sprawy ,ze to nie wyjatek i ze takich osob jest wiecej.

Uważalam ,ze jak ktos ma duzo kotow,to trzeba go wspomagac....i tak to trwało do momentu jak zaobserwowalam(jestme osoba zapracowana,ale w koncu zauwazylam) ,ze liczba kotow mimo adopcji od czasu do czasu wcale nie spada,tylko rosnie :? Umiem liczyc -jesli w stosunkowo krotkim czasie liczba kotow mimo adopcji wzrosła dwukrotnie,to to mi otworzyło oczy bardzo skutecznie.Pierwszy raz zas zwrocilam uwage ,gdy mimo obietnic,ze nowe koty nie beda dobierane, jednak dobierane były.Duzo czasu mi zajelo ,zanim sie opamietalam ,ze pomoc moze szkodzic w wypadku kolekcjonerstwa.
Gdy kolejny raz obiecywano i znow nie dotrzymano,to dotarło do mnie ,ze cos jest mocno nie tak.Na forum to proste -jesli ktos ma super warunki i forse,by zadbac o koty-moze ich miec ile zapragnie(=da rade sie nimi zajac),ale jesli ktos na jednej stronie pisze ,ze nie ma na jedzenie i leki,a na nastepnej ,ze bierze kolejnego kota ,to ja tego zrozumiec nie potrafie. Kazdy kot dodatkowo generuje koszty,mamy kryzys od dwoch lat, na adopcjach tez sie to odbija,ktos tu pisal ,ze takze domki sie nasycily kotkami.

Tak jak pisalam tu juz wczesniej -mam sasiadke ,ktorej malo brakowalo ,a kolekcjonerka by zostala-udało sie,ale glownie bylo to zasluga osob wspolmieszkajacych z nia w jednej klatce schodowej. Znam tez problem ,ze kot kota przyciaga,ale trzeba nauczcy sie ,ze nie da sie wszystkich kotow zabrac do domu. Znajoma mama kolezanki ma aktualnie 5 kotow ,co sie z nimi stanie jak jej zabraknie ? Im wiecej kotow tym wiekszy problem z ich utrzymaniem.


Dzieki.

Wyglada na to,ze kazdy?sam sie przekonuje?Nie slucha osob juz "doswiadczonych"pomaganiem?
ObrazekTesknie kochanie(*)Obrazek Miszka i Majka

kicia582

 
Posty: 381
Od: Pon lut 22, 2010 0:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 15, 2010 23:59 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Nie moge na swoim przykładzie uogolniać.
Gdybym trafiła na taki watek o kolekcjonowaniu kotow,pewnie bym szybciej sie zorientowała-znaki ostrzegawcze po prostu przegapiłam-duza liczbe kotow traktowalam jako tymczasowa,dopoki sie nie okazalo ,ze ta liczba zamiast malec rosnie 8O. Mozna tez zauwazyc pogarszajace sie finanse i malejaca przestrzen zyciowa.
Weź pod uwage ,że jak ma słuchać ktos osob doświadczonych pomaganiem jak sie nie zna zjawiska.
Kolekcjonowanie nie tak łatwo wyłapac-dla jednego kolekcja bedzie z 5 kotow ,dla innego ze 30 i wiecej.Ale przy wysokiej liczbie kotow powinna sie zapalac ostrzegawcza lampka,bo albo ktos jest wyjatkowo sprawnie dzialajacy i ma pomocnikow,albo sie zajedzie opieka nad kotami,albo wpada w kłopoty i on i koty pod jego opieka.
W klatce obok bylo 4 rezydentow, potem 6, potem 8-ludzie sie obudzili dopiero jak liczba przekroczyla 10 :idea:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103243
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 16, 2010 1:28 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Zofia&Sasza pisze:
pixie65 pisze:
Zofia&Sasza pisze:A ja nie. Bo niekoniecznie trzeba się zakocać po kokardkę, by pomagać...

Odpowiedz więc na moje pytanie: co będziesz robić ze zwierzętami odebranymi podczas interwencji?


Po pierwsze - nie ja, bo jestem osoba fizyczną, a nie organizacją. Po drugie - m.in. temu służy ten wątek, aby się zastanowić jakie są opcje. Po trzecie - ja osobiście uważam, że ciężko chore powinno się uśpić, a pozostałe stopniowo, via DT, wyadoptowywać. Z tym że do tego konieczny jest sądowy nadzór nad kolekcjonerem. I piszę powyższe co najmniej 4 raz :roll:


Moze tak?
Koty wolnozyjace kastrowac,sterylizowac i wypuszczac,chore usypiac,kolekcjonerom zabrac i wypuscic,albo usypiac(skoro domki sie nasycily i wola rasowe).Moze,jeszcze inaczej:
usypiac
takze zdrowe,ktore nie maja wziecia?Takie,ktore wyrzucono,niech sie naucza zyc na wolnosci,bo tam ich miejsce?
ObrazekTesknie kochanie(*)Obrazek Miszka i Majka

kicia582

 
Posty: 381
Od: Pon lut 22, 2010 0:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 16, 2010 2:01 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

Femka pisze:to może najpierw zrobić porządek ze zbieractwem na forum?



Sad kapturowy,czy"pieszczotliwa"terapia slowem?
ObrazekTesknie kochanie(*)Obrazek Miszka i Majka

kicia582

 
Posty: 381
Od: Pon lut 22, 2010 0:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 16, 2010 2:13 Re: Zbieraj znaczki nie koty! Porozmawiajmy o kolekcjonerstwie.

kicia582 pisze:
Femka pisze:to może najpierw zrobić porządek ze zbieractwem na forum?



Sad kapturowy,czy"pieszczotliwa"terapia slowem?
kicia582 a co ty proponujesz?? Nic nie robic ,jak dotad i niech kazdy nowy ,kto wchodzi na forum uzna zbieranie kotow za swietny pomysł?
Chwalenie kazdego kolekcjonera,ze super ,ze przygarnia kolejne koty ,choc nie ma na to warunkow?
Pomysły tu już padły ,negocjacje, dopilnowanie ,by osoba, ktorej nalogiem jest zbieranie kotow miała pomoc uzalezniona od tego ,czy zaprzestanie tego dobierania kotow.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103243
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 393 gości