WIRUS- wrócił i zostaje na stałe. Wirus odszedł za TM [*] :(

[kinia098]

szczęśliwy kocurek I niech tak będzie. Ty mieszkasz gdzies blisko morza/ miejsca gdzie sie zlot odbywa?

PW

[Rakea]

szkoda, że Wirusowi nie wyszło, ale też dobrze, że u Ciebie siedzi i nie schizuje

[kinia098]

Fascynacja dworem była przez pierwsze 2 dni, a teraz Wirus zdecydowanie woli siedzieć cała noc i dzień w domu, ale nie może. Wkurza się, jak go wynoszę na dwór I bije mi Sportka Jak temu zaradzić?

[Karena]

Może Feliway by pomógł?

[kinia098]

Może Feliway by pomógł?

Kurde... Na takie sprzęty, to mnie nie stać

[Dyktatura]

Wirus bądź grzeczny i nie bij Sportka, bo Kinga się martwi!!!

[Rakea]

dołączam się do prośby Dyktatury

[kinia098]

Wirusowi został jeszcze nawyk wylizywania się. Czasami na grzbiecie potrafi się pozbyć sierści.

[Kasia od Behemotha]

Wymiziałabym cię osobiście piękne kocisko, ale nie ma mnie na zlocie sesja odcina człowieka od kotów

[Karena]

Dostojny z niego kocur

[kinia098]

Przed chwilą dzwoniła do mnie Marta.
Do zabrania na gwałt jest od 5 do nawet 10, 3-tygodniowych kociaków ! Czas do jutra... maxymalnie do niedzieli. Inaczej- koty w worek, do lasu i zostaną zatłuczone łopatą...
Telefon do Marty: 601-824-443. Błagamy...

[kinia098]

Wirus nie żyje [*]

[iwona66]

Co się stało ? Wirusku (*)

[kinia098]

Co się stało ? Wirusku (*)

Nie mam zielonego pojęcia !
Jeszcze rano mama dawała mu karmę, wszystko było w porządku. Około godziny 11:10 dzwoni do mnie siostra, że Wirusek leży nieżywy pod szopą
Nie miał żadnych ran, pogryzień, nic ! Nawet nie wyglądał na chorego
Na prawdę, nie mam pojęcia
[*]

[Kleo]

Co się stało ? Wirusku (*)

Nie mam zielonego pojęcia !
Jeszcze rano mama dawała mu karmę, wszystko było w porządku. Około godziny 11:10 dzwoni do mnie siostra, że Wirusek leży nieżywy pod szopą
Nie miał żadnych ran, pogryzień, nic ! Nawet nie wyglądał na chorego
Na prawdę, nie mam pojęcia
[*]

Przytulam
Śpij spokojnie kochany [']

Może trzeba by zrobić sekcje? To dziwne że tak nagle odszedł