Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 14, 2010 7:09 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

wistra pisze:I jak dzieciaki?
W nowych domach?


no wlasnie.
Jak maluszki?
Dwa kolejne odeszly nie?
A jak reszta?
Mam nadzieje, ze lepiej :ok:
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro lip 14, 2010 9:27 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Napiszcie, ktore male kotki jeszcze sa w schronie.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 14:11 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

malutka Flora zniknela ze strony
zostala adoptowana?
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 16:31 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Słuchajcie, mam ważne pytanie do osób zakoconych.

Pamiętacie Lusi ze schroniska? Biało-bura, miała deprechę i siedziała zawsze zwinięta w kłębuszek.

Mam ją w domu. Bardzo ją do siebie przywiązałam, bo była 'jedaczką' i nie widziałam w tym nic złego. Ale teraz mam kolejne 2 koty. Jedną Lusi bardzo bije- gryzie ją w szyję. Ale bez agresji, bez dominacji, ona się po prostu na niej wyżywa!!!
Obawiam się, że to skutek takiego przywiązania do człowieka, że ona jest 'po naszej stronie' bardziej niż po stronie tej słodkiej 'nowej' koteczki. Koteczka jest strasznie prokocia i się nie przejmuje, ale to źle wygląda.

Czy to jest normalne zachowanie?!?! martwię się, Lusi paskudnie ją gryzie.
Potrafią spać razem ale jak Frania się zaczyna przytulać to Luśka zaczyna jej na spokojnie przegryzać gardło.

Czytałam, że koty raczej nie używają przemocy w domowych warunkach, w ogóle unikają bijatyk. Dominację okazują tylko postawą ciała, mogą się przeganiać co najwyżej.

Proszę, poradźcie coś. Czy mam panikować?

don_kiciuch

 
Posty: 132
Od: Czw kwi 01, 2010 18:27
Lokalizacja: kraków

Post » Śro lip 14, 2010 17:09 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

pamiętam pamiętam :lol:

u mnie też się to zdarza, takie rzucanie się na kota znienacka i do gardła drugiemu z paszczęką (mam same kocice), nawet dosyć często, nigdy jeszcze nie doszło do większego dramatu, kończy się zazwyczaj na wrzasku i fruwaniu większej lub mniejszej ilości sierści w powietrzu
ogólnie to one się chyba wszystkie nie lubią wzajemnie ale jakoś tolerują, jeśli tylko jakiś kocur do mnie trafi to już wszystkie na równo pałają do niego niesłychaną miłością :twisted:

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 17:09 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

j3nny pisze:malutka Flora zniknela ze strony
zostala adoptowana?

tak została adoptowana

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 17:29 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Przepraszam za offtop ale zaginal syn jednej z forumowiczek...
wiecej informacji tutaj: viewtopic.php?f=1&t=112682&start=150

bardzo bardzo prosze rozeslijcie po znajomych, kazda forma pomocy i wsparcia potrzebna
z gory dziekuje i przepraszam za wtret

edit: z ostatniej chwili - chlopak sie odnalazl caly i zdrowy... na szczescie.
sprawa nieaktualna.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro lip 14, 2010 18:29 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

a czy są jakieś wieści o Freyce?
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 21:55 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Marakesz odszedł...
kto jeszcze?
Pychotka?
Jak reszta?
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro lip 14, 2010 22:31 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

tylko nie Pychotka :| :(
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 6:35 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Cholera.
Szkoda, że schroniska nie stać na antybiotyki dla kociaków.

Pewnie jakbym zostawiła Bisika i nie pojechała od razu z tą biegunką, byłoby to samo co z resztą maleństw.
Rany, to straszne :(
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 7:07 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Wistra chyba antybiotyki na pp nie pomogą, to wirusówka. Marny ze mnie medyk, ale tutaj jedynie można wzmacniać odporność kociaka na różne sposoby i liczyć, że organizm zwalczy wirusa.
Co nie zmienia faktu, że w domowych warunkach szanse zawsze większe. prosimy o domki dla kociąt zwłaszcza.
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 8:00 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Rany, to bezradność jest jeszcze straszniejsza :( :(
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 14:13 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

j3nny pisze:Wistra chyba antybiotyki na pp nie pomogą, to wirusówka. Marny ze mnie medyk, ale tutaj jedynie można wzmacniać odporność kociaka na różne sposoby i liczyć, że organizm zwalczy wirusa.
Co nie zmienia faktu, że w domowych warunkach szanse zawsze większe. prosimy o domki dla kociąt zwłaszcza.




I jeszcze ten upał potęguje rozwój choroby,
Antybiotyk czy inny lek ma wtedy ograniczone działanie,
Kilka z moich kotów ledwo zipie bo są słabsze lub przewlekle chore.
Dla zwierzaków jest za gorąco.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Czw lip 15, 2010 14:16 Re: Koty z krakowskiego schroniska proszą o domy - reaktywacja

Kwadrat chyba właśnie się pakuje do nowego domu :ryk:
miejmy nadzieję że "nie zje" starszego psiaka i szybko zaprzyjaźni się z dwoma kocurami
i króliczkiem :mrgreen:

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości