Kocia Chatka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 14, 2010 11:45 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Mara S pisze:Cholera może jakieś choróbsko z niej wyłazi, choć ona nie była nigdy w schronie, może jakieś badania, testy jej zrobić. Czy ktoś kto będzie w najbliższym czasie na dyżurze mógłby się dokładniej jej przyjrzeć?
Moze by jej temperaturę zmierzyć?

Myślę ze Basia bedzie njszybciej w K.CH. to do niej puść jeszcze s-kę.
Co do temperatury to miałam ja wczoraj na rękach i raczej nic mnie temperaturowo nie zaniepokoiło.
Dla mnie to ona bardzo wystraszona jest.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 14, 2010 18:05 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

ale upał :(
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 14, 2010 18:07 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

osesek niema szans tam,powiedzmy sobie szczerze :(
niemoge pomoc :(
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lip 14, 2010 19:38 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Agnieszka Zawada pisze:Tak. W takim stanie była, gdy wychodziłam z wieczornego, poniedziałkowego dyżuru. Mam nadzieję, że to tylko przejściowe problemy z adaptacją. Bardzo mi przykro, kiedy ją wspominam. Gdy mijał jej szok i przerażenie związane z wzięciem ja na ręce stawała się wiotka. W jej oczach widać było ulgę z bezbolesności ludzkiego dotyku. Tuliła się w naturalnej dziecięcej potrzebie poczucia bezpieczeństwa.


Agnieszko.
W poniedziałek rano i wieczorem miałam przyjemność widzieć Coco.
Rano widział ją lekarz weterynarii - nic nie stwierdzono.
Proszę nie piszmy dramaturgii, bo w ten sposób nie pomagamy tylko siejemy panikę.
Jeśli miałaś jakiekolwiek obawy co do jej zachowania, wyglądu trzeba było zadzwonić do mnie. Numery wiszą do każdego z Nas na szafie. Czemu nie zadzwoniłaś skoro tak źle z Nią było?
MIKUŚ
 

Post » Śro lip 14, 2010 19:41 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lip 14, 2010 19:44 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Mara S pisze:O kurde to bardzo źle bo wcześniej miała tylko stwierdzonego świerzba i poza tym wydawała się normalna a tylko wystraszona. To kotka z piwnicy - po półdzikiej matce, która nagle została całkowicie sama i bardzo chciałabym by się oswoiła.

Cholera może jakieś choróbsko z niej wyłazi, choć ona nie była nigdy w schronie, może jakieś badania, testy jej zrobić. Czy ktoś kto będzie w najbliższym czasie na dyżurze mógłby się dokładniej jej przyjrzeć?
Moze by jej temperaturę zmierzyć?.........


Mara - spokojnie z Coco wszystko w porządku. Gdyby coś się działo to uwierz że byś wiedziała o tym od razu :wink: Badań - testów nie ma sensu robić.
Kicia jest normalną - rozbrykaną kicią. Ma jedynie problemy adaptacyjne na kociarni. Ale jest już coraz lepiej. Bawi się ze Zbignieffem i ma się naprawdę świetnie. Obym nie powiedziała tego w złą godzinę. A świerzb coraz mniejszy i to nie zapalenie ucha tylko oridermyl :roll:
MIKUŚ
 

Post » Śro lip 14, 2010 21:00 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Pojechałysmy z Dorotką po tego maleńtasa- okazało sie chłopczyk ok 3 tyg z przedłużonym włosem buranio. Puchaty ale strasznie chudzinka waży 270 g
Obrazek
i co ???? Ano dostałam premię
całe 85 gramów :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lip 14, 2010 21:06 Re: Ramzes

No i stalo się. Majencja otworzyla żłobek.
Przyjechala po 3-tygodniaczka a wyjechala z 3-dniaczkiem i 3-tygodniaczkiem. Ale o tym jutro
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 14, 2010 21:15 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Raczej Międzywojewódzki Oddział Intensywnej Terapii Kociego Noworodka :mrgreen: Bo oba boroki okropne. To małe to dziewuszka i biorąc pod uwagę pepowinę i wagę to góra urodzone wczoraj
A tak wyglądają razem
Obrazek
Obrazek
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lip 14, 2010 21:27 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Majka - moje gratulacje :mrgreen:
Świetna robota dziewczyny :ok:
Teraz oboje są już bezpieczni :)
MIKUŚ
 

Post » Śro lip 14, 2010 21:32 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Agnieszko.
W poniedziałek rano i wieczorem miałam przyjemność widzieć Coco.
Rano widział ją lekarz weterynarii - nic nie stwierdzono.
Proszę nie piszmy dramaturgii, bo w ten sposób nie pomagamy tylko siejemy panikę.
Jeśli miałaś jakiekolwiek obawy co do jej zachowania, wyglądu trzeba było zadzwonić do mnie. Numery wiszą do każdego z Nas na szafie. Czemu nie zadzwoniłaś skoro tak źle z Nią było
?[/quote]

Nie chcę ani dramatyzować, ani tym bardziej siać u nikogo paniki. Prawdopodobnie obie widziałyśmy małą w innych okolicznościach. Jak wspomniałam, trafiłam na dyżur w trakcie kocich bijatyk. Odbywały się one w miejscu pobytu Coco (w wolierze) i zapewne miały wpływ na jej zachowanie. Po jej przeniesieniu do osobnego boksu (i zauważeniu wycieku z uszka) pojawiła się w kociarni Monika. Przypomniałam sobie, że jest weterynarzem i poprosiłam, żeby obejrzała małą. Stwierdziła ona stan zapalny i powiedziała, że zadzwoni do Basi. Tuż po tym razem wyszłyśmy. Uważam też za naturalne, że po kilkunastu godzinach od tego momentu (zdarzeń) zachowanie małej mogło się zmnienić i inna osoba odniosła wrażenie odmienne od mojego. W tamtej chwili, w tej konkretnie sytuacji moje odczucia były takie. Jeżeli stworzyłam zamieszanie - przepraszam. Nie miałam takiego zamiaru. Chciałam jedynie wyrazić swój niepokój.

Agnieszka Zawada

 
Posty: 42
Od: Pt maja 07, 2010 15:49
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 14, 2010 21:35 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Pytanie czy przeżyją bo okropna malizna z krówko-pingwinki a buranio chudziuśki. Wprawdzie pięknie mruczy ale jeść nie chce. Za to qpala strzelił na moją prośbę bardzo konkretnego. :mrgreen: Dziewczynka strasznie wygłodzona załapała cyca i drze się niemiłosiernie jak nie dopcha na full.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lip 14, 2010 21:58 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

majencja pisze:Pytanie czy przeżyją bo okropna malizna z krówko-pingwinki a buranio chudziuśki. Wprawdzie pięknie mruczy ale jeść nie chce. Za to qpala strzelił na moją prośbę bardzo konkretnego. :mrgreen: Dziewczynka strasznie wygłodzona załapała cyca i drze się niemiłosiernie jak nie dopcha na full.



Majka na to pytanie nikt nie zna odpowiedzi. Trzymamy mocno kciukasy za nich. U mnie z ekipy 7 maluchów żyją 4.
Ale znając Twoje doświadczenie, ich szanse rosną na 200%.
No i z tym karmieniem to możecie sobie teraz ponarzekać, na pijawki, razem z Martą :mrgreen:
MIKUŚ
 

Post » Śro lip 14, 2010 22:35 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

majencja pisze:Raczej Międzywojewódzki Oddział Intensywnej Terapii Kociego Noworodka :mrgreen: Bo oba boroki okropne. To małe to dziewuszka i biorąc pod uwagę pepowinę i wagę to góra urodzone wczoraj
A tak wyglądają razem
Obrazek
Obrazek


Majka, ale cudownie, ze je zabrałaś, ale napisz mi, skąd to maleństwo się nagle znalazło? 8O Było tylko jedno? Przy Tobie musi im sie udać :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro lip 14, 2010 23:11 Re: Kocia Chatka zaprasza do X części wątku...

Dorotko, byłaś dziś w schronie, nie ma tam kociaka podobnego do tego ? viewtopic.php?f=1&t=113528 Niekastrowany, wypuszczany na dwór, to się musiało tak skończyć :roll:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 650 gości