Komu, komu śliczne słoiczki? Loa czuje się trochę lepiej, czekamy niecierpliwie na wyniki badań. Chcielibyśmy tak bardzo, żeby wreszcie się to wyjaśniło...
Tak, te pojemniczki aż proszą, żeby je napełnić i postawić, żeby mogły promieniować swoją dobrą atmosferą . I obiecujemy: nie kłaczkują, nie wspinają się po firankach, nie podgryzają książek, nie próbują wyjadać z talerza.