Hospicjum"J&j"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 13, 2010 21:08 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Pada, pada...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 13, 2010 21:12 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Trochę popada i wszyscy w euforii... :roll:

Kotom też zupełnie odbiło, aż musiałam je odciąć od balkonu, bo mało brakowało, a by po ścianach do Wścibasa przelazły. Nie mam zupełnie pomysłu, jak zabezpieczyć tę szparę pod sufitem, która jest nad płytą oddzielającą balkony. Muszę pokombinować, bo tak to muszę stać i pilnować, czy któreś [i:8awzij8d]mundre[/i:8awzij8d] się nie czai do skoku.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:56 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 13, 2010 21:25 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Ja też mam taką szparę, ale z boku balkonu.
Wcisnęłam tam na siłę kawałki styropianowej płyty i trzyma.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 13, 2010 21:30 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Agn pisze:Kotom też zupełnie odbiło, aż musiałam je odciąć od balkonu, bo mało brakowało, a by po ścianach do Wścibasa przelazły.


Przepraszam ale... :ryk:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lip 14, 2010 1:10 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

[quote="Cameo":1dytdqwr][quote="Agn":1dytdqwr]Kotom też zupełnie odbiło, aż musiałam je odciąć od balkonu, bo mało brakowało, a by po ścianach do Wścibasa przelazły.[/quote:1dytdqwr]

Przepraszam ale... :ryk:[/quote:1dytdqwr]

No. Wścibas też się ucieszył. :twisted:

W ramach atrakcyjnego wieczoru - przejechałam się z Lidą i Aśką wypuścić kotki po sterylce. Do Włocławka. :mrgreen: Nie mamy kiedy popitolić, to organizujemy spotkania towarzyskie albo w poczekalni u Doc, albo tak, jak teraz - `po drodze`. :lol:
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:57 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 14, 2010 3:32 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

A może to właśnie o to chodzi?
O to, że mogę siedzieć całą noc, sprzątając, zajmując się kotami, a nad ranem pójść z psem do lasu?
Że mogę przespać najgorszy upał i obowiązki przesunąć na porę, gdy da się oddychać?
Może właśnie o to chodzi...
8)
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 1:57 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 14, 2010 7:06 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

A u nas ani kropelki nie spadło :placz: duchota aż sie słabo robi :(
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lip 14, 2010 8:54 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Kiedy będzie bazar z aureolką, bo bym se chciała zanabyć na przykład? :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lip 14, 2010 9:01 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

villemo5 pisze:Kiedy będzie bazar z aureolką, bo bym se chciała zanabyć na przykład? :mrgreen:


A ja wolę różki, raciczki + ogonek w promocji :twisted: Nie macie na stanie?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2010 9:08 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Eeeeeeeeeeeee to mam na co dzień. Ale mo9że w karnawale na bal przebierańców się wybiorę?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lip 14, 2010 9:17 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

villemo5 pisze:Eeeeeeeeeeeee to mam na co dzień. Ale mo9że w karnawale na bal przebierańców się wybiorę?


W aureolce? Skrzydełka też dokupisz?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2010 9:18 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Od Dody pozyczę :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lip 14, 2010 9:21 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

villemo5 pisze:Od Dody pozyczę :mrgreen:


Widzę to duszy oczyma :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2010 9:42 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

Zofia&Sasza pisze:
villemo5 pisze:Kiedy będzie bazar z aureolką, bo bym se chciała zanabyć na przykład? :mrgreen:


A ja wolę różki, raciczki + ogonek w promocji :twisted: Nie macie na stanie?


jak tak nalegacie to wieczorem pójdzie pod młotek "aureolka" jest już odpicowana i gotowa do opchnięcia :wink:
Zofia&Sasza mam różki, w kształcie kocich uszu ale sama używam - to mój znak rozpoznawczy na pewnym festiwalu, ale jak będe w UK to pomyślę nad zakupem takich gadżetów typu różki, ogonek :wink:
kot mi się zbiesił, zjadł dzienną porcję suchego i stoi pod lodówką zerkając na nią tęsknym wzrokiem, czyżby tak bardzo się ochłodziło? 8O

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro lip 14, 2010 9:46 Re: Hospicjum"J&j". Zmarnowany upał. ;)

PearlRain pisze:kot mi się zbiesił, zjadł dzienną porcję suchego i stoi pod lodówką zerkając na nią tęsknym wzrokiem, czyżby tak bardzo się ochłodziło? 8O

On tylko się chce schłodzić. Wpuść na chwilę biedaka do lodówki. Za gorąco mu.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 210 gości