*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 08, 2010 18:46 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Czyli jednak się nie rozumiemy. Bywa.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lip 08, 2010 18:47 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda pisze:e, no dziś i tak byc nie muszą. Można popróbowac i tak wysłać. Białe od mamy007 nie podobały się dziewczynkom - 10 i 14 lat.
Nic nie tracimy.


Chyba domaluję Snejkiemu skarpetki, tyle w dziewczyn do mizinia, że nawet obecności chłopów nie zauważy. No i domek wychodzący.
Anda spytaj czy chcą takiego trochę farbowanego 8) .
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw lip 08, 2010 18:50 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Reklamowałam im Larę, bo to kocina idealna, ale nie - nie ma skarpet. :|
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lip 08, 2010 19:18 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

pixie65 pisze:Ja nie jestem zwolenniczką ratowania "za wszelką cenę".
I nie widzę tutaj, w tym wątku takich kotów - rozumiem natomiast, że temat ten został przywołany jako swoista "przeciwwaga" do kwestii usypiania ślepych miotów.
Napiszę więc wyraźnie - jestem za usypianiem nierokujących, ciężko chorych, cierpiących zwierząt. Starych i młodych.
I tak jak w każdym przypadku decydowania o życiu bądź śmierci - uważam, że decyzja taka należy wyłącznie do opiekuna zwierzęcia.
I jeśli to nie było jasne to teraz proszę sobie doczytać.
[...]
I tak, uważam, że to nie "oni" zawinili, że koty są porzucane, bezmyślnie rozmnażane i skazywane na poniewierkę. To my wszyscy jesteśmy winni. To właśnie między innymi nasze decyzje dają w konsekwencji taki skutek. Myślę, że jednak czasem warto o tym pamiętać.

Zupełnie nie miałam twoich ewentualnych poglądów na myśli. Chodziło mi raczej o wymianę poglądów pomiędzy Amiką i novacianką na ten temat. I wyraziłam swoje, przychodzące mi do głowy, wątpliwości.
Dla mnie Twoje posty są dosyć klarowne i nie muszę niczego doczytywać.
W zasadzie myślę podobnie.
Np też uważam, ze decyzja o eutanazji, należy wyłącznie do opiekuna ( z małymi wyjątkami).

Natomiast nie czuję się winna i nie czuję odpowiedzialności za postępowanie innych. Więcej, uważam, że właśnie "oni" i "ci" konkretni Kowalscy powinni ponieść tego działania surowe konsekwencje. Ponieść koszty wszelkiego rodzaju. Wtedy być może nabraliby rozumu lub baliby się po prostu, traktować zwierzęta z taką kurewską beztroską. Prawo powinno się zmienić i o to należy się kłócić.
Takie gadanie, ze wszyscy jestesmy odpowiedzialni prowadzi do tego, ze nikt nie jest odpowiedzialny.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lip 09, 2010 7:19 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda, Gadułka to nie ta najmniejsza, tamta była u mnie Kulką i poszła pierwsza. Do domu z ogrodem i do wielkiego psa. Rodzina się bała, że pies zje kota a okazało się, że... Kulka zaatakowała i pogoniła psa, od razu go sobie ustawiła ! Pies teraz jak ją widzi to chowa się po kątach ogrodu. Byłam zdumiona bo u mnie była najbardziej nieśmiała, taka "przyczepka" do Szpaczka i Gadułki, zawsze z tyłu i mruczała po zastanowieniu czy "przypadkiem to nie wróg?" Jako jedyna chowała się do domku kociego i tam sama spała. Do miski zawsze pierwsza i ostatnia odchodziła. Przylepka ale zawsze sprawdzała i wąchała: ktoś ty ? Natomiast Gadułka i Szpaczek to rozrabiaki, wszędzie ich pełno, pewnego dnia zasłony w moim pokoju zastałam zdjęte.... firanek dawno nie ma. Trochę niezadowolone, że huśtawek już nie ma .....
Dlaczego Gadułka ? Bo jako jedyna , gdy wołam szybciutko biegnie i wydaje dźwięki: mrrrau, miauuu o różnych tonacjach, pakuje się na ręce i głośno mruczy. Najchętniej śpi na moim ramieniu, wtulona w szyję. Nawet gdy ogladam telewizję lub siedzę przy komputerze. Jest bardzo radosną kotką, uwielbia futrzaną myszkę z którą się prawie nie rzostaje. Oba kotki są aksamitno -czarne o pięknych smukłych sylwetkach w typie kota orientalnego. Oczy w kolorze ciemnego bursztynu, szyje długie, piękne, kształtne główki. Gdyby Gadułka została u mnie to byłaby Kleopatrą... a zostałaby bo czarnego kota nie mam a właściwie nie miałam do czasu gdy Brzusiek przyprowadził Czarusia. Nie wiem czy Czarek zostanie, wędruje między swoim domem a moim, wiekszość czasu spędza u mnie, więc liczę się z tym, że będę musiała mu dać dom na zimę... Gdy rano wstaję o 5 - tej on juz czeka zwinięty w kłębek na tarasie. Jest też cały czarny i bardzo "domowy."
Niestety, nie mam żadnego kota ze skarpetkami... .
Jeszcze przed urlopem czeka mnie wizyta w schronisku, aż się boję tam jechać, maluchów pewnie dużo a dr. Oli brak....
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lip 09, 2010 20:45 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Anda pisze:Reklamowałam im Larę, bo to kocina idealna, ale nie - nie ma skarpet. :|


Anda, szkoda nie zakocić dobrego domku :twisted: , może kotusio z tego wątku wpadnie im do oka i serca :D .
Myślę, że Zuzia nawet osobiście Felusia by im dowiozła viewtopic.php?f=13&t=112138
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lip 10, 2010 15:01 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Wysłałam zdjęcia chłopaka w pończoszkach.
Na razie cisza.
Trochę ją chyba odwiodłam od pomysłu zakocenia się kocięciem. Sugerowałam podrostka lub młodego dorosłego kociaka.
Feluś chyba już się zalicza do podrostków.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lip 10, 2010 15:21 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Feluś to faktycznie już podrostek, ale szaleje się jak malutki kociak :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lip 11, 2010 15:18 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Zdjęcia kociąt
robione komórką więc jakość taka sobie :?
Niestety ja ich osobiście nie robiłam i co do płci to prawdopodobnie ciemniejsze trzy to chłopaki, a reszta to dziewczyny.
Obrazek
najmniejsze i najbiedniejsze kocie, trikolorka, prawdopodobnie dziewczynka

Obrazek
dwa bure łaciatki chyba trochę trikolorki, prawdopodobnie chłopcy

Obrazek Obrazek
dwa krówko - pingwinki - z ekstra skarpetami!!, nie wiem czy to fotki tej samej kotki, czy dwóch innych :roll: , prawdopodobnie chłopcy

Obrazek Obrazek
dwa czarnulki - dymne, chłopak - większy i malutkie dziewczynka

edit -poprawiam płeć
Ostatnio edytowano Wto lip 20, 2010 23:38 przez Poka, łącznie edytowano 1 raz
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Nie lip 11, 2010 15:27 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

No i kilka fotek grupowych :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

no i na koniec przy obiedzie 8)
Obrazek
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Nie lip 11, 2010 16:20 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Jak one się wszystkie uchowały??
Siedem maluchów a cycków tylko sześć.
Może dlatego takie bidulki.
Maleństwa jeszcze:(
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lip 11, 2010 21:02 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

O kurcze... ale rodzinka!

LU

 
Posty: 2125
Od: Śro sty 31, 2007 19:10

Post » Pon lip 12, 2010 10:32 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

Nooo, rodzinka do wyboru do koloru

Dziękuję bardzo cioteczkom Maueczarne i Agnieszka16 za wsparcie karmowe :D


poprawka poudarowa :oops:
Ostatnio edytowano Wto lip 13, 2010 0:21 przez Poka, łącznie edytowano 1 raz
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pon lip 12, 2010 10:50 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

bliźniaki dymne, bliźniaki pingwiny, bliźniaki burasy w skarpetach i jedna sierotka burania szylkretka.
:)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 12, 2010 15:42 Re: LUbelskie Tymcz.cz.5.Boski Bazyl, Bruno Marmurek i inne...

:1luvu: :1luvu: cuda :ryk:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości