[Wystawa] SOPOT 10-11.07.2010

[Kikee]

Iza ty należysz do CCS ?
Sorki , ale ja nie płacę za twój strych .
Zapłaciłam za wystawę i mam prawo wymagać humanitarnych warunków dla zwierzaka i siebie .
Można było pomyśleć o innej hali .
Wole marznąć niż się lepić i zastanawiac , kto pierwszy zemdleje z gorąca , kot , ja czy sąsiad .

[Kicia:)]

Lekcja nr 2:

Dla pana K. jako organizatora wystawy nie jest potrzebne moje nazwisko bo np. zwiedzających się nie legitymuje, ponadto pan K. jako organizator wystawy dla NIKOGO nie byl osobą anonimową i z tego prostego względu winien był ważyć swoje słowa i przede wszystkim czyny (krzesła, wentylacja itp.) bo z pewnością jako doświadczony hodowca i organizator zdawał sobie sprawę ze słów krytyki i komentarzy jakie zazwyczaj padają po tego typu imprezach.

[ktos]

Iza ty należysz do CCS ?
Sorki , ale ja nie płacę za twój strych .
Zapłaciłam za wystawę i mam prawo wymagać humanitarnych warunków dla zwierzaka i siebie .
Można było pomyśleć o innej hali .
Wole marznąć niż się lepić i zastanawiac , kto pierwszy zemdleje z gorąca , kot , ja czy sąsiad .

Co do tego i poprzednich postów Kikee zgadzam się w zupełności

[Kicimiau]

Marcepan, masz rację i zgadzam się z Tobą, choć nie było mnie na tej wystawie .
Jednak myślę, że wynajęta hala powinna mieć klimatyzację. Lato potrafi być tak gorące i upalne, że organizator powinien przewidzieć wysoką temperaturę. To jest logistyka.

[Xarthias]

Hala jest do ......, to fakt. Nie rozumiem, czemu oba sopockie kluby tak się na nią upierają. [...] Mam nadzieję, że na przyszły rok rozejrzą sie za lepszą lokalizacją (może Targi, może AWFiS...).

może dlatego, że sopockie kluby są z Sopotu (ojej, co za zaskoczenie?!). a MTG i AWFiS to Gdańsk?

Droga Izo, a co to ma za znaczenie? Klub z Olsztyna potrafi zrobić wystawę w Białymstoku, lubelski w Zamościu czy Puławach, a i sopockiemu udawało się robić wystawy poza Sopotem. Jeśli Sopot nie ma odpowiedniej hali na wystawę w środku lata, to może warto poszukać innej? Albo innego terminu? Bo przecież nikt Was nie wini za pogodę, ale co by nie powiedzieć, w lipcu należy spodziewać się upałów, nie jest to jakaś niespodziewana rzecz i można było to przewidzieć nieprawdaż?
Obie wskazane przeze mnie sale są klimatyzowane, mają spore zaplecze parkingowe, a cenowo nie odbiegają od sali na Haffnera (a ze spotkania zarządu pamiętam, że jak Wioletta się dowiadywała, to MTG był nawet nieco tańszy, a AWFiS leży "prawie" w Sopocie jeśli Wam na tym tak zależy . Tym bardziej upieranie się przy tej lokalizacji tylko ze względu na to, że "klub jest z Sopotu" uważam za pomyłkę. A jak widzisz z powyższych postów, wielu wystawców również z tej lokalizacji nie jest zbyt zadowolonych (jeśli można użyć takiego eufemizmu). Może więc warto wyciągnąć wnioski z zeszłorocznej wystawy CCAmber i tegorocznej i nie upierać się przy tej sali tylko dla tego, że jest w Sopocie?

Tak, stoisk było kilka, choć rzeczywiście głównie rzucało się w oczy olbrzymie stoisko Dragona, ale od tej strony nie ma co narzekać.
O zdolnościach interpersonalnych Antoniego dyskutował nie będę, bo i tak jestem już w CCS wrogiem numer jeden (no, może dwa )

I naprawdę chciałbym, aby oba sopockie kluby wyciągnęły z tej wystawy wnioski i zostawiły halę na Haffnera tenisistom, bo do wystaw kotów w lecie się ona zupełnie nie nadaje.

Co do Animal Planet, to był zdaje się patronat honorowy - dali banner, pewnie dorzucili się do pucharków, bo ich logo na nich było i wystarczy. Na tym polega taki patrona - podobnie jest, kiedy jakąś imprezę patronatem obejmuje np. Prezydent. Choć fakt, że Grawi obiecywała moc niespodzianek

Ogólnie rzecz biorąc, wystawa nie była tak do końca zła. Na pogodę wpływu klub nie miał, choć mógł ją przewidzieć i podjąć jakieś środki zaradcze (nawet wymyślone właśnie przez Amber wentylatory). Z krzesełkami też wystarczyłoby podać wcześniej informację, że będzie problem i nie byłoby takiego zgrzytu. Parkingu też tam nikt nie wymyśli, więc wypadałoby podać informację o trudnościach i podpowiedzieć wystawcom, gdzie w pobliżu są np parkingi strzeżone.
Także droga Izo, nie oburzaj się, że ktoś śmiał skrytykować wystawę (choć można to było zrobić w nieco ładniejszej formie), bo taka krytyka wskazuje to co było na wystawie złe i co należy poprawić.
Pozdrawiam,
Marcin

[Marcepan]

Zapłaciłam za wystawę i mam prawo wymagać humanitarnych warunków dla zwierzaka i siebie .

znam tę postawę: płacę i wymagam. jest mi obca, może dlatego, że sporo pracuję społecznie. to zmienia optykę.

Wole marznąć niż się lepić i zastanawiac , kto pierwszy zemdleje z gorąca , kot , ja czy sąsiad .

no patrz. a są tacy, którzy uwielbiają upały, do tego mają raczej łyse koty i nie narzekali.

bądź pierwsza. dogódź wszystkim

Droga Izo, a co to ma za znaczenie? Klub z Olsztyna potrafi zrobić wystawę w Białymstoku, lubelski w Zamościu czy Puławach, a i sopockiemu udawało się robić wystawy poza Sopotem.

czasem ma takie, że sopockie stowarzyszenie dostanie dofinansowanie na wystawę w Sopocie, a w Gdańsku - nie. tłumaczyć?
lokalizacje przywołane przez Ciebie mają sporo zalet i wad - jak każde. z wad najważniejsza jest ta, że daleko do nich ze szlaków komunikacyjnych = mało zwiedzających.

Także droga Izo, nie oburzaj się, że ktoś śmiał skrytykować wystawę (choć można to było zrobić w nieco ładniejszej formie), bo taka krytyka wskazuje to co było na wystawie złe i co należy poprawić.

wyłącznie o tę formę mię poszło i to mnie wkurzyło. a myślałam, że umiem oddzielić konstruktywną krytykę od chamstwa wiem, zrzucę to na... upał


Kicimiau, dziękuję Ci. zapraszam w sierpniu na strych. na ciepłą wódkę


koty mam w DCC, ale należę też do CCS, przewodniczę komisji rewizyjnej. jakieś życzenia?

[ktos]

Przede wszystkim prosimy o klimatyzacje, a chociażby dla tego że większość kotów ma jednak futro. Wiele z tych kotów ma gęste futerko, a im jest strasznie ciepło.
A co do zwiedzających: to miałam wrażenie, że to wystawcy robią sztuczny tłum a nie zwiedzający.
A gdzie plakaty ??? Tylko kilka przy hali. Jak poszłam na spacer to nie widziałam za dużo plakatów. Baner gdzieś schowany za samochodami.

[Kikee]

Zapłaciłam za wystawę i mam prawo wymagać humanitarnych warunków dla zwierzaka i siebie .

znam tę postawę: płacę i wymagam. jest mi obca, może dlatego, że sporo pracuję społecznie. to zmienia optykę.

Odwracasz kota ogonem .
Wiesz ... ja akurat nie pracuję społecznie , ale szanuję swoje bardzo ciężko zarobione pieniądze , jak również zdrowie mojego kota.
Najlepszą formą obrony jest atak , czyż nie ?
Twoje porównanie jest nie na miejscu.

Wole marznąć niż się lepić i zastanawiac , kto pierwszy zemdleje z gorąca , kot , ja czy sąsiad .

no patrz. a są tacy, którzy uwielbiają upały, do tego mają raczej łyse koty i nie narzekali.

Jesteś pewna ?
Mnóstwo moich znajomych było z łysymi kotami i koty ziały z gorąca .
A no tak , zapomniałam u ciebie na strychu jest goręcej i pewnie twój kot jest przyzwyczajony do takich temperatur .

koty mam w DCC, ale należę też do CCS, przewodniczę komisji rewizyjnej. jakieś życzenia?

Tak , odrobinę więcej obiektywizmu .

[danunka]

dziś prawie 30 abs chyba samo za siebie mówi i sądzę ,że z powodu upału wystawcy wycofali koty

[ktos]

dziś prawie 30 abs chyba samo za siebie mówi i sądzę ,że z powodu upału wystawcy wycofali koty

Stwierdziłam, że nie mam zamiaru męczyć kotów i wczoraj i dziś starałam się uciekać z hali po odebraniu dyplomów.
Nie wiem, po co kilku znanych mi hodowców ma koty, jeżeli dla nich liczy się tylko kasa z miotów, organizowania wystaw i pokazów, a nie same zwierzęta.

[Archidvx]

nie wiem jak zamiescic tutaj zdjecia..


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/660 ... e68a0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b16 ... 387e0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/677 ... 43506.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/217 ... 1aaaa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f1 ... fd130.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25c ... bcd20.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f4 ... 80efe.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/88a ... 596a0.html

otóż płacę-wymagam ma tu uzasadnienie, bo najważniejsze jest dobro kotków

[mamaroksany]

Mnóstwo moich znajomych było z łysymi kotami i koty ziały z gorąca .
A no tak , zapomniałam u ciebie na strychu jest goręcej i pewnie twój kot jest przyzwyczajony do takich temperatur ..

ziejący Brytek

[Marcepan]

Odwracasz kota ogonem .
Wiesz ... ja akurat nie pracuję społecznie , ale szanuję swoje bardzo ciężko zarobione pieniądze , jak również zdrowie mojego kota.
Najlepszą formą obrony jest atak , czyż nie ?
Twoje porównanie jest nie na miejscu.

odracanie kota ogonem w Twoim wydaniu oznacza, że ja pracuję społecznie, więc nie szanuję swoich pieniędzy ani zdrowia kota?


nie atakuję.
chciałbym, żeby wszystkie kluby przyjmowały konstruktywną krytykę. również CCS.
ale bezsensowny koncert życzeń, chamskie uwagi - to nie krytyka.

nie mówię tego, Kikee, jakoś personalnie do Ciebie.
na przykład Twoja uwaga o braku informacji na temat krzeseł (a raczej ich nieobecności) jest słuszna. nie traktuj moich złośliwości osobiście. wpisałaś się, zauważ, w wielogłos, a w tym wielogłosie były też osoby wiecznie marudzące albo nowo objawione, również marudzące.

Mamoroksany, czy ziejący brytek jest przykładem bezwłosego kota?

[mamaroksany]

Mamoroksany, czy ziejący brytek jest przykładem bezwłosego kota?

myślę, że pozbycie się dziś futra to było jego kocie pobożne życzenie, swoją drogą wzywano wystawcę do kota przy klatce nr.... gdyż kot "ziajał" i "ledwo dychał", zrobił się szum wokół a mnie osobiście szlag trafiał, że nie mogę znaleźć nikogo z organizatorów, bo też zapłaciłam za wejście a wytrzymać się tam nie dawało. Ja sobie mogę powrzucać fotki, pobiadać że źle, że duszno itd ale wam, którzy tam dzielnie siedzieliście współczuję, współczuję waszym kotom i mam nadzieję, że nie odbije się to na ich zdrowiu bo o odwodnienie było łatwo.

[danunka]

nie mówię tego, Kikee, jakoś personalnie do Ciebie.
na przykład Twoja uwaga o braku informacji na temat krzeseł (a raczej ich nieobecności) jest słuszna. nie traktuj moich złośliwości osobiście. wpisałaś się, zauważ, w wielogłos, a w tym wielogłosie były też osoby wiecznie marudzące albo nowo objawione, również marudzące.

wcale nie jestem złośliwa ale Tobie też zdarzało się często marudzenie

i wiem że mi się to ostatnio często zdarza, ale i tym razem westchnę:
ale drogo!