Boena mniej więcej podsumowała te nie dające sobie rady
i to nie jest histeria, niestety
Boenko-Balbina musów tez już nie może jesc, dzis nawet conwalescens w płynie ,,ją bolał,,
Na pewno w najgorszym stanie jest Kacper, Mruczek i Ziutek
ale tez bardzo potrzebuje pomocy mała czarnuszka z chorą łapką
te pozostałe mam jeszcze ciut nadziei,ze załapią z jedzeniem, ale mogę się niestety zdziwić na niekorzyść
Malców jest mase, mase i wiem że w przyszłym tyg mają przyjść kolejne-dużo
najgorsze jest to,ze jest ich trochę za małych na szczepienie
a wiecie czym to grozi
