Kacperek-zostanie duszkiem Kacperkiem? - już w DS :)

Widziałam dziś Kacperka.
To już połowa kota,który przyszedł do schronu :cry:

Niestety łapie Go przeziębienie.
Cały czas leży na boczku w kąciku i tak patrzy w jeden punkt

Serce się kraje z rozpaczy :cry:

Ciekawe czy Jego panie zdają sobie sprawę,że powoli odchodzi,pewnie nie.

Czesio 6.04.2015 [*]

Najgorsze, że teraz duży wysyp kociąt

Oby ktoś wypatrzył Kacperka zanim będzie za późno.

Pozwoliłam sobie założyć mu wątek na Kocim Zakątku:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,10264,11 ... hodzi.html
Edit: Założyłam mu jeszcze wątek na gazetowym FotoForum

Kot może być już odwodniony po tym poście, szczególnie, że jest upał. Dlatego wydaje się chudy.

Halo,jestem nowa.Mam pytanie-czy macie jakis kontakt z paniami,ktore oddaly Kacperka?Z tego,co zrozomialam,mama wyjechala gdzies daleko,ale corka jest gdzies w poblizu.Jedynym rozsadnym wyjsciem z tej sytuacji byloby przeblagac ja,zeby przychodzila go karmic,przynajmniej przez jakis czas.Oczywiscie w towarzystwie pani opiekujacej sie nim teraz.Moze w ten sposob zaakceptuje te osobe i zacznie jesc.

nie nawiążę kontaktu raczej z Paniami, nie chciały tego, mamy tylko kielecki bodajże adres
cóż

. One z tego schroniska uciekały
może same zadzwonią się spytac

a Kacperek nie jest łapany przez przeziębienie, tylko go dopadło chyba własnie już na maxa
co oczywiście bardzo pomaga w apetycie

jutro zacznie antybiotyk, postaramy się tez o zylexis

ale jak nie zaskoczy to naprawdę myślę ,ze za tydzień zapalimy tu świeczkę
on potrzebuje domu tymczasowego, byc może codziennych kroplówek itd
potrzebuje go już-jutro

Może przenieść go do hoteliku?Mieszkam aż za Białymstokiem i gdyby nie to sama bym go zabrała.Działajcie,plisssssssssssss!!!!
Deklaruję pomoc finansową.NIE DAJCIE MU ODEJŚĆ!!!!!!!!!!!! :catmilk:

Jeśli jest możliwość zabierajcie go juz teraz, zaraz.Dajcie nr konta zaraz zrobię przelew.Na początek 200zł.Cholerka nie może tak byc.Chyba zaraz mnie szlag trafi przez te baby!!!!!!!!!

Hallo!!!!

na Śląsku nie ma szpitalików/hotelików kocich
niestety

poza tym on na prawdę potrzebuje człowieka
w schronisku zrobię wszystko co tylko możliwe, co da się zrobić w środku lata w schroniskowych warunkach

J.D-teraz niewiele ludzi jest na forum
moze jutro będzie więcej

pisz koniecznie co się dzieje.Może jakiś płatny tymczas?

Mała1 pisze:Na Śląsku nie ma szpitalików/hotelików kocich
niestety.

Jest... na Brynowie. Ceny jak na marsie, ale FFA korzysta z ich usług. Przebywała tam m.in Skierka bez języka.

J.D. pisze:Może przenieść go do hoteliku?Mieszkam aż za Białymstokiem i gdyby nie to sama bym go zabrała.Działajcie,plisssssssssssss!!!!
Deklaruję pomoc finansową.NIE DAJCIE MU ODEJŚĆ!!!!!!!!!!!!

Na miau odleglosc w Polsce raczej nie jest problemem aby kociambra dostarczyc?

Serio, moglabys zabrac Kacpra???l

Takich ludzi jak te panie sama bym oddawala do schroniska jak juz by ich nikt nie chcial. Jak bylo dobrze to kot byl dobry, a jak sie troche pokomplikowalo to skazac kota na nie smierc nie jest problemem.

No, nie moge, nie moge.

Jakie ceny/ile doba?Będę przelewać.Ratujcie!!!!

też mnie irytuje ta bezsilność. o ile pamiętam to "niekochane" ogłaszały na facebooku takie rozpaczliwe wołania o pomoc a teraz nie widzę...

Kacperek-zostanie duszkiem Kacperkiem? - już w DS :)

Kto przegląda forum