
Poproś, żeby się do mnie odezwali, szkoda by było stracić taką okazję.
Moderator: Moderatorzy
bo z powodu fałszywej deklaracji, dla Bastera nie zostało zamówione jedzenie i jadł to, co suka pana Grzegorza, a umowa była taka, że 20 zł za dobę i nasza karma. Na kolejnym tymczasie, gdzie był kilka dni (wyleciał, bo obsikał sprzęt grający za kilka tys.), państwo zdecydowali się nie pobierać opłaty. Mój "dwumiesięczny" tymczas dla "puchatej kulki, która lubi koty" jest bezpłatny, ale Baster musi coś jeść i trzeba go zaszczepić. Nie będzie kastrowany*, bo nie ma warunków, żeby czysto się wygoiło.
estrella pisze:przypominam, że hesia na dogo zadeklarowała 200zł na kastrację Bastera, które wpłaciła na konto weta.
proequo pisze:estrella pisze:przypominam, że hesia na dogo zadeklarowała 200zł na kastrację Bastera, które wpłaciła na konto weta.
Zadeklarowała, ale wpłaciłaby w przypadku kastracji, do której na razie nie doszło i raczej w najbliższym czasie nie dojdzie.
kwinta pisze::cry: przykre![]()
A nazwę tej fundacji sobie zapamiętam ....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości