filo pisze:anulka111 pisze:jak mocznik ma sie do narkozy?? Bo ja sie nie znam?
Ja też tępawam, ale z tego, co wiem, mocznik świadczy o pracy nerek, a narkoza wychodzi przez nerki, więc jak nerki za słabe, to narkoza obciąża organizm za bardzo.
Narkoza moze uszkodzic slabe nerki. Ale w przypadku Balbi przy jej wynikach nie zastanawialbym sie. Chodzi wszak o zeby, a one sieja mocno po calym organizmie kici.
Monia w czasie zabiegu Balbi dostanie kroplowke, po zabiegu tez beda ja plukac. Dr Ola nie stosuje wybudzaczy wiec mysle ,ze malej nic sie nie stanie.
Moja rada: jak jedziesz pobrac krew kotu to zawsze jedz do dr Andrzeja. To miszczu jest. Nie ma mowy ,zeby krwi kotu nie pobral. Jak jest akurat w lecznicy nawet jak jestem u dr Oli to ona zawsze go wola. Jest sprawny ,szybki i skuteczny. Kot nie zdazy sie nawet mocno zestresowac.